Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Moja karuzela spier****nia

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
PanDD
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 31 maja 2020, o 02:32

17 czerwca 2020, o 15:02

hej ogólnie mam problem a więc, na poczatku strasznie nakrecilem sie na DD na to że mam to 6 lat i temat sie ciagnie i ciagnie cały czas pytania No ale dlaczego mi to nie minelo jak mialem to w dupie? Przecież miałem tylko jeden mini objaw i żyłem normalnie ? Więc dlaczego? Przecież ja z czasem o nim zapomniałem... i czasami mi sie przypominało że troszke inaczej widze ;_;
teraz nachodza mnie myśli , A co jeśli to puszcze i to nie minie? A co jeśli mogłem z tego wyjść lekami a nie spróbowałem tylko tak mocno wkreciłem się w dd ? 6 lat temu byłem u psychiatry i mnie nie zrozumiała to już miałem to w dupie i pomyślałem że tak będzie zawsze ;/ Teraz jak mnie jebło to kaplica..
Wiem że cały czas robie to samo ale tak bardzo sie sram że tak będzie cały czas albo od tego stresu dostane zawału, ( nie mam jazd o zdrowie w sumie dziś w pracy umarła jedna osoba na zawał i podobno stres sie temu przyczynił ) ll Powiedziałem o tym psychiatrze to powiedziała że gdyby nie było szansy to by mnie nie leczyła i nie przepisywała leków , a tak prącia prawda to co powiedziałaby mi ty słuchaj bo już ci tak zostanie? Zaczeliśmy gadać o tym że jestem strasznie podatny na sugestie, zapytałem się jak to jest z tym że komuś dd po leku mija to powiedziała że to zależy od organizmu. A wcześniej jak wpadłem i powiedziałem że na dd nie ma leku to zapytała sie to po co tu przyszedłem skoro to wiem >.<Zacząłem chodzic po grupkach facebookowych i czytać że ktoś ma to 15 lat.. Tak mnie teraz żal wpiierdala ze sie o tym dowiedziałem. Już dostaje pierdolca, siedze w pracy jak radosny! robot pracuje a w głowie mam tylko że mi to zostanie czasmi sobie mówie to tylko Mechanizm obronny radosny! debilu na prącie to na krecasz ( to dla mnie postawa przyjacielska ) i tak kolo kolo kolo , raz jest ok prącie moge z tym zyc wazne ze zyje a za chwile ja kocham mamę juz nie wytrzymam zajebe sie. Będe miał terapie pewnie za 4 miechy ;_; Leki na razie działaja w zasadzie takiej że czuje lęk wkoncu coś .. I dużo gadam chociaż może się nakreciłem .. moja całą uwaga jest skupiona do środka nic mnie kompletnie nie interesuje. Już z nudów oglądam jak piranie wpier.dalaja ryby czuje sie jak jakies warzywo. Przyszedłem sie wypłakac bo już nie daje rady sorka ;/
Awatar użytkownika
lubieplacki13
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 495
Rejestracja: 14 listopada 2019, o 21:50

17 czerwca 2020, o 15:34

Specyficzne dla DD jest wrażenie, że miało się tak całe życie. „Zapomina” się jak to było normalnie.
/przerwa od forum
Awatar użytkownika
PanDD
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 31 maja 2020, o 02:32

17 czerwca 2020, o 15:58

W moim mozgu wychodzi na to ze DD trwajace 6lat + te lata w ktorych bede wychodzil daje perm depersonalizacje :_; chociaz jej dostalem teraz
Wychodzi na to ze ja mialem lekka nerwice trwajaca te 6 lat a teraz sie zwiekszyla ;x
Zaczynam brać leki jeśli DD zaryzykuje i przeczekam to DD jeśli nie będzie poprawy po roku , jeśli nawet odstawie leki i mi to wróci to już chociaż będe wiedział że da rade.
Awatar użytkownika
PanDD
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 31 maja 2020, o 02:32

17 czerwca 2020, o 17:07

Dodam ze po tych lekach wstałem w nocy czas przyspieszył jak ruszałem gałkami ocznymi to powodowało taki "blur" No ale mialem to w dupie i poszedlem spac rano juz tego nie bylo.
Jeszcze jedna akcja byla jak w pracy przechodziłem i mi sie twarz kolegi rozmazała to sie wtedy obsrałem że na oczy mnie zaczyna też brać
ODPOWIEDZ