
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Mój organizm maltretuje sam siebie
- LittleTrinketry
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 lutego 2019, o 17:52
Nie znoszę mojego ciała! Nie dlatego, że jest jakieś grube czy brzydkie. Po prostu mój organizm wydaje się usilnie sam zwalczać. Od zawsze cierpię na schorzenia typu "nieuleczalne, niegroźne, piekielnie uprzykrzające życie". Na liście mam już alergię z atopowym zapaleniem skóry, insomnię, zespół jelita drażliwego, migrenę, niedociśnienie, bolesne miesiączki... no i tę całą depresję. Nawet gdybym mogła coś z tym wszystkim zrobić, to po tylu latach nie mam już siły. Co gorsza, poszłam z moim ciałem na wojnę i zaniedbuję je umyślnie (jak Kuba Bogu, tak Bóg...). Gdybym mogła się od niego odczepić, już dawno bym to zrobiła. Czasami już nie mogę wytrzymać z tym wszystkim. Macie jakieś doświadczenia z leczeniem któregokolwiek z powyższych? Warto w ogóle próbować? Byłam na wstępnym badaniu krwi pod tarczycę - wszystko w normie, chociaż mam wszystkie objawy niedoczynności. Jestem cały czas zmęczona i senna, już dawno nie poczułam w sobie ani iskierki energii. Nie wiem jak sprawdzić, czy to moja depresja jest objawem jakiejś choroby, czy po prostu to ona daje objawy somatyczne 

Nie ma innego strumienia - odpowiedział Lew.
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Mi się od depresji zrobiła fibromialgia jeśli można to tak ująć ,mam też sporo różnych schorzeń jak Ty plus wiadomo nerwica,dd ,jest ciężko każdego dnia,ból ,ból i jeszcze raz ból plus cała masa objawów psychicznych ale pocieszam się,że kiedyś to się skończy tak czy inaczej.Wiesz ,na tym świecie nie ma ludzi 100% zdrowych,zawsze coś tam każdemu dolega ale jednak zachowują optymizm,często ludzie chorzy są uśmiechnięci,nie wiem jak to robią ale chyba da się?
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"