Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Mam pytanie???
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37
Cześć jestem w tej chwili na takim etapie że wróciłem już do życia z przed nerwicy czyli porzuciłem kontrole , (wróciłem do sportu, normalnie chodzę gdzie chcę i kiedy chcę , a pod koniec lipca planuje wypad pod namiot na parę dni) pozostał mi tylko jeden objaw , a mianowicie napięcia, takie jak się ma przed jakimś egzaminem rozumiecie w tedy jest ten charakterystyczny ból brzucha i ciągłe parcie na stolec , jest on na 100% od nerwicy bo znika automatycznie kiedy wciągnie mnie jakieś zajęcie albo się prześpię.Moje pytanie więc brzmi czy można coś tym zrobić , czy jako że już lwią część w odburzaniu zrobiłem czyli porzuciłem kontrolę i żyje już tak jak z przed zaburzenia to pozostaje mi już tylko cierpliwie czekać aż sam ten objaw minie a do tego czasu akceptować go że przez ten jeszcze pewien czas musi być , że jeszcze ten układ nerwowy do końca się nie ustabilizował.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 255
- Rejestracja: 5 listopada 2013, o 12:37
pozostaje mi już tylko cierpliwie czekać aż sam ten objaw minie a do tego czasu akceptować go że przez ten jeszcze pewien czas musi być- tu masz odpowiedz i gratuluje☺
Nigdy nie pozbędziemy się tego o czym nie mówimy.
Just because it burns, doesn't mean you're gonna die
Just because it burns, doesn't mean you're gonna die

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
U mnie to teraz główny problem. Nie radzę sobię z ruminacjami, co powoduje takie napięcie i somaty, co napędza lęk.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 255
- Rejestracja: 5 listopada 2013, o 12:37
Pracuj jeszcze.......masz cel i idz do niego.......nawet jakby sie co innego pojawilo to pokazuj nerwicy ze sie nie boisz, uspokajaj umysl.......dzieki temu odburzysz sie.....
Ale tak wgle to poczytaj jeszcze wpisy Victora.....tam jest wszystko opisane....wiem ze czytales na pewno ale odswierzenie wiadomosci bedzie kolejnym krokiem do idburzenia i Cie upewni ze dobrze robisz.....wychodzenie z nerwicy to proces.....ja jestem pelna podziwu dla Twojej pracy
Nigdy nie pozbędziemy się tego o czym nie mówimy.
Just because it burns, doesn't mean you're gonna die
Just because it burns, doesn't mean you're gonna die

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37
Ja cały czas pracuje nad sobą chodziło mi bardziej o to czy to co robię czyli życia tak jak bym nie miał nerwicy , czy oprócz tego coś można jeszcze wdrożyć aby to wychodzenie uskutecznić.W tej chwili np skupiam się na akceptacji na cierpliwym czekaniu, i na koncentracji skupianiu się na czymś.Zrobiłem postępy i praktycznie z nerwicowego zera udało mi się wrócić do żywych , i zawdzięczam to właściwie to tej stronie i materiałom w nim zawartych bez nich do dzisiaj pewnie bym leżał przykuty do łóżka.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
A to napięcie pojawia sie u ciebie z jakiegoś powodu? Np. tak jak u mnie z powodu tego że nie radzę sobie z myslami nerwicowymi i wątpliwościami czy po prostu bez powodu?emek16 pisze: ↑10 lipca 2019, o 15:18Ja cały czas pracuje nad sobą chodziło mi bardziej o to czy to co robię czyli życia tak jak bym nie miał nerwicy , czy oprócz tego coś można jeszcze wdrożyć aby to wychodzenie uskutecznić.W tej chwili np skupiam się na akceptacji na cierpliwym czekaniu, i na koncentracji skupianiu się na czymś.Zrobiłem postępy i praktycznie z nerwicowego zera udało mi się wrócić do żywych , i zawdzięczam to właściwie to tej stronie i materiałom w nim zawartych bez nich do dzisiaj pewnie bym leżał przykuty do łóżka.
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
Moim zdaniem to resztka tego że umysł przez cały ten czas był napięty i nerwica była. Mnie pamiętam pozostawał taki niepokój aż w którymś momencie ustąpił. Tylko się w tym czasie nie wkręć w nic na dłuższy czas, to najważniejsze 

(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41