Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

lek przd schizofrenią

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
danni1987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2015, o 19:53

28 maja 2015, o 20:22

Witam serdecznie; choruje na nerwice 7 a natrectwa mam chyba od podstawówki. Od tych siedmiu lat mam rozne okresy lepsze i gorsze przeważnie na jesień i zimę największy lęk jest przed schizofrenią. Przeczytalem mnóstwo artykułów na ten temat. Bylem 2 razy u psychiatry powiedzial mi ze na pewno nie mam i nie będę mial ale mam takie mysli ze ludzie się na mnie patrzą i ogólnie różnego rodzaju myśli takie jak w schizofreni wiem ze to SA bzdury ale lęk jest bardzo silny przy tych myślach zazywam cital ogólnie dobrze się czuje poza tymi myślami sam nie wiem przeraża mnie ze mam schizofrenię i zawiode wszystkich. Rodziców dziewczynę ze wyląduje w zakladzie i roztyje się po lekach nerwica leków a zaczela się umnie gdy zazylem extazy strasznie się po nich źle czulem mialem tak jakieś zwidy i później to wszystko się zaczęli ataki paniki i lęki mam znajomego który zachorowal wlasnie tez zazywal narkotyki proszę o rade pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

28 maja 2015, o 20:28

Witaj na forum Danni. :)
Widzę , że w Twoim życiu króluje napięcie, wnioskując po tym, co napisałeś, że zawiedziesz wszystkich- generalnie mam wrażenie, że żyjesz pod presją, którą albo generujesz Ty sam, albo inni. Mówisz, że bierzesz cital, a ja spytam czy robisz coś jeszcze poza tym, ze bierzesz lek? Czy pracujesz nad rozgryzieniem czemu masz nerwicę? Zazycie środka było tylko czymś co wyzwoliło ten stan, ale powód lezy gdzieś indziej. Próbowałes sie dowiedzieć jak zmienić coś w sobie by z tego wyjść, czy nie udało Ci się dotrzeć do tego typu skutecznych informacji?
Poza tym, odnośnie schizofrenii i lęków przed nią, polecam zajrzeć do tego tematu - strach-przed-schizofrenia-psychoza-wyja ... t4051.html .
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

28 maja 2015, o 20:34

Bo po narksach mozna dostac stanów psychotycznych ale jesli ty zazyles i nie dostales to juz nie dostaniesz, ty za to dostales ataku paniki i lęku nerwicowego i to cię gnębi i to masz i tym się zajmuj.
Tutaj masz o tym ciekawy temat strach-przed-schizofrenia-psychoza-wyja ... t4051.html

Strach przed schizofrenią jest jedną z najczęstszych obaw w lęku nerwicowym, jeśli psychiatra ci powiedział, ze nie masz to nie masz i trzeba to w końcu zaakceptowac bo schizofrenie jest dośc łatwo rozpoznać.
Nie czytaj więcej artykułów o schizofrenii to potem nie będziesz sobie przypisywał objawów i utwierdział się wkoło w przekonaniu, zę to pewnie schizofrenia.
Schizofrenie się ma albo jej nie ma, a na dodatek jeśli cyfry w nicku to twoja data urodzenia to chce ci zakomunikować, ze robisz się powoli za stary na schizofrenię ;)
Nie bierz więcej żadnych narksów to i stanów psychotycznych po nich tez sie nie nabawisz.

Nie sugeruj się historiami innych ludzi, tylko soba i faktami o charakterze lęku nerwicowego, tym jak on wyglada i zauważ, że wygląda tak jak własnie ty to opisujesz, klasycznie i typowo.

Edit
Ciasteczko widze była pierwsza z tematem :DD

I jeszcze tylko dodam, że masz tutaj cąły temat o strachu, możesz sobie zobaczyć jak wyglada zachowanie typowego lękowca i jak sobie kazdy tą schizofrenie wkręca
strach-przed-zwariowaniem-strach-przed- ... -t376.html
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

28 maja 2015, o 20:35

Victor pisze: Edit
Ciasteczko widze była pierwsza z tematem :DD
:DD Wielkie umysły myślą podobnie.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

28 maja 2015, o 20:36

a lęki po narkotykach bardzo częste, miałem to samo po maryśce ;-] więc głowa do góry.

p.s. Mam w planach pewną akcje która zwraca uwagę na zaburzenia po narksach ;-D
danni1987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2015, o 19:53

28 maja 2015, o 20:38

Czesc dzięki za szybka odpowiedź staram się wdrozyc rady Viktora. Ogólnie mam kilka teorii skąd to się u mnie wzielo.w domu rodzice żyli jak pies z kotem non stop klotnie w sumie to nadopiekuncza mama a ojcu nigdy nic nie pasowalo sam ma nerwice. W szkole różnie bywalo ale ogólnie moje życie nie bylo ale mialem cos takiego ze jak wszystko dobrze szlo to martwilem się ze to za chwilę się skończy ze ktoś zachoruje albo cos się stanie a teraz te dręczące myśli o schizofreni
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

28 maja 2015, o 20:41

Danni czyli standard ;-] przed zażyciim draga też pewnie się bałeś to zrobić ale zrobiłeś z jakiś powodów?
danni1987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2015, o 19:53

28 maja 2015, o 20:47

Wczesniej palilem trawę przez cztery lata tak jak mialem 17 lat do 21 ale zawsze się dobrze czulem a ojciec o tych pixach masakra o tego czasu zero narkotykow.

-- 28 maja 2015, o 20:47 --
Tak bardzo się balem ale bylem bardzo ciekawy jak to jest bylo fajnie ale później wymioty i lęki nie spalem cala noc
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

28 maja 2015, o 21:19

nawet objawy identyczne też nie spałem całej nocy a rano jak wstałem to serce mi waliło ;-) i od razu DD
danni1987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2015, o 19:53

28 maja 2015, o 21:53

Najgorszy jest ten lęk przed schizofrenia
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

28 maja 2015, o 21:56

Wg mnie są dwa wyjścia albo uwierzysz z jakiegoś powodu ż ejej nie masz nie wiem może to być daignoza lekarza itp. bądź czas tu zadziała i Ci pokaże że jej nie masz. u mnie trwało to dość długo zanim uwierzyłem. Alee. jest jedno alee to było 13 lat tem temu i nie było tego forum, ani żadnego innego, jedyne informacje miałem z jakiejś starej książki medycznej :D czytałem ją setki razy analizując czy to nerwica czy schizofrenia :D
danni1987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2015, o 19:53

29 maja 2015, o 09:17

bylem u psychiatry ponad rok temu powiedziala ze nie mam i bylem miesiac temu i tez mi powiedziala ze nie mam, ale w nerwicy to chyba zawsze slowo kluczowe to ale, mysli tego typu ze sa kamery w lampie albo ze sie ludzie patrza, tylko ze sa kamery i co dalej, mysl bez sensu bez jakiegokolwiek rozwiniecia, te mysli sa bezsensu a powoduja napiecie i lęki, ostatnio jechałem samochodem i z naprzeciwka jechal samochod taki jak ma moj ojciec wydawalo mi sie ze to on, jak przyjechalem do domu to on był w domu, i odrazu mysli ze mam omamy, codzienna analiza swoich mysli i zachowan, chcialbym poprostu przestac w ten sposob myslec i analizwac swoje watpliwosci

-- 29 maja 2015, o 09:17 --
Co o tym myśleć przejdzie to
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

29 maja 2015, o 09:43

No witam w klubie ja tez sie z tym gownem borykam juz mam dosc doslownie . Ciagle mysle zaraz cos zobaczysz zaraz cos dziwnego , mysle ze czuje obecnosc kogos , ze moz3 ktos mnienobserwuje . Sytuacja z 2 dnintemu . Szykalem kumpla i stal na fabryce schowany za wozkiem widlowym wozek mial lampy czarne na wysokoscinjego glowy z daleka myslalem ze ma czapke na glowie bylem pewny doslownie . Ale korwa on nie nosi czapki podchodze podchodze blizej a.to lampa odrazu poczulem cieplo w calym ciele . Janpierdole . Sluchaj nienwiem jak ty ale ja mecze sie z ta schiza juz 3 miesiace i mam jej serdecznie dosc czasem mam ochote walic glowa w sciane zeby przestac myslec o.niej . Powiem ci tak olej to bo ani ci to nie prz3jdzie ani schizofreni nie dostaniesz . Poprostu poczuj ze masz dosc tego . Ja to czasem juz mysle ze.chce ja miec i swiety spokoj przynajmniej szczesliwy bede w swoim swiecie . Zadnej schizy nie dostaniemy bo my juz swoja granice przekroczylismy . Bezsensu jest sie tym stresowac a z myslami nie wygrasz niech sobie lataja miej wyjebane
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
Yayatoure
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 266
Rejestracja: 12 lutego 2014, o 15:29

29 maja 2015, o 09:52

Panowie, żaden schizofrenik nie myśli tak jak Wy i to najlepszy dowód, że nic Wam nie jest. Poza tym schizofrenicy też żyją, pracują, mają rodzony itp.

Miałem też tak jak Wy i jak pracowałem z psychologiem to pytał mnie czego się boję i mówiłem o schizie, pojawiały się pytania a dlaczego i tak aż doszedłem do wniosku, że nawet jakbym jej dostał to nic złego by się nie wydarzyło, od tamtej pory myśli zaczęły ustępować. Może się okazać, że w waszym otoczeniu żyją ludzie których znacie i nie macie pojęcia, że mają schizę :) Głowa do góry. Poza tym to już powoli za starzy jesteście na schizę :)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

29 maja 2015, o 10:07

No dokladnie yaya mnienjuznzaczyna tak irytowac poprostu jak zaczynam myslec ze kogos zobacze ze korwa smiac mi sie chce . Prawda jest taka ze zmiany zachodza powoli nerwica zeby sie utrzymywac bedzie podsylac nam myslowe chochliki a to juz jej sprawdzony sposob ze jak bedzie generowac mysli zwiazane z schiza to wytworzy napiecie i lek. Daj jej inny powod to odrazu przestaniesz myslecno omamach i urojeniach gwarantuje juz mam to wywnioskowane . Niestety swoje musi pomeczyc a to jak szybko przejdzie zalezy tylko i wylacznie od momentu w ktorym sobie uswiadomimy ze to bzdury kompletne . Takie choroby widac Juz glownie w wieku 17-20 lat sa jakies pierwsze oznaki ktora zaczynaja byc niepokojace . Ja w tym wieku imprezowalem grubo i nigdy nie mialem jakis jazd dziwnych nie stworzonych . Teraz mam 26 lat i kupe problemow osobistych i nie imprezuje . Samo za siebie mowi co moze mi byc . Nerwica . Z myslami nie wygramy ale ciagla analiza i racjonalne tlumaczenie sobie napewno dadza efekty . Mi sie to pewnie utrzymuje bo nawet u psychiatry nigdy nie bylem wszystko co wiem i wniskuje jest tylko z forum i z wlasnych przemyslen . Dlatego nie ma sensu sie nakrecac a jak sie.nakrecimy to poprostu trzeba to przezyc i nie brac do siebie za bardzo.
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
ODPOWIEDZ