Witam was wszystkich!
Od dłuższego czasu obserwuje to forum i dzisiaj postanowiłam do was dołączyć, żeby było mi raźniej, bo podnosicie mnie często na duchu!
Moja historia jest troszkę zagmatwana, ale postaram się ją opisać jak najprościej i jak najkrócej. Otóż od 2 lat mam problemy ze zdrowiem (aktualnie mam ukończone 17 lat) Na początku - bóle brzucha, osłabienie. W usg stwierdzili tylko wodonercze.Moim głównym problemem nie była jednak nerka, a jelito, którym nikt w szpitalu się praktycznie nie przejął.. Od 2 lat codziennie się wręcz wykrwawiam ( wiadomo skąd, skoro problemem jest jelitko

) Dopiero niedawno zostałam skierowana do lekarza gastrologa i od razu do kliniki. Wynik?
Wrzodziejące zapalenie jelita, nadżerkowe zapalenie żołądka, wodonercze lewostronne, przerost flory bakteryjnej oraz nietolerancja laktozy... Niedawno miałam wykrytą anemię (lekką) stwierdzoną na podstawie hemoglobinki. Ostatnio zrobiłam wyniki znowu i
hemoglobinka 12,5, natomiast ferrytyna wynosi 10 (norma od 13) , saturacja żelaza 14,48 % (norma 20 - 45 %), to neutrofile 66,4 (norma 15 - 60) To są moje problemy zdrowotne, a jeżeli chodzi o moje problemy "duchowe", ponad rok cierpię na DD. Nie jestem pewna skąd się to wzięło, ale jak pewnie każdy z was wie, jest to nieznośne. Do tego mam okropny problem z koncentracją, o pamięci nawet nie wspominając..

Miałam jeszcze jeden dość nieprzyjemny incydent. Mianowicie, w lato 2014, zostałam namówiona do zapalenia, e - fajki, z "olejkiem z thc", straszne przeżycie. Myślałam, że umieram..Ale DD pojawiło sie jakoś 3 miesiące po tym wydarzeniu. Nie jest pewna co złożyło się na to moje DD.. Czy to może anemia, nadmiar chorób w organizmie, czy ten incydent, a może wszystko naraz.. Proszę,pomóżcie mi troszkę w rozwikłaniu tego problemu.. Do psychologa, już się wybierałam, ale niestety moi rodzice są bardzo przeciwko, oni nie wierzą,myślą, że udaje. Nie jestem w stanie ich przekonać, bo już nieraz próbowałam.. Mam wrażenie, że jestem z tym sama i mnie to jeszcze bardziej dobija.. Pozdrawiam was Kochani cieplutko i liczę na jakiś odzew. :<
