
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Kiedy pora na odstawienie leków?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 373
- Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24
Ja bym posłuchała terapeutki ,ona zna Twoje problemy najlepiej .Nie ma sensu odstawiać leki żeby szybko do nich wracać.Po co się śpieszyć ,jest dobrze to ok ,chodż na terapie ,przyjdzie moment ,że odstawisz i może już definitywnie, czego Ci życzę 

- Fitnesiara
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 139
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 01:10
Tak naprawde to jest Twoja decyzja, ale ja i tak bym sie skonsultowala z lekarzem. Tez kiedys za wczesnie chcialam odstawic i lekarz mi doradzil zeby je brac minimum 6 miesiecy od momentu kiedy to samopoczucie jest dobre. I tak tez zrobilam, pobralam moze jeszcze 3 miesiace i powolutku odstawilam. I to naprawde odstawialam wolno a skutki odstawienne i tak sie pojawily. Takze ta osoba co nie miala skutkow odstawiennych po paro jest szczesciara
ja wlasnie paro odstawialam. Skutki Trwaly moze 2-3 tyg byly do zniesienia, ale byly momenty tez zle zwlaszcza jesli chodzi o samopoczucie.

Success in life means living by your values 

- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
Trochę zależy jakie masz lęki przed braniem leków. Bo niektóre z nich mogą wrócić, trzeba się z tym liczyć i tu pytanie czy jesteś gotów aby się tym zając w inny sposób. Czyli taki, który jest omawiany czy tu czy na terapii
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- sennajawie
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 324
- Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54
Tak możliwe. :p
Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem
"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 53
- Rejestracja: 28 września 2018, o 09:45
Jezu zapamiętajacie sobie że nie ma czegoś takiego jak nawrot nerwicy po lekach . To nie są tabletki na trądzik że wyleczy wam to . Lęki mogą wystąpić jako skutek uboczny odstawienia lęków , mogą ale nie musza . Nie nastawiaj się że ci wszystko wróci . Chodź na terapie i wtedy jak lekarz (PSYCHIATRA) zauważy i ty tez że masz już na tyle siły i odwagi na odstawienie lekow wtedy zrób to . Najlepiej brać leki i chodzić na terapie . Łączyć jedno i drugie . Większość osob nie brało leków i miało „nawrot” nerwicy a drudzy brali leki i nie mieli nawrot , i odwrotnie . To wszystko zależy TYLKO i wyłącznie od twojego sposobu myślenia i radzenia sobie z lękami . Polecam rady terapeutki i uważnie jej słuchać . Powodzenia
- bbea
- Forumowy szyderca
- Posty: 413
- Rejestracja: 11 lutego 2018, o 11:25
Ciałem jestem skąd te informacjekamila00 pisze: ↑30 listopada 2018, o 14:54Jezu zapamiętajacie sobie że nie ma czegoś takiego jak nawrot nerwicy po lekach . To nie są tabletki na trądzik że wyleczy wam to . Lęki mogą wystąpić jako skutek uboczny odstawienia lęków , mogą ale nie musza . Nie nastawiaj się że ci wszystko wróci . Chodź na terapie i wtedy jak lekarz (PSYCHIATRA) zauważy i ty tez że masz już na tyle siły i odwagi na odstawienie lekow wtedy zrób to . Najlepiej brać leki i chodzić na terapie . Łączyć jedno i drugie . Większość osob nie brało leków i miało „nawrot” nerwicy a drudzy brali leki i nie mieli nawrot , i odwrotnie . To wszystko zależy TYLKO i wyłącznie od twojego sposobu myślenia i radzenia sobie z lękami . Polecam rady terapeutki i uważnie jej słuchać . Powodzenia

Nie ma czegoś takiego jak nawrot? Serio?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 53
- Rejestracja: 28 września 2018, o 09:45
bbea pisze: ↑30 listopada 2018, o 14:56Ciałem jestem skąd te informacjekamila00 pisze: ↑30 listopada 2018, o 14:54Jezu zapamiętajacie sobie że nie ma czegoś takiego jak nawrot nerwicy po lekach . To nie są tabletki na trądzik że wyleczy wam to . Lęki mogą wystąpić jako skutek uboczny odstawienia lęków , mogą ale nie musza . Nie nastawiaj się że ci wszystko wróci . Chodź na terapie i wtedy jak lekarz (PSYCHIATRA) zauważy i ty tez że masz już na tyle siły i odwagi na odstawienie lekow wtedy zrób to . Najlepiej brać leki i chodzić na terapie . Łączyć jedno i drugie . Większość osob nie brało leków i miało „nawrot” nerwicy a drudzy brali leki i nie mieli nawrot , i odwrotnie . To wszystko zależy TYLKO i wyłącznie od twojego sposobu myślenia i radzenia sobie z lękami . Polecam rady terapeutki i uważnie jej słuchać . Powodzenia
Nie ma czegoś takiego jak nawrot? Serio?
TAK nie mam czegoś takie xd pytałam już mnóstwo osob po Hewada , victora, i paru innych osobach którzy brali leki . Nawet ci psychiatra tak powie . Ale widzę ze niektórzy nie rozumieją tego ze czegoś takiego nie ma . Ciekawe skad wyście to wzięli ?! Tak naprawdę chcąc brac leki trzeba chodzić na terapie i zmienić nastawnie do lęków bo inaczej one nigdy nie znikną
TYLKO STRASZYCIE LUDZI TUTAJ
- bbea
- Forumowy szyderca
- Posty: 413
- Rejestracja: 11 lutego 2018, o 11:25
No ciekawe bardzo bo mi się nerwica sama cofnęła na jakiś czas bez terapii. I miałam pare lat spokoju i zgadnij co mam teraz
nawrot, hehe.
Wiec jak widać lęki mogą zniknąć, owszem i mogą wrócić. A mysle ze nawet jak znikną same i to same wrócą prędzej czy później. I tak pewnie jest w wielu przypadkach z braniem leków. Znikają objawy i po odstawieniu wracają bo nic się nie zmieniło tak na prawdę.
Nawrotów nie ma jak się z nerwicy wyjdzie, to co tu jest nazywane odburzeniem.

Wiec jak widać lęki mogą zniknąć, owszem i mogą wrócić. A mysle ze nawet jak znikną same i to same wrócą prędzej czy później. I tak pewnie jest w wielu przypadkach z braniem leków. Znikają objawy i po odstawieniu wracają bo nic się nie zmieniło tak na prawdę.
Nawrotów nie ma jak się z nerwicy wyjdzie, to co tu jest nazywane odburzeniem.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 53
- Rejestracja: 28 września 2018, o 09:45
No dobrze ale jeśli ktoś bierze leki tak jak ja to będę odstawiać leki chyba w maju czy w czerwcu zależy jak będę się czuć a terapie będę mieć chyba przez ponad rok . Żeby nie było nawrotów . Każdy musi obrać swój plan wyjścia z niej tak żeby nawrot nie było . I pracować poliki tego ze nie mamy nerwicy .
- Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1858
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
A ja uważam, ze w objawy odstawienne można sie wkręcić tak samo jak w objawy nerwicy i nie jest trudno po prostu ściągnąć sobie na głowę nerwice na nowo. Owszem, nerwica sama z siebie nie zaistnieje, ale objawy odstawienne mogą być ba tyle silne i uporczywe, ze beda stanowiły łatwa pozywke do wkręcenia sie. Ja raczej widziałam dużo przypadkow, gdy ktoś bral leki latami, chodził na terapię, a i tak dal sie na nowo wkręcić 
Zgadzam sie, ze wszystko zależy od naszego myślenia. Gdyby to jednak było takie proste to nerwice by tyle nie trwały. Sami dobrze wiemy, ze zmiana sposobu myślenia to proces. Trzeba być po prostu dobrze przygotowanym na odstawienie leków i nie robić tego na wlasna rękę.

Zgadzam sie, ze wszystko zależy od naszego myślenia. Gdyby to jednak było takie proste to nerwice by tyle nie trwały. Sami dobrze wiemy, ze zmiana sposobu myślenia to proces. Trzeba być po prostu dobrze przygotowanym na odstawienie leków i nie robić tego na wlasna rękę.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 255
- Rejestracja: 5 listopada 2013, o 12:37
Zgadzam sie z Toba. Chyba nawet tu czytalam, ze jak ktos sie dal wkrecic w nerwice to leki pomoga i nie wroci. Ale zalezne to od tego co bylo jej powodem, bo jak ktos ma ja przez zke wzorce itp to moze wrocic jak najbardziej bo leki tylko przykryly objawy. Ja osobiscie wlasnie naleze do tej drugiej grupy. Ale sa ludzie ktorzy z powodu nadmiaru stresu sie wkrecili a nie maja lekowych czy nerwicowych zachowan- sama nie wiem jak to nazwac to po lekach im przejdzie.bbea pisze: ↑30 listopada 2018, o 15:08No ciekawe bardzo bo mi się nerwica sama cofnęła na jakiś czas bez terapii. I miałam pare lat spokoju i zgadnij co mam teraznawrot, hehe.
Wiec jak widać lęki mogą zniknąć, owszem i mogą wrócić. A mysle ze nawet jak znikną same i to same wrócą prędzej czy później. I tak pewnie jest w wielu przypadkach z braniem leków. Znikają objawy i po odstawieniu wracają bo nic się nie zmieniło tak na prawdę.
Nawrotów nie ma jak się z nerwicy wyjdzie, to co0 tu jest nazywane odburzeniem.
Nigdy nie pozbędziemy się tego o czym nie mówimy.
Just because it burns, doesn't mean you're gonna die
Just because it burns, doesn't mean you're gonna die

- ona36
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 27 listopada 2018, o 11:56
Witajcie, też popełniłam głupotę podejmując samodzielną decyzję o odstawieniu leku, bo czułam się świetnie po 7 miesiącach brania Asentry. I co pół roku świetnego nastroju, 0 leków itd i śmierć w rodzinie wywołała powrót leku. Tylko teraz jest dużo gorzej. Czasami warto posłuchać lekarza. Teraz biorę leki walczę od nowa ale tym razem będę chodziła na psychoterapię i uczyła się z tym żyć. Bo całe zycie nie chce tego brać A wiem, że większy stres może kolejny raz doprowadzić mnie do takiego stanu. Więc nic nie rób na własną rękę tylko konsultuj to z lekarzem, terapeutą. Powodzenia.
Żyj tak jakby jutra nie było 
