ZmeczonyX pisze: ↑

11 lipca 2022, o 22:42

Cześć jestem tu nowy mam 24 lata i nie wiem co mam napisać mam wspaniała kochająca żonę córeczkę ma 10 miesięcy i to dla nich żyje… jestem dość nerwowym człowiekim biorę lekki na uspokojenie kardiolog stwierdził nerwice serca czy jaks tak biorę lekki jest spoko tylko od 2-3 lat mam taki problem że sie sie boje i wyobrażam sobie dziwne rzeczy w sensie takim że wracam z pracy to myśle ze cos za mną biegnie albo widzę w oddali jakieś rzeczy i czym jestem bliżej tego nie ma robie kolacje żonie ona jest na gorze patrzę sie na wejście do kuchni to myśle ze cos zaraz wejdzie przez nie otwierając drzwi czy od domu czy od toalety myśle że cos sie na mnie żuci i cos mi zrobi najczęściej otwieram je szybko ale jak wychodzę i mam iść na gore to wyobrażam siebie ze cos stoi przed pokoju wchodząc po sochach słyszę jak by ktos wchodził za mną często myśle ze to przez narkotyki w okresie gimnazjum i dalej często w dużych ilościach pojawiała sie amfetamina i zioło w domu rodzinnym było dobrze nie przelewało sie ale było co zjeść w co sie ubrać itp nie było patolog itp dość tez często mam myśli ze cos sie stanie mojej żonie albo córce miałem tez problem z alkoholem dość dużo piłem po pracy w weekendy bo po alokoholu było mi lepiej nie bałem sie i nie miałem dziwnych myśli do takiego stopnia ze wychodząc z pracy ktos kto miał zmianę to przywoził mi alkohol piłem polowe powiedzmy 2 piwa i setkę i dopiero wracałem do domu bo czasem tak sie bałem…ktoś coś ??