Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Co mi jest?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 415
- Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32
Słuchajcie cos sie ze mna dzieje złego. mam tak ze jak zaczne odczuwać ten cholernie okropny stan to robie to calym sobą i normalnie jest taka masakra ze musze brać tabsy od razu. a gdy czyms sie zajme i wtedy mój stan sie poprawia to nawet gdy mam chwile zeby pomyśleć o tym gorszym stanie to nawet nie mogę sobie przypomnieć jak go wgl czuć. tak jakbym byl od niego odcięty. a gdy jest on to tak jakby jestem odciety i nawet nie moge sie przypomnieć tego stanu lepszego. i martwi mnie to ze jest to tez takie gwaltowne ze raz czuje sie mega fajnie a za pare godzin mega okropnie.. macie tak?? o co tutaj wgl chodzi..
- Aneczka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 49
- Rejestracja: 1 marca 2014, o 18:42
o nerwicę chodzi!
To klasyczna sinusoida, którą przeżywam. I pewnie nie tylko ja.
Musisz trochę zbić z emocji i się nie nakręcać.
I czy tać, czytać, słuchać wszystko z forum. W końcu zacznie to do Cb docierać. No i terapia koniecznie.
3maj sie
To klasyczna sinusoida, którą przeżywam. I pewnie nie tylko ja.
Musisz trochę zbić z emocji i się nie nakręcać.
I czy tać, czytać, słuchać wszystko z forum. W końcu zacznie to do Cb docierać. No i terapia koniecznie.
3maj sie
- Mr.DD
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17
Spoko Direct własnie teraz tak mam
przed chwila lezałem w łózku było beznadziejnie, teraz wstałem siedze, piszę i jest ok a tego przed pół godziny nie pamietam
z tym że ja nie sięgam po tabsy 



Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 415
- Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32
Ale ja to mam tak ze taki atak mnie trzymał dobre kilka dni. taksie czulem okropnie ze masakra normalnie.. i tak nagle mi sie polepszylo. wczoraj mialem tak ze pierw godzine z rana byko ok potem znowu ten holerny stan i na wieczór mi minął. A to sa bardzo bardzo intensywne stany. pierw jest ok a za chwile taka beznadzieja lęk..
- Mr.DD
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17
No jeżeli Cię to uspokoi to ja też miałem do bani przez ostatnich pare dni i to tak jest ze własnie okresami jest lepiej jak sie czyms zajmiesz czy coś
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
No niestety to nie jest tak latwo ze czyms sie zajmiesz i od razu bedzie lepiej. Szczerze mowiac dziwi mnie stary troche ze jestes tu jzu dosc dlugi czas a wkolo zadajesz te same pytania i wkolo popelniasz te same bledy mimo ze naprawde dostajesz rady ktore by ci pomogly jesli bys sie ich trzymal.
Tak naprawde nie robisz progresu bo ty nic nie robisz jesli chodzi o objawy i same zaburzenie. Bo wszystko inne co robisz zostaje przekraslane przez ciagle wpadanie w strach z powodu objawow i dziwnego jak to nazywasz samopoczucia.
Tak naprawde nie robisz progresu bo ty nic nie robisz jesli chodzi o objawy i same zaburzenie. Bo wszystko inne co robisz zostaje przekraslane przez ciagle wpadanie w strach z powodu objawow i dziwnego jak to nazywasz samopoczucia.
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 415
- Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32
ostatnio mialem sporo stresów i mi sie pogorszylo. tak to przez te pare miesiecy trzynalem sie calkiem calkiem dobrze
A no wlasnie tez wiem ze tak nie powinno być a tak mam. ze robi mi sie nagle szybki regres a po paru godzinach mega progres. a jednak tak mam i to mnie martwi bo nie wiem jak to działa i czy to norma. bo wczesniej tak nawet nie miałem. a nawrt bylo tak ze jakwracalem myslami to odczuwalem mega panike a teraz gdy jestem na progresie po paru godzibach regresu to tak nie mam..

- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
Wiele osob tu na forum jzu tobie mowilo, a czy ktokolwiek inni nyz my ktorzy to mamy czy mielismy wie lepiej, ze strasznie czesto jest tak ze jest chwile dobrze a za chwile tragicznie, bo to niestety oznacza ze masz stan zagrozenia, wlaczona analize otoczenia i objawow.
Czy tobie sie podoba czy nie tak jest i za kazdym razem jak sie pojawia gorsze samopoczucie a ty panikujesz utrwalasz to.
Ot cala zasada.
Czy tobie sie podoba czy nie tak jest i za kazdym razem jak sie pojawia gorsze samopoczucie a ty panikujesz utrwalasz to.
Ot cala zasada.
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 415
- Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32
z tym ze to bylo tak ze nawet jak sie obudzilem w srodku nocy to miałem vten cholerny okropny paniczny lęk. I tak bylo przez 2dni ponad.. a zwykle mi to po max godzinie mijalo.
-- 21 czerwca 2014, o 16:04 --
i już znowu mam ten okropny stan.. i teraz jakby nie pamietam jak wygladal ten stan lepszy.. A rano czułem się świetnie a teraz..
-- 21 czerwca 2014, o 16:04 --
i już znowu mam ten okropny stan.. i teraz jakby nie pamietam jak wygladal ten stan lepszy.. A rano czułem się świetnie a teraz..
-
- Ex-administrator i do tego odburzony
- Posty: 664
- Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07
Chłopie Ty musisz się przestać ciągle zagłębiać w swoje odczucia, odczucia...bo w tym stanie one są po prostu chore, i tyle, trzeba przywyknąć i mimo tego że jest gorzej nie robić wielkiej draki. Jak tak będziesz panikował, i robił z każdego pogorszenia się wielkie halo to zawsze będziesz tkwił w tym kole nerwicowym. Nerwica zmienną jest, gorzej niż kobita, więc przyzwyczaj się do tego i traktuj te gorsze momenty epizodycznie 

With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
Ja ci mogę powiedzieć w jednym słowie co Ci jest. chcesz ?
- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47