Siema . Trochę mnie tu nie było. Myślałem że mi nerwica mija ale nie nie da się oszukać- jak się analizuje każda myśl 24/7 . Nie wiem jak sobie ze sobą teraz poradzić robię dużo wychodzę pomimo lęku pracuje. Ostatnio mam mega trudny okres i lęk silny jakiego dawno nie miałem.
Wczoraj leżąc na łóżku próbując zasnąć miałem w głowie różne obrazy z całego dnia takie znikad beznadziejne i bezsensowne ale napewno nie spałem. Boję się że coś się że mną dzieje ze to jzu nie nerwica .. nie wiem czy to hipnagogia czy nie. Bo napewno nie spałem. ba miałem duży lęk.
Mam też od około 2 lat natrety na temat seksu. Chciałbym teraz to pokonać i normalnie uprawiać seks ale mam taki silny lęk że jak będzie już ten seks a ja z racji nerwicy nie bardzo mam taką mega ochote to potem będę się czuł jak ofiarą gwaltu. Już nie daje rady
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Co to jest?
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Co to jest ? Nadal to samo 

W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1027
- Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45
No tak ale lęk jest tak silny że boję się że to nie ta hipnagogia.
A co do seksu to boję się umówić na randkę bo boję się że jak do czegoś dojdzie to będę se czuł jak ofiarą gwaltu bo nie mam ochoty na seks albo będę miał mała ochotę...
A co do seksu to boję się umówić na randkę bo boję się że jak do czegoś dojdzie to będę se czuł jak ofiarą gwaltu bo nie mam ochoty na seks albo będę miał mała ochotę...
Reap what you sow!
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
whyisthat czy Ty nie widzisz że piszesz w kółko to samo ?
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1027
- Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45
W pewnym stopniu zdaje sobie sprawę:(
Na prawdę większość natretow odrzucam nie zajmuje się nimi o było nawet ok ale ostatnio dostałem takiego mega ataku lęku znikad i jest coraz gorzej. Robię na siłę wszystko np. Idę na zakupy mimo mega lęku czy spotykam się z kimś ale to prawie nic nie daje no a wczoraj jak próbowałem zasnąć to już masakra. Teraz też oglądam tv jestem senny i boję się że znowu te myśli niespojne w ogóle nie powiązane ze sobą się pojawia
Na prawdę większość natretow odrzucam nie zajmuje się nimi o było nawet ok ale ostatnio dostałem takiego mega ataku lęku znikad i jest coraz gorzej. Robię na siłę wszystko np. Idę na zakupy mimo mega lęku czy spotykam się z kimś ale to prawie nic nie daje no a wczoraj jak próbowałem zasnąć to już masakra. Teraz też oglądam tv jestem senny i boję się że znowu te myśli niespojne w ogóle nie powiązane ze sobą się pojawia

Reap what you sow!
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
A ja Ci powiem jedno i nie ma to nic do tego, że nie szanuje Twoich odczuć, ale: za bardzo serio bierzesz swoje myśli. Wierzysz w nie jak w Biblię, a one są kompletnie bezużyteczne. To są śmieciomyśli, a ty je wynosisz na piedestał.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
