Witam wszystkich,
Nie wiem od czego zacząć...
Zaburzenia nerwicowe mam od listopada.
Od tego czasu przeszłam kupę badan i kupę lekarzy. O objawach pisalam juz wcześniej...
Jakiś czas temu robilam badania na bolerioze zwykly test elisa gdzie bolerioza w klasie igm wyszla ujemna igg wątpliwa.
przeczytalam,ten,artykuł
********************************************************************************
i to dalo mi,do,myslenia zrobilam tak jak w artykule rozbilam,cysty ( mozna je rozbic antybiotykiem lub suplementem diety podanym w artykule) i poszlam zrobić western blot w klasie igg wczoraj odebralam wynik jest dodatni.
nie mowie ze nie mam nerwicy ale moze niektóre objawy i nerwice mam wlasnie od boleriozy.
teraz musze znalesc lekarza który sie tym,zajmuje niestety Malo ich jeden nie ma terminow druga babka nie odbiera...bede szukać najwyzej gdzieś dalej. Bolerioze musze mieć juz ladnych kilka lat...bo ostatnio kleszcza mialam jakies 4 lata temu.
gdyby ktoś mial jakies pytania proszę pisac
Link usunięty, kto będzie chciał to znajdzie sobie tematy o boleriozie i stwardnieniu rozsianym na własne życzenie
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Jednak bolerioza
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Dlatego trzeba sie przebadac zawsze najpierw ale ogolnie to zrobilbym to badanie raz jeszcze bo te testy czesto wychodza nieprawidlowo niestety, tez o tym duzo czytalem kiedys i wiem ze nalezy to powtorzyc.
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1255
- Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03
O jednej rzeczy tylko pamietaj, zeby nie nastawiac sie teraz na cos takiego ze to bolerioza i twoje dzialanie nie ma wplywu na lęki itp. To jest bledne myslenie, nawet jezeli masz bolerioze i dala ona jakies pierwsze objawy, to nerwica lękowa, dd itp lęki nie wystepuja jako objawy tej choroby, one sie nakrecily, czyli swoje lęki nadal musisz przelamywac.
Mowi to w oparciu o pewne doswiadczenie, mam w rodzinie osobe ktora miala dosc mozcno schorowana tarczyce, tarczyca dala pewne objawy jak nerwica ale lęki nakrecily sie same, czyli obojetnie czy nerwica jest spowodowana stresem czy jakims innym zjawiskiem zawsze rozkreca sie tak samo i tak samo trzeba ja leczyc.
Ta osoba wyleczyla tarczyce a leki i nerwice nadal miala, bo byla w to wkrecona, jak kazdy w nerwice i za cholere nie chciala dopuscic ze musi cos robic z nerwica bo uwazala ze to stan typowo od tarczycy. A to jest blad wlasnie i dopiero psycholog jej to wyjasnila i powoli wyszla z tego.
Pozdrawiam
Mowi to w oparciu o pewne doswiadczenie, mam w rodzinie osobe ktora miala dosc mozcno schorowana tarczyce, tarczyca dala pewne objawy jak nerwica ale lęki nakrecily sie same, czyli obojetnie czy nerwica jest spowodowana stresem czy jakims innym zjawiskiem zawsze rozkreca sie tak samo i tak samo trzeba ja leczyc.
Ta osoba wyleczyla tarczyce a leki i nerwice nadal miala, bo byla w to wkrecona, jak kazdy w nerwice i za cholere nie chciala dopuscic ze musi cos robic z nerwica bo uwazala ze to stan typowo od tarczycy. A to jest blad wlasnie i dopiero psycholog jej to wyjasnila i powoli wyszla z tego.
Pozdrawiam