witajcie
moja dziewczyna cierpi na jakieś zaburzenia ale nie chodzi do specjalisty. Albo mówi, że wstydzi się i boi (co jest dla mnie zrozumiałe), albo, że nie ufa im, lub, że pójdzie dopiero. To tak sobie trwa i nic się nie zmienia. Nie wiem nawet czy szuka czy nie, może strach jest zbyt duży. Chcę jej pomóc bardzo. Mieszkamy w innych miastach, widujemy się raz na kilka tygodni ponieważ ma różne nastroje, objawy somatyczne itp i to nam często zaburza rytm. Zbyt dużo emocji ją przytłacza, potem jest jak dętka. Niestety te emocje są też co jest oczywiste podczas naszych spotkań i ona potem to jakby odchorowuje, w sensie takim, że nie dałaby rady widywać się ze mną wiele dni z rzędu bo by ją to zbyt wiele kosztowało. Trudne to dla mnie bo ją kocham i chcę też czuć bliskość, intymność, ale staram się ją rozumieć też. Unika mnie nieraz, rzadziej się odzywa, rzadziej dzwoni. Na co dzień jakoś daje radę, ponieważ wychodzi normalnie na jakieś swoje spotkania ze znajomymi, czy uprawia sport. Nawet zdarza się jej wyjechać gdzieś na dwa dni a gdy my coś planujemy to rzadko to ma miejsce bo ona się już nakręca.
Ona się boi też, że jak zobaczę jej objawy, czy jakieś złe cechy to zostawię ją lub ona mi przestanie się podobać. To jest nieprawdą ale tłumaczenie moje nic nie daje i nawet nie dochodzi do takich sytuacji żebym jej mógł to udowodnić bo ona woli ich unikać.
co mogę zrobić?
dziękuję
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
jak mam jej pomóc?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 4 kwietnia 2022, o 06:28
Wydaje mi się, że twoja dziewczyna może mieć lęk przed porzuceniem i twoje zapewnienia mogą za dużo nie zdziałać bo to jest problem po jej stronie. Jedynie co możesz, moim zdaniem to motywować ją do skorzystania z pomocy psychoterapeuty i wspierać ja w tym procesie. O ile posiada na tyle motywacji, żeby z niej skorzystać dla dobra i utrzymania waszej relacji.