Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Hipochondria zmora

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
zagrody123456
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 434
Rejestracja: 7 lutego 2019, o 15:35

12 sierpnia 2019, o 14:55

Kochani.. Udało się komuś pokonac hipochondrie i lęk przed chorobami? U mnie jest tak że ogarnę nerwice jakos i jest spokój na ok 4-5 miesięcy a wystarczy że jakiś problem zdrowotny, niegroźny się pojawi to z automatu myśli o najgorszym i wyszukiwanie chorób i oczywiście nerwa wraca.. Jak się z tym uporać bo wydaje mi się że ja nie nauczę się innego reagowania bo w ten sposób reaguje prawie całe życie..
Awatar użytkownika
debra.morgan
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 130
Rejestracja: 5 maja 2019, o 17:38

12 sierpnia 2019, o 16:04

zagrody123456 pisze:
12 sierpnia 2019, o 14:55
Kochani.. Udało się komuś pokonac hipochondrie i lęk przed chorobami? U mnie jest tak że ogarnę nerwice jakos i jest spokój na ok 4-5 miesięcy a wystarczy że jakiś problem zdrowotny, niegroźny się pojawi to z automatu myśli o najgorszym i wyszukiwanie chorób i oczywiście nerwa wraca.. Jak się z tym uporać bo wydaje mi się że ja nie nauczę się innego reagowania bo w ten sposób reaguje prawie całe życie..
Hm, wydaje mi się, że musisz popełniać jakieś błędy w odburzaniu. Nie ma w Tobie takiego spokoju i akceptacji. A nie na tym polega życie z nerwicą, że jak jest ok to jest ok i jej nie ma, a jak coś zaboli to wszystko wraca. Materiały ogarnięte? Video chłopaków na YT i tutaj na forum?
zagrody123456
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 434
Rejestracja: 7 lutego 2019, o 15:35

12 sierpnia 2019, o 18:13

debra.morgan pisze:
12 sierpnia 2019, o 16:04
zagrody123456 pisze:
12 sierpnia 2019, o 14:55
Kochani.. Udało się komuś pokonac hipochondrie i lęk przed chorobami? U mnie jest tak że ogarnę nerwice jakos i jest spokój na ok 4-5 miesięcy a wystarczy że jakiś problem zdrowotny, niegroźny się pojawi to z automatu myśli o najgorszym i wyszukiwanie chorób i oczywiście nerwa wraca.. Jak się z tym uporać bo wydaje mi się że ja nie nauczę się innego reagowania bo w ten sposób reaguje prawie całe życie..
Hm, wydaje mi się, że musisz popełniać jakieś błędy w odburzaniu. Nie ma w Tobie takiego spokoju i akceptacji. A nie na tym polega życie z nerwicą, że jak jest ok to jest ok i jej nie ma, a jak coś zaboli to wszystko wraca. Materiały ogarnięte? Video chłopaków na YT i tutaj na forum?
No właśnie materiały ogarnięte.. Nie wiem co robię źle.. To schemat reagowania, który się utrwalil od dawna
Awatar użytkownika
debra.morgan
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 130
Rejestracja: 5 maja 2019, o 17:38

12 sierpnia 2019, o 18:39

zagrody123456 pisze:
12 sierpnia 2019, o 18:13
debra.morgan pisze:
12 sierpnia 2019, o 16:04
zagrody123456 pisze:
12 sierpnia 2019, o 14:55
Kochani.. Udało się komuś pokonac hipochondrie i lęk przed chorobami? U mnie jest tak że ogarnę nerwice jakos i jest spokój na ok 4-5 miesięcy a wystarczy że jakiś problem zdrowotny, niegroźny się pojawi to z automatu myśli o najgorszym i wyszukiwanie chorób i oczywiście nerwa wraca.. Jak się z tym uporać bo wydaje mi się że ja nie nauczę się innego reagowania bo w ten sposób reaguje prawie całe życie..
Hm, wydaje mi się, że musisz popełniać jakieś błędy w odburzaniu. Nie ma w Tobie takiego spokoju i akceptacji. A nie na tym polega życie z nerwicą, że jak jest ok to jest ok i jej nie ma, a jak coś zaboli to wszystko wraca. Materiały ogarnięte? Video chłopaków na YT i tutaj na forum?
No właśnie materiały ogarnięte.. Nie wiem co robię źle.. To schemat reagowania, który się utrwalil od dawna
No właśnie. Więc trzeba teraz wyrobić sobie nowe tory myślenia i nowe zachowania. A to zajmuje masę czasu. Nie możesz tracić cierpliwości przede wszystkim. I raz jeszcze wrócić do materiałów bo z czasem to zanika. Nie ma się co załamywać tylko ogarniać dalej :)
Emsi881
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: 26 grudnia 2018, o 11:38

12 sierpnia 2019, o 20:14

Hej. Odwiedziłem 4 neurologow, mam idealna morfologie, badanie TK głowy ok bez zmian, mri krzyżówego bez nacisku na nerwu, bez zmian, borelioza negatywna. A cholernie mnie piękną nogi oststnio i przechodzą przez nie jakby prądy, mrówki. Pierwiastki sód, potas Wit B też ok. Macie jakieś rady? Czasem aż mnie te nogi bolą, dodam iż jeszcze mnie mrowia plecy, głównie na lopatce po prawej stronie. Z góry dzięki za każdą odpowiedź, ciężko mi to zaakceptować.. Chociaż wiem że to kolejny objaw mojej nerwy ale w głowie już czarne myśli. Pomocy!!!
ODPOWIEDZ