Witam wszystkich.
Mam na imie Ania. Czesto mysle o samobojstwie. Biore leki. Czasami mam ochote "uciec". Nie wiem jak mam rozmawiac ze znajomymi. Chlopak nie rozumie co czuje znajomi tez. Rodzina? Chodze do pracy. Niby jest ok wg nich. Chce zyc. Mam plany na przyszłość. Chce kupic motocykl. Zrobic remont na poddaszu. Zadbac o figure.
Nie wierzę w to ze ten stan wyplywa z umyslu. I ze moge to kontrolowac. Mam ochote na slodkie. A walcze bo nie jadam slodyczy. Zmienilam prace bo bylam ofiara mobbingu. Chcialam wtedy sie zabic. Mialam isc na strych wziasc sznurek, zaplesc wokol szyi. Tyle ze w moich myslach to zawsze byla najgorsza smierc.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Hej
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 24 grudnia 2021, o 08:40
Ania witaj. Życie jest piękne pomimo naszych zaburzeń. Musimy walczyć. Zażywasz leki? Jesteś pod opieką lekarza lub psychologa?