Heej,miło mi że tu zaglądasz

Nigdy wcześniej nie udzielałem się na żadnych forach, z góry przepraszam za formę pisania, jestem w tym totalnie zielony ;P Mam na imię Konrad, mam 17 lat, z zaburzeniami zmagam się od już chyba około 6 miesięcy, może dłużej. Szczerze - nie pamiętam już jak długo. O przyczynach też chyba nie ma co mówić,raczej nie ma to już teraz dużego znaczenia. Od pewnego czasu zaglądam na forum - uczę się,wcielam w życie pewne techniki i metody radzenia sobie z objawami zaburzeń. Niezmiernie mi miło,że mogę od teraz również się tutaj udzielać

Szczególnie,że moja pierwsza rejestracja chyba gdzieś się zgubiła, bo minęło wiele tygodni a konto nie zostało aktywowane, więc musiałem rejestrować się po raz drugi :/ Ale koniec końców jestem tu

Witam zatem wszystkich czytających tego posta i mam nadzieję,że razem wyjdziemy jakoś z tego cyrku.Na razie to chyba tyle,trzymajcie się
