Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
KK. Feminizm. Aborcja.
- minimoris
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 50
- Rejestracja: 1 listopada 2016, o 09:48
Zgadzam się z emek16 w powyższej kwestii, a co do aborcji, to skoro bez względu
czy ją dopuszczamy, czy nie, to zgadzamy się ,że uważamy ją za rzecz złą i traumatyczną, więc powstaje pytanie:
Co zrobić,(pomijając zakazy) by tych kobiet skłonnych do zabiegu aborcji było jak najmniej?
Edukacja seksualna w szkołach za rządów PiS chyba nie przejdzie.
czy ją dopuszczamy, czy nie, to zgadzamy się ,że uważamy ją za rzecz złą i traumatyczną, więc powstaje pytanie:
Co zrobić,(pomijając zakazy) by tych kobiet skłonnych do zabiegu aborcji było jak najmniej?
Edukacja seksualna w szkołach za rządów PiS chyba nie przejdzie.
(-.(-.(-.(-.(-.(-.(-.-).-).-).-).-).-).-)
chińska mafia patrzy
chińska mafia patrzy
- Kataraka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30
Trzeba by było całkowicie poprzestawiać ten świat
Wychowanie w odpowiednich wartościach itd. Dużo zależy od tego co się wyniosło z domu.
Edukacja seksualna jest naprawdę bardzo spoko, ale nie w takiej formie jak teraz proponują lewicowe środowiska, gdzie na odpowiednie wartości nie ma w ogóle nacisku - byleby tylko się zabezpieczać.
Edukacja seksualna jest naprawdę bardzo spoko, ale nie w takiej formie jak teraz proponują lewicowe środowiska, gdzie na odpowiednie wartości nie ma w ogóle nacisku - byleby tylko się zabezpieczać.
-
pati358
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 15 lutego 2023, o 20:09
Bardzo ciekawych informacji odnośnie tego tematu można dowiedzieć się na stronie o aborcji
-
D.Y.M.I.T.R.
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 32
- Rejestracja: 2 maja 2023, o 00:48
Prawo do aborcji to nie prawo do ciała - bo czyjego, kobiety czy dziecka?. To wogóle nie jest kwestia prawa, uprawnienia.
To decyzja- tu prawo do decydowania.
W dupie mam takie prawo. Nie wolno!!!!! nikomu oceniać matki która podejmuje taką decyzję.
1-10 : 1 - koszmarnie źle, 10- super
na krowie kopytko- po co ta dyskusja.
Zastanowił się ktoś co czuje matka dziecka?- niektórym łatwo to przychodzi, ale to margines sytuacji.
To decyzja- tu prawo do decydowania.
W dupie mam takie prawo. Nie wolno!!!!! nikomu oceniać matki która podejmuje taką decyzję.
1-10 : 1 - koszmarnie źle, 10- super
na krowie kopytko- po co ta dyskusja.
Zastanowił się ktoś co czuje matka dziecka?- niektórym łatwo to przychodzi, ale to margines sytuacji.
-
Vetta
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 38
- Rejestracja: 29 sierpnia 2025, o 22:33
Chętnie się wypowiem, ale i podyskutuję na argumenty na ten temat.MartaM. pisze: ↑22 września 2016, o 19:24Mam na imię Marta, mam nerwicęAle nie z tego powodu weszłam (na razie nie z tego) tu na forum. Chciałbym aby osoby zainteresowane wyraziły swoja opinię co do aborcji. Czy kobiety mają prawo do decydowaniu o swoim ciele i aborcji wedle uznania? Czy też nie?
Moje zdanie jest taki, że każda kobieta powinna mieć nieograniczone prawa co do aborcji dziecka. Szczególnie, że nawet wielki Święty Augustyn z Kościoła Katolickiego zezwalał na aborcję nawet do 40 dni. Bo wówczas dopiero płód staje się człowiekiem. A tylko człowiek może mieć duszę, płód nie. Tak więc KK wobec feminizmu nie jest szczery i obecnie uczciwy, bowiem Augustyn miał wielkie znaczenie dla jego rozwoju.
Ale ja jestem feministką i moje poglądy są typowo feministyczne. Ciekawa jestem opinii innych, szczególnie kobiet.
Oczywiście kobieta ma prawo i obowiązek decydowania o swoim ciele, ale to nie oznacza że ma prawo do aborcji, bo żadna kobieta nie ma( tu już byłoby decydowanie o nie swoim ciele i do tego zabijanie niewinnego człowieka.) Od momentu poczęcia jest już człowiek, więc i płód jest człowiekiem. Czyli płód też ma już duszę. A tak w ogóle "płód" to po prostu określenie techniczne pewnego etapu w życiu człowieka. Każdy z nas tu obecnych był płodem i każdy kto się narodzi też będzie płodem przez jakiś czas.
A to że jesteś, albo byłaś feministką nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o aborcję. Jeśli już to raczej feministka będzie przeciw aborcji, a feminazistka będzie za aborcją.
