Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Empatia

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

4 października 2019, o 09:23

Ostatnio trochę się zastanawialem nad sobą. Doszwdlem do wniosku że nie mam w ogole empatii. Definicja empatii mówi że jedna osoba wspolodczuwa emocje drugiej i ze umie spojrzec z jej perspektywy.
Ja tego kompletnie nie potrafie...
Jak widze jak ktoś płacze to mi sie nie chce płakać nie czuje emocji z tym zwiazanych albo czuje irytację.
Nie potrafie spojrzec z czyjejs perspektywy. To kest dla mnie abstrakcja.... potrafie spojrzec na czyjas sytuacje wylacznie przez pryzmat siebie. Wiec moje wspolczucie do kogos pojawia sie tylko wtedy gdy jak spojrze na jego problem przez pryzmat siebie i uswiadomie sobie ze dla mnie tez bylby to problem to wtedh dopiero zaczynam współczuć... inaczej nie umiem...
Czy jest tu jeszcze ktos taki ?
Awatar użytkownika
nikotyna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 28
Rejestracja: 3 września 2019, o 19:25

4 października 2019, o 10:33

Ja mam przez deprechę nadmierną empatię, myślę że to kwestia psychiki ;)
www.szalency.com.pl
Zapraszam na mojego bloga oraz grupę FB Szaleńcy
Blog o zaburzeniach lękowych, hipochondrii, zaburzeniach odżywiania, psychologii, związki & miłość.
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

8 października 2019, o 08:44

U mnie stanach nerwicowych jest tylko gorzej jesli o to chodzi. Wtwdy to kontakt z ludźmi jeszcze bardziej mi sie pogarsza.
ODPOWIEDZ