Jak pozbyć się dziwnego uczucia i co to w ogóle jest. Podam kilka przykładów, może ktoś tak ma?

Boję się o własne życie, patrzę na mojego synka i myślę sobie jak on mnie zapamięta a patrzę jakbym to robił ostatni raz.

Niedługo zbliżają się moje urodziny i pojawiają się myśli czy dożyję do nich.....

Mam myśli o sensie istnienia, to że każdy z nas umrze wcześniej czy później, to jaki sens ma edukacja, praca, rodzina itp.

Myślę o chorobach i to samo, po co się uczyć, pracować, zakladac rodzinę jak w każdej chwili możemy umrzeć albo zachorować.

Myślę czasami o tym, że nasze organy nie są wiecznie i się zużywają a biorąc pod uwagę to co jemy, to bardziej.

W sensie jak się pozbyć nerwicy? Bo nie wiem czy czytałaś czym ona w ogóle jest. Po chłopsku - to o czym mówisz, to jest nerwica lękowa, stan awaryjny mózgu, stan zagrożenia, reakcja walcz i uciekaj, zwał jak zwał. Po prostu mając aktywny stan zagrożenia mózg generuje nam negatywne myśli (lękowe) dot. nawet błahostek. Im wyższy poziom lęków tym więcej rzeczy, których się "czepia", by zawiesić tam swój lęk.

Dziękuję, źle to ująłem, bardziej chodziło mi jaki to typ nerwicy? Lękowa, bo się boję czy Może to co innego?

Lękowa na pewno która powoduje również takie myśli. Jest nerwica natręctw jeszcze ale moim zdaniem jej nie masz, masz tylko kilka odczuć, myśli które spowodowane są nerwica lękowa. Być może jakiś mały stan depresyjny bo masz kilka kwestii filozoficznych, ale ja uważam że one również są od nerwicy i że ogólnie masz tylko nerwicę lękowa.