Hej! Zacznę od tego ze w nocy spałem niespokojnie.
Podczas"snu" miałem normalny sen i nagle przebłyski pewnej sytuacji z dnia dzisiejszego, przebudziłem się i zasnąłem dalej i tak z 4 razy w ciągu 2h. Potem obudziłem się o 4:30 jak dziewczyna się szykowała do pracy, miałem jakieś zawroty głowy dziwne ale olalem bo uznałem ze nie ma co sie stresować, czasem jak sie budzę to mam zawroty głowy a chyba to normalne...
Zaczęło sie gorzej jak napilem sie wody, położyłem druga poduszkę pod głowę i sie położyłem..
Zasnąłem jakby w 5 sekund, po czym znowu miałem ten przebłysk tej sytuacji z dziś, obudziłem sie nie mogąc odróżnić rzeczywistości od snu, kręciło mi sie w glowie a przed oczami miałem różne figury geometryczne jakby, nie wiem jak to nazwać, czytałem tu na forum temat z 2015 o hipnagogii, również w google, to było bardzo przerażajace, czy to właśnie ta hipnagogia? byłem w ogromnym szoku przez następne 40 minut do tego stopnia ze słabo mi było, zimno i nie wiedziałem co ze sobą zrobić, zrobiłem melisę, wypiłem przed chwila, ale nadal czuje taki dziwny niepokój, ze to sie powtórzy...

przy okazji, martwi mnie to ze od około 2 tygodni mam codziennie sen, który pamietam po pobudce, a nigdy wcześniej ich nie miałem tak często, nerwice lekowa mam od ok 2018, boje się głównie o swoje zdrowie, szukam sobie chorób itp.. teraz jest to samo i panikuje z takiego powodu, czy ktoś wie co to może być? hipnagogia?