
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Dopalacze i nerwica
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 19 stycznia 2015, o 17:54
Dziekuje rownież victor , ale długo zajmie mi nauka o nerwicy aby pisac i myślec jak ty. Myśle ze mija nerwica nie jest jeszcze w takim stanie aby korzystać z psychoterapii ale jeśli zauważę ze tego potrzebuje to niestety bede musiała . Tutaj w okolicy sa psycholodzy którzy maja masę ludzi i nie przyjmują nowych , byłam u jednego ruska co mówi po polsku , jako tako , wysłuchał i wypisał leki i tyle . Myslalam ze chociaż sobie pogadamy a tu nic . Dzis mija drugi dzien z ta cymbalta i cały dzien boli mnie głowa i oczy .. I widze niewyraźnie . Nie widzialam ze oczy mogą bolec , myslalam ze tylko pieką . W ulotce pisało ze rzadko ale jednak sie zdążą jaskra jako skutek uboczny i teraz ta wiadomość nie daje mi spokoju :/ nie mam leku bie boje sie czuje sie okej ale martwię sie zeby nie było jakiegoś problemu ze wzrokiem :/ a do niego ide dopiero za dwa tygodnie jak przetestuje te leki :/ boje sie ze jak bede je używać to dama spiepsze sobie swoje zdrowie i bie wiem czy bie powinnam dowiedzieć sie czy aby nie należy ich odstawić . Ty victor pewnie przetestowałes wiele leków i moze możesz cos powiedziec , jak ty sie czułeś na początku , jakie były u ciebie skutki uboczne . Pozdrawiam goraco !
- Rysiczka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 25
- Rejestracja: 6 stycznia 2015, o 15:33
Racja Victor
Czytam własnie Twoją historię i zabieram się za walkę z nerwiczką
Przygotuję plan działania. Dzięki Wam :*
Kolego sebooo nie poddawaj się! Nie czytaj głupot w google, zajrzyj w materiały tutaj na forum.
Dziś mam nastawienie bojowe z nadzieją


Kolego sebooo nie poddawaj się! Nie czytaj głupot w google, zajrzyj w materiały tutaj na forum.
Dziś mam nastawienie bojowe z nadzieją

http://www.zaburzeni.pl/post48074.html#p48074
"Moc w słabości się doskonali" ( 2Kor 12,9)
"Moc w słabości się doskonali" ( 2Kor 12,9)
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Jak najbardziej tylko czy to wazne . Ja palilem Marjie 8 lat i nigdy nie mialem problemow . Az dostalem ataku paniki . Trawa to bardziej nazwijmy to wyzwalacz . Nerwicy nie dostaje sie ot tak sobie tak samo jak depresji . Trzeba sobie na to zaslozyc swoim wczesniejszym nastawieniem konflikty wewnetrzne itd.
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
- DIKEY345
- Świeżak na forum
- Posty: 2
- Rejestracja: 28 września 2015, o 20:24
Siemanson jestem tu nowy
Pierwszy atak paniki miałem na poczatku czerwca w szkole. Pojechałem do szpitala tam nic nie wykryli dostałem tylko potas dozylnie bo miałem niedobór. Dużo do siebie dały nerwy właśnie z prawa jazdy (jeszcze czeka mnie egzamin) i troche dopy.. nie było ich az tak duzo choc w rozumieniu duzo w zaleznosci kto ile palił.. Właśnie używki tylko do palenia i to te słabe raz tylko był ten kanabinoid to czułem ze urwalo mi kregosłup, mocno mnie poskładało, pozniej na (fazie) uczucie jak bym miał jaki krwotok w brzuchu i właśnie na samym poczatku przez jakis czas miałem te uczucie bardziej na ciele, czyli ciagle wrzody bez przerwy, zmeczenie, bóle w klatce piersiowej z prawej czy z lewej strony, roznie. EKG w porzadku jeszcze ide niedlugo po wyniki z EEG ale mysle ze beda w porzadku bo badania neurologiczne te poczatkowe byly w normie.. duzo razy sie bałem ze mam jaka schizofrenie czy psychoze... czasem najdzie mnie ta mysl ale staram sie to ignorowac. DD dostałem na poczatku wakacji, mozliwe ze od zmeczenia bo pracowałem no i atak w nocy gdy wstawałem z ławki jak mnie kolezanka molestowała kluczami po czole xD na poczatku myslalem ze mi cos tam uszkodziła czy cuś
Wstałem i pierwsze co sie rzucało w oczy to właśnie zaostrzone widzenie i zaburzenia równowagi (to bylo najgorsze) pozniej jeszcze gorzej wiadomo jakie objawy, pamięć, myśłi egystencjalne itp itd.. Ogółem jest lepiej, ale nadal mam jakieś tam bitwy w głowie sam ze soba i z ciałem. Napewno długo to jeszcze potrwa ale ciesze sie że nie jestem sam
Wciąż mam myśli ze właśnie wszystko przez te gówniane dopy.. paliło sie i sqn (maryche) było spoko, ale ciagla gonitwa za soba i konflikty zewnetrzne widocznie doprowadziły do tego co jest teraz.
Ps. nie wiedziałem gdzie zbytnio pisać a że temat związany z dopami to napisałem tutaj.. tak ze jak czytałem wątki przed rejestracją to wieść o tym że to defekt po odstawieniu substancji psychoaktywnych podniósło mnie to troche na duchu
\Nadal jest ciężko, ale walcze !



Ps. nie wiedziałem gdzie zbytnio pisać a że temat związany z dopami to napisałem tutaj.. tak ze jak czytałem wątki przed rejestracją to wieść o tym że to defekt po odstawieniu substancji psychoaktywnych podniósło mnie to troche na duchu
