Hej, już to kiedyś poruszałam tutaj, ale znowu panikuję.
Boję się, że jestem pedofilem. Mam zdiagnozowane ocd, ale takie na tle religijnym, a od jakiegoś czasu odczuwam podniecenie na widok dzieci

(!). To jest dla mnie obrzydliwe i nie chcę tego, ale chyba o czymś to musi świadczyć. I jeszcze chodzi o to że to jest tylko widok, nie mam żadnych myśli, wyobrażeń czy czegokolwiek. Po prostu czuję coś takiego jak podniecenie (chociaż wydaje mi się że to jest inne niż takie które czułam np przy czytaniu jakiś erotyków czy coś). Czy to prawdziwe czy sztuczne podniecenie? I jeśli sztuczne to jak mam się go pozbyć/unikać?
Dzięki z góry za odpowiedzi