Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja w ogóle wyzdrowieje :(

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
pocahontas3005
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 30 czerwca 2017, o 11:28

6 lipca 2017, o 16:33

Witam
Jestem tutaj nowa.Przede wszystkim z całego serca dziękuje adminom za tą grupę.Dzięki niej w ogóle wstaje z łóżka(za każdym razem czytam wpisy ,które dają mi nadzieje).
Cierpię na nerwicę lękową,co za tym idzie -silną depersonalizacje.
Ta przypadłość przytrafiła mi się po raz czwarty (ostatnio miałam 3lata spokoju).
Niestety,ale mam wrazenie,ze obecny stan i objawy,to totalne apogeum.Trwa to dopiero 10dni,a ja już nie mam siły.
Objaw tym razem nie typowy,to myśl natrętna,ze cała ja,to tylko moje oczy...że tak naprawdę twarze ludzkie,to tylko "przykrywka",ze ludzie tak naprawdę to mózgi (coś co jest odrębnego od twarzy).
Wiem ,pisze w sposób niesprecyzowany,ale nie potrafię tego inaczej ubrać w słowa.
Patrze na swoich najbliższych i nie widzę w nich ludzi,lecz maszyny pokryte oczami,nosem ,twarzą.
Analiza,ze moja osobowość mieści się w głowie,ze cała ja to tylko twarz ,myśli,jakby reszta ciała była odcięta od szyi po nogi.
Tak bardzo się martwię :(
Mam tyle myśli o egzystencji,ze masz wrazenie,ze zbyt mocno się w nie zagłębiłam i one nie pozwolą mi już normalnie żyć.
Czy to jest objaw depersonalizacji,czy to już jest jakaś choroba?
Biorę leki zotral50mg.
Lęki minęły (przynajmniej nie czuje strachu ),a mimo wszystko ten stan się utrzymuje.
Zakończyłam psychoterapię także.
Awatar użytkownika
Zaplątana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 170
Rejestracja: 25 października 2012, o 10:09

6 lipca 2017, o 16:48

Hej.
Według mnie to nadal dd. Nie wiem czy czytałaś ten temat encyklopedia-objawow-derealizacji-deper ... t3473.html. Na forum jest mnóstwo osób, które mają podobne objawy do Twoich. Posłuchaj też nagrań z forum sezon-i.html.
"Albo lęk albo wszystko nie ma nic po środku."
"Statki w porcie są bezpieczne, ale stanie w porcie nie jest ich przeznaczeniem."
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1516
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

6 lipca 2017, o 16:53

pocahontas3005 pisze:
6 lipca 2017, o 16:33
Witam
Jestem tutaj nowa.Przede wszystkim z całego serca dziękuje adminom za tą grupę.Dzięki niej w ogóle wstaje z łóżka(za każdym razem czytam wpisy ,które dają mi nadzieje).
Cierpię na nerwicę lękową,co za tym idzie -silną depersonalizacje.
Ta przypadłość przytrafiła mi się po raz czwarty (ostatnio miałam 3lata spokoju).
Niestety,ale mam wrazenie,ze obecny stan i objawy,to totalne apogeum.Trwa to dopiero 10dni,a ja już nie mam siły.
Objaw tym razem nie typowy,to myśl natrętna,ze cała ja,to tylko moje oczy...że tak naprawdę twarze ludzkie,to tylko "przykrywka",ze ludzie tak naprawdę to mózgi (coś co jest odrębnego od twarzy).
Wiem ,pisze w sposób niesprecyzowany,ale nie potrafię tego inaczej ubrać w słowa.
Patrze na swoich najbliższych i nie widzę w nich ludzi,lecz maszyny pokryte oczami,nosem ,twarzą.
Analiza,ze moja osobowość mieści się w głowie,ze cała ja to tylko twarz ,myśli,jakby reszta ciała była odcięta od szyi po nogi.
Tak bardzo się martwię :(
Mam tyle myśli o egzystencji,ze masz wrazenie,ze zbyt mocno się w nie zagłębiłam i one nie pozwolą mi już normalnie żyć.
Czy to jest objaw depersonalizacji,czy to już jest jakaś choroba?
Biorę leki zotral50mg.
Lęki minęły (przynajmniej nie czuje strachu ),a mimo wszystko ten stan się utrzymuje.
Zakończyłam psychoterapię także.
Tabketki niestety wyciszaja jedynie lęki, ale nie mają bezpośredniego wpływu na myśli natretne. Żeby wyjść z tego stanu musisz przede wszystkim położyć nacisk na pracę własną, na zrozumienie, zaakceptowanie i zmianę nawyków myślowych. Naturalną reakcja Twojego umysłu do tej pory był niestety lęk...
Nie wkrecaj sobie poważnych chorób, poczytaj artykuły naszych adminow dotyczące dp i egzystencjalnych natretow, potem zrób sobie plan działania i konsekwentnie go realizuj.
Napisz pw gdybyś nie mogła odnaleźć odpowiednich artykułów, podeślę Ci linki. Trzymaj się mocno, głowa do góry :friend:
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
pocahontas3005
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 30 czerwca 2017, o 11:28

6 lipca 2017, o 17:14

Dziękuje :friend:
ODPOWIEDZ