Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy mam nerwicę? A może coś innego...

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
RaXX
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 8 lipca 2014, o 23:15

8 lipca 2014, o 23:31

Witam :) Mam 16 lat. Jakieś 3 tygodnie temu będąć na wycieczce pierwszy raz w życiu zapaliłem marihuanę i od tamtej pory mam różne "dziwności" przeglądałem na tym forum objawy derealizacji / depersonalizacji i nerwicy i wybrałem te które podobne są do moich. Dodałem również kilka od siebie. O to one :

• zmęczenie
• otępiałość
• rozkojarzenie
• czuję się jak bym nie wiedział co się dzieje
• krótka pamięć
• plamki przed oczami
• automatyzm
• depersonalizacja / deralizacja
• pocenie się ciała, nóg i rąk
• zatykanie w uszach,
• zdenerwowanie
• obgryzanie skórek u rąk

Zaczynam się również martwić że mam jakiegoś guza mózgu lub coś podobnego. Dodam również że leżałem w szpitalu na kardiologii gdzie miałem badane echo serca, byłem badany jakimś urządzeniem o nazwie "Holter" i wszystko mi wyszło w porządku. W najbliższym czasie chciałbym wybrać się do neurologa bo bardzo się nie pokoję.

Czy może mi ktoś pomóc i powiedzieć czy przechodził coś podobnego i ile to trwało? Czy może mi ktoś powiedzieć czy to jest nerwica, depersonalizacja czy może coś innego? Pozdrawiam :papa
To tylko kiepski żart ze strony naszej głowy
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

8 lipca 2014, o 23:33

Tak. jak najbardziej to zwyczajne objawy nerwicy, sam to przechodziłem, przechodzę, i nie ejst to nic innego, takie objawy właśnie masz a nie inne bo to objawy psychosomatyczne :) Trawka zrobila swoje. Myślę że jak zapoznasz się z artykułami na forum droga ku odburzeniu będzie krótsza. Pozdrawiam
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
Awatar użytkownika
RaXX
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 8 lipca 2014, o 23:15

8 lipca 2014, o 23:44

Dzięki wielkie :) Każda rada czy rozmowa o tym jest dla mnie cenna i sprawia że wierzę że wyjdę z tego :)
To tylko kiepski żart ze strony naszej głowy
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

11 lipca 2014, o 22:27

To czeste niestety kwestie, maryska, potem objawy ze strony ukladu nerwowego i jak zaczynamy sie tego bac, przejmowac to moze powstac nerwica reakcja-walcz-badz-uciekaj-czyli-nerwic ... t3411.html
Nie warto myslec czy to nerwica czy derealizacja, po prostu maryska wyzwolila pewne objawy ale one ci mina, nie wkrecaj sie w nie, nie czytaj o chorobach psychicznych ani fizycznych. Bo nakrecasz swoj lęk.
To ze masz odrealnienie to nic dziwnego, przy lekach i po marysce to tak ze czesta kwestia.
Wiec to nie jest nic innego jak rozregulowane emocje, ktore jak sie bedziesz wkrecal mozna nazwac nerwica z derealizacja :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
RaXX
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 43
Rejestracja: 8 lipca 2014, o 23:15

13 lipca 2014, o 21:42

Jej, dzięki wielkie. Masz Rację Victor, ciągłe myślenie o tym to niepotrzebny strach i lęk... Czesto się zdarzało że gdy pomyślałem o tym przynosiło różne skutki takie jak np: ucisk w głowie i wtedy się zaczyna: "Czy to rak?", "Czy ze mną wszystko w porządku?", "Czy mam coś z głową ?" I zaczynałem szukać w internecie objawów raka i innych głupot. Każde ukłucie w sercu: "ZAWAŁ? :O". Każdy ból w nodze czy gdziekolwiek: "RAK?". Gdy o tym nie myślę jest pełen luzik pomimo derealizacji / depersonalizacji. Często wychodzę z domu i się relaksuje, mam nadzieje żę za niedługo to wszysto minie.

PS: Victor, idealnie zrozumiałeś o co mi chodzi... lęki itp. DZIĘKI ! :D
To tylko kiepski żart ze strony naszej głowy
Awatar użytkownika
matolek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 186
Rejestracja: 26 listopada 2013, o 12:13

14 lipca 2014, o 00:20

Dokladnie stary to sa standardy niestety przy trawie jak sie po niej posra samopoczucie. Jedyne co to nie jaraj znowu a na pewno nie przez najblizszy czas.
ODPOWIEDZ