Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy to jest normalne?
-
- Świeżak na forum
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 20:03
Hej,swoje DD mam już prawie miesiąc (11 stycznia wszystko się zaczęło,zapalenie pierwszy raz...atak prawdopodobnie spowodowany tym że bałam się że nie dotrę do domu i że jestem na otwartej przestrzeni).Jeżeli chodzi o dalszy rozwój DD to kiedy wszystko ze mnie ,,zeszło,,powróciłam do normalnego życia,następnego dnia siedząc na lekcji i oglądając film nagle poczułam się jak w tej ,,fazie,,którą miałam po paleniu...następne dni to tylko pogłębianie się DD przez strach ze to wszystko się powtórzy.28 stycznia miałam wizytę u psychiatry dostałam Asertin od tego czasu z samym DD jest trochę inaczej,powróciło uczucie dotyku ,mam lepszą pamięć(wcześniej każdy dzień zlewał się z innym),mam mniej sytuacji z poważnym kołataniem serca i cześciej wracam do siebie .Problem w tym że w sytuacjach kiedy wracam do siebie nadal czuje się obco,gdy coś mowię czuje jakąś obcość dziwnie jest mi to opisać.Tez są sytuacje kiedy nie odczuwam żadnego stresu ,niby wszystko jest okej a nadal wszystko jest bardzo obce i nie rzeczywiste.Pare dni temu moja koleżanka gdy jej opisywałam co się ze mną dzieje wyjechała z tekstem ze może mnie coś opętało ;__; od tego czasu jeszcze bardziej wszystko sobie wkręcam.Czesto są sytuacje ze jestem na prostej,niby wszystko jest okej a to i tak wraca :/ boje się ze to już nie jest tylko DD.nie mam co prawda halucynacji ani nie słyszę głosów ale mam problem z tym ze często myśle ze czegoś nie było,że to tak naprawdę się nie zdarzyło.Mam wrażenie jakbym wariowała.Czyje się dziwnie zamknięta w tej całej skorupie jakim jest moje ciało...z góry przepraszam za nie spójna wypowiedz :/
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Witaj na forum 
Po pierwsze przeciętny obywatel niewiele wie o zaburzeniach, i całe szczęście może, więc opinia, że coś Cię "opętało" jest jedynie wyrazem niezrozumienia dla zjawiska, a nie czymś, co powinnaś traktować jako wyrocznię. Tak się składa,że to co opisujesz pasuje mi pod objawy derealizacji/depersonaliazacji i nie jesteś pierwszą osobą, która trafia tu z takim czymś po zapaleniu. Jest to niestety całkiem powszechna sprawa.
Moim zdaniem kluczem do całej sprawy jest na prawdę dobre poznanie mechanizmu DD/DP po to, żeby nie była to dla Ciebie czarna magia a jasna sprawa i wtedy nie będzie miejsca na wymyślanie sobie, że jest Ci nie wiadomo co. Na szczęście na forum mamy kopalnie wiedzy o tym, tylko musisz znaleźc chwilę by poczytać.
Polecam Ci serdecznie zajrzeć do działu poświęconego tej sprawie - derealizacja-nierealnosc.html. Nie będzie to czas stracony! Wszystko napisane jest przystępnie
Ewentualnie mamy też nagrania o derealizacji i depersonaliazacji. W trzech częściach:
(omówienie) etap-4-1-3-derealizacja-depersonalizacj ... t4425.html
(objawy) etap-4-2-3-derealizacja-depersonalizacj ... t4460.html
("odburzenie") etap-4-3-3-derealizacja-depersonalizacj ... t4501.html

Po pierwsze przeciętny obywatel niewiele wie o zaburzeniach, i całe szczęście może, więc opinia, że coś Cię "opętało" jest jedynie wyrazem niezrozumienia dla zjawiska, a nie czymś, co powinnaś traktować jako wyrocznię. Tak się składa,że to co opisujesz pasuje mi pod objawy derealizacji/depersonaliazacji i nie jesteś pierwszą osobą, która trafia tu z takim czymś po zapaleniu. Jest to niestety całkiem powszechna sprawa.
Moim zdaniem kluczem do całej sprawy jest na prawdę dobre poznanie mechanizmu DD/DP po to, żeby nie była to dla Ciebie czarna magia a jasna sprawa i wtedy nie będzie miejsca na wymyślanie sobie, że jest Ci nie wiadomo co. Na szczęście na forum mamy kopalnie wiedzy o tym, tylko musisz znaleźc chwilę by poczytać.
Polecam Ci serdecznie zajrzeć do działu poświęconego tej sprawie - derealizacja-nierealnosc.html. Nie będzie to czas stracony! Wszystko napisane jest przystępnie

Ewentualnie mamy też nagrania o derealizacji i depersonaliazacji. W trzech częściach:
(omówienie) etap-4-1-3-derealizacja-depersonalizacj ... t4425.html
(objawy) etap-4-2-3-derealizacja-depersonalizacj ... t4460.html
("odburzenie") etap-4-3-3-derealizacja-depersonalizacj ... t4501.html
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
