Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
Kataraka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30
8 grudnia 2017, o 11:45
Mam pytanie do Was
Czy jak myśli schodzą to schodzi tez lęk? Czy jak lęk zejdzie to schodzą myśli?? Ma ktoś wiedzę na ten temat?
-
rit
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 265
- Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51
8 grudnia 2017, o 11:49
Kataraka pisze: ↑8 grudnia 2017, o 11:45
Mam pytanie do Was
Czy jak myśli schodzą to schodzi tez lęk? Czy jak lęk zejdzie to schodzą myśli?? Ma ktoś wiedzę na ten temat?
Chodzi Ci o natrętne myśli?

ja mam tak, że czasami pojawiają mi się natrętne myśli bez lęku, na jakieś tematy zupełnie normalnie. Ale że są bez-lękowe to je ignoruję, myślę o czym innym i samo się uspokaja

Czasami też stosuję relaksację, żeby je trochę uspokoić.
„Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
-
Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
8 grudnia 2017, o 11:55
rit pisze: ↑8 grudnia 2017, o 11:49
Kataraka pisze: ↑8 grudnia 2017, o 11:45
Mam pytanie do Was
Czy jak myśli schodzą to schodzi tez lęk? Czy jak lęk zejdzie to schodzą myśli?? Ma ktoś wiedzę na ten temat?
Chodzi Ci o natrętne myśli?

ja mam tak, że czasami pojawiają mi się natrętne myśli bez lęku, na jakieś tematy zupełnie normalnie. Ale że są bez-lękowe to je ignoruję, myślę o czym innym i samo się uspokaja

Czasami też stosuję relaksację, żeby je trochę uspokoić.
Ja mam podobnie jak Ritka ze często mam tak ze mój natret wraca bez lęku to wtedy ja go ignoruje i wtedy łatwiej jest go zignorować bo nie ma lęku czyli nie ma ona wtedy punktu zaczepienia

-
Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1858
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
8 grudnia 2017, o 12:12
<boks>
Kataraka pisze: ↑8 grudnia 2017, o 11:45
Mam pytanie do Was
Czy jak myśli schodzą to schodzi tez lęk? Czy jak lęk zejdzie to schodzą myśli?? Ma ktoś wiedzę na ten temat?
Rzeczywiście trudne pytanie. Z moich obserwacji wynika,ze jak schodzi jakas myśl to schodzi lęk, wtedy tez schodzą z kolei inne myśli lękowe, znika czesc objawów albo ich stopień. Z kolei teraz mam tak, ze myśli lekowych Malo, a raczej w ciele jeszcze troche.napiecia. Wiec sama juz nie wiem, to chyba zalezy od przypadku.
A co Ci zostalo Klaudia? Myśli?
-
Kataraka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 366
- Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30
8 grudnia 2017, o 12:15
Tak dokładnie myśli które powodują bardzo malutki lęk. Lęk z dnia na dzień słabnie to i chyba myśli zejdą. Dodatkowo codziennie mam znacznie więcej energii.
-
Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1858
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
8 grudnia 2017, o 13:48
Kataraka pisze: ↑8 grudnia 2017, o 12:15
Tak dokładnie myśli które powodują bardzo malutki lęk. Lęk z dnia na dzień słabnie to i chyba myśli zejdą. Dodatkowo codziennie mam znacznie więcej energii.
No to jestesmy na podobnym etapie

mysle,ze to kwestia czasu.co do energii to.mam to samo, odzyskuje jakby sily witalne.
-
Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
8 grudnia 2017, o 14:01
Olalala pisze: ↑8 grudnia 2017, o 13:48
Kataraka pisze: ↑8 grudnia 2017, o 12:15
Tak dokładnie myśli które powodują bardzo malutki lęk. Lęk z dnia na dzień słabnie to i chyba myśli zejdą. Dodatkowo codziennie mam znacznie więcej energii.
No to jestesmy na podobnym etapie

mysle,ze to kwestia czasu.co do energii to.mam to samo, odzyskuje jakby sily witalne.
Ja do Was tez chwilami dołączam bo lęk również jest już mały tylko mam takie jakby mały niepokój czasem i jeszcze jedno mózg nie wie co się dzieje ze nie wyzwala się lęk i tak jakos dziwnie chwilami

-
Olalala
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1858
- Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36
8 grudnia 2017, o 16:16
Nipo pisze: ↑8 grudnia 2017, o 14:01
Olalala pisze: ↑8 grudnia 2017, o 13:48
Kataraka pisze: ↑8 grudnia 2017, o 12:15
Tak dokładnie myśli które powodują bardzo malutki lęk. Lęk z dnia na dzień słabnie to i chyba myśli zejdą. Dodatkowo codziennie mam znacznie więcej energii.
No to jestesmy na podobnym etapie

mysle,ze to kwestia czasu.co do energii to.mam to samo, odzyskuje jakby sily witalne.
Ja do Was tez chwilami dołączam bo lęk również jest już mały tylko mam takie jakby mały niepokój czasem i jeszcze jedno mózg nie wie co się dzieje ze nie wyzwala się lęk i tak jakos dziwnie chwilami
Dokladnie, jest momentami dziwnie, taki niezmacony niczym spokój
