Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

CEBULA

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ruda1990
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 178
Rejestracja: 2 sierpnia 2018, o 12:11

3 listopada 2018, o 13:13

Znowu ja :papa
Przed chwilą odbyłam ciekawą rozmowę z przyjaciółką, która jest psychologiem klinicznym.
Powiedziała ciekawą rzecz, że nerwica jest trochę jak cebula.

Najpierw macie całą cebulę i widzicie jej pierwsza warstwę-ta największą i najgorszą, to jest Wasz pierwszy lęk. Jak uda Wam się tą pierwszą warstwę obrać, widzicie następną, to Wasz drugi lęk-jest ciut mniejsza niż poprzednia warstwa. I tak cały czas, aż zostanie ostatnia warstwa, która wyrzucicie do kosza.

Jest to bardzo ciekawe, szczególnie, że w moim przypadku idealnie pasuje do tego co przeżywam. Moją pierwszą warstwą były lęki związane z rakiem. Jak udało mi się je pokonać, wyeksponowalam następna warstwę-strach przed schizofrenią. I tak powoli odkrywając następne warstwy odkrywałam również moje lęki. Zawsze ta warstwa z wierzchu zasłaniała te lęki ze spodu. Te wewnętrzne warstwy eksponowały się dopiero jak odrywalam te zewnętrzne. Tak samo to się ma co do objawów somatycznych i psychicznych. Najpierw był jadłowstręt, potem brak sił, brak zaufania do siebie, problem ze snem itd.

Nie wiem czy to kogoś zainteresuje albo czy ktoś przeżywa/przeżywał to podobnie?
Gafa
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 723
Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27

4 listopada 2018, o 09:06

Fajne porównanie. I w sumie podobnie jak cebula nerwa nie raz łezkę wyciśnie 😂😂
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

4 listopada 2018, o 10:13

U mnie to by się zgadzało, cały czas coś.Pierwszy lęk mija i potem drugi a z każdym lękiem twoja odwaga rośnie.
IceTea
Świeżak na forum
Posty: 144
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 22:03

4 listopada 2018, o 17:17

dobre dobre, dziś w aktywnych tematach jakiś wysyp inspirujących porównań :D
Bo w tym jest rzeczy sedno, że jest mi wszystko jedno
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

4 listopada 2018, o 17:42

Ruda1990 ja również zgadzam się z tym porównaniem . Fajny wpis :friend:
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
ODPOWIEDZ