Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

butapren, astma, nerwica (?!)

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
werka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 25 listopada 2016, o 18:57

25 listopada 2016, o 19:09

Mam nerwicę lekowa, często miewam ataki paniki, wmawiam sobie tysiące chorób, ciągle wydaje mi się że umrę, że mam raka, że dostanę obłędu i najnowsze: że pewnie mam stwardnienie rozsiane..
Mam też astmę, od dziecka.
Ostatnio rozpoczęłam nową pracę, kleje buty klejem butapren, praca sama w sobie bardzo mi się podoba i nie chciałabym jej tracić..
Sama nie wiem czy sobie to wmawiam czy tak jest rzeczywiście, ale mam od jakiegoś czasu taka jakby kulkę w gardle, nie mogę ziewnac, jak zaczynam ziewac i nie mogę dokończyć to mam wrażenie że zaraz zwymiotuję..
Nie powinnam pracować przy butaprenie? To bardzo szkodliwe, mogłabym się np. udusić?
Proszę pomóżcie bo na pracy mi zależy ale nie chce psuć sobie zdrowia.. :(

-- 25 listopada 2016, o 19:06 --
PS. cały czas ziewam!! Ciągle wyglądam przez to jakbym płakała, bo łzawią mi oczy

-- 25 listopada 2016, o 19:09 --
I zawsze przy tej pracy bije mi puls gdzieś koło oka..
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

29 listopada 2016, o 00:20

Myślę, że ocena ryzyka związanego z pracą powinna być gdzieś dostępna w pracy w opisie stanowiska pod kątem bhp, jeśli chodzi o to czy to jest szkodliwe, jeśli by spytać kogoś czy wdychanie kleju jest zdrowe, to na pewno nie ale być może jakoś tak jest to zorganizowane by pracownik był ochroniony przed tym. Musisz to ustalić na własną rękę. Na tym się nie znam. ;)

Ale polecam uczestniczenie w forum, przejrzenie artykułów i posłuchanie nagrań w związku z opisanymi przez Ciebie problemami nerwicowymi.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ODPOWIEDZ