Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Boje sie isc do kardiologa ...

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Alien
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 2 stycznia 2015, o 14:39

2 stycznia 2015, o 15:09

Nie mogę isc bo się po prostu boje a niestety najwiecej objawow które mnie martwia sa zwiozane z moim sercem. Zreszta wszelkie inne dolegliwosci np. slabosc itd. tez sobie tlumacze ze to od serca na pewno. Zawsze sie boje ze kiedy przyjdzie nastepna sercowa sensacja nie poradze sobie z nia i nie przejdzie, ze pojade do szitala których rowniez sie boje.
I tak od roku wybieram sie do tego kardioga i nie moge. Paralizuje mnie strach ze badania wyjda zle, ze narobie sobie obciachu i tak dalej
Mam jednak wciaz nadzieje się przemoc wreszcie i pojsc, dlatego postanowilem Was zapytac o kilka spraw :

1. Co mam powiedziec na poczatku ? Czy po prostu ze przyszedlem się przebadac ot tak, a może zaczac od objawow ? I czy od razu powiedziec ze podejzewam u siebie nerwice czy o tym w ogole nie wspominac ? (choc na pewno bedzie po mnie widac ze cos jest nie tak)
2. Może mi ktos powiedziec jak wyglada badanie/wizyta ?
3. Co zrobic z faktem ze będę tam na skraju ataku paniki i serducho będzie szalec ... A jak mi jeszcze nie daj boze pokaze jakis monitor, wykres ze będę widziec jak pracuje mojej serce podczas badania to nie wiem co ja zrobie. Ogólnie rzecz biorąc nie jestem w stanie się uspokoic a jak mi powie ze musze bo badanie nie wyjdzie to już mogę sobie isc do domu bo nic z tego nie będzie. Wzielo sie to z tego ze kilka lat temu lekarka (rodzinna) mi kazala sie uspokoic a ja nie moglem i powiedziala 'jak to nie mozesz ? nie moge Cie osluchac jak sie tak denerwujesz' ...
Kretu20
Gość

2 stycznia 2015, o 15:48

Ile masz lat? od zawsze tak masz z tymi stanami zdenerwowania przed lekarzem? Normalnie powiedz że masz takie i takie objawy, męczą Cie od tego i tego czasu że jesteś bardzo nerwowa, zresztą lekarz sam pociągnie temat, luz. Może spróbuj przed wyjściem wciąć coś uspokajającego? Nervosol z tego co słyszałem w płynie działa dobrze jak na lek bez recepty :)
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

3 stycznia 2015, o 03:21

Idż dolekarza po coś na uspokojenie na serce :)
Ja od siebie polecam krople walerianowe "na serce" za 3.50 zł w każdej aptece
i jakis magnez z potasem.

Kiedyś też miałam nerwicę serca i robiło mi się słabo. Miałam takie objawy jak opisujesz.
Ale przeszło:)
Poczytaj artykuły które mam w podpisie i nie bój się tak o to serce.
Na pewno zawsze tak nie było i są to przejściowe kłopoty nerwicowe.
Serce to największy i najmocniejszy mięsień w organiźmie.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

3 stycznia 2015, o 20:23

Myślę, że powiedzenie ogólnikowo kardiologowi, że masz wrażenie, że coś jest nie tak z sercem, ale jesteś osobą nerwową będzie wskazane. Wtedy będzie mieć również jasność przy ewentualnym badaniu jeśli zauważy przyspieszone bicie. Myślę, że taki lekarz ogólnie zna się na odróżnianiu problemów z sercem, także zaufałabym tu diagnozie bez własnych domysłów co może zniekształcić wynik. Ja np. kiedyś bylam u internisty i tak się złożyło, że dostałam ataku paniki i waliło mi serce, tylko że jak kobieta mnie zbadała stetoskopem, to powiedziała, że moje serce ma normalny rytm, a przysięgałabym, że waliło niesamowicie.
Ja bym się na Twoim miejscu wybrała, bo przy Twoim opisie jak się denerwujesz istnieje 99% szans, że taka wizyta okaże się pomocna, bo rozwieje wątpliwość, że coś realnie Ci jest i będziesz mógł rozbijać lęk, że jesteś chory.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ODPOWIEDZ