Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Boję się, że mam schizofrenie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

7 czerwca 2017, o 20:24

W schizofreni nie ma sie krytycyzmu wobec slyszanych głosów. I na pewno nie jest tak ze cos sie uslyszy i sie pomyśli: "o Boże chyba mam schizofrenie !"
Slyszenie głosów to z reszta nie musi oznaczac schizofreni. W niektorych typach padaczki slyszy sie głosy ald ma sie wobec tego zachowany krytycyzm. A uslyszanie jakiegos trzasniecia czy styku to tym bym sie nie przejmowal w ogóle.
Swoją drogą pamiętam jak ja sobie wkrecilem schizofrenie prostą xD
wik123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 2 maja 2017, o 22:27

7 czerwca 2017, o 20:47

To wkręcanie sobie jest NAJGORSZE! Masakra!
Awatar użytkownika
N-e-r-w-u-s
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 891
Rejestracja: 28 lutego 2014, o 17:36

7 czerwca 2017, o 22:02

Tutaj 3/4 forum sie BOI lub bało się schizofreni, fakt jest taki ze wszyscy mają nerwice i sie nakręcają xd
Schizofrenia to odbiegły temat od nerwicy ;)
Proponuje lekturkę nice-pomi-dzy-zaburzeniem-chorob-psychiczn-t3459.html :P
;witajka W chwili obecnej bardzo rzadko zaglądam na forum z powodów osobistych. Co za tym idzie brakiem czasu.... Na PW w miarę możliwości odpowiem ;)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

8 czerwca 2017, o 00:24

A czytałaś o tym jak działa lęk i jak to wygląda?

reakcja-walcz-uciekaj-czyli-nerwica-atak-t3411.html
mechanizm-kowy-charakterystyka-t5227.html

Obok schizofrenii to Ty nawet nie stoisz :)
Natomiast masz z całą pewnością lęk nerwicowy i to nim się zajmij.

Jeśli ma Cię uspokoić wizyta u psychiatry to idź na nią, na pewno nie dostaniesz diagnozy schizofrenii. To jest widoczne u Ciebie na 100 kilometrów co dokładnie masz ;)

Natomiast najlepiej jak najszybciej uczyć się odpowiedniego podejścia do lęku, obaw, wątpliwości a także wspierać się terapią.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Aleksandra188
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 109
Rejestracja: 11 kwietnia 2017, o 21:03

8 czerwca 2017, o 08:10

To u mnie jest chyba trochę gorzej skoro ja nawet boje się przeczytać cokolwiek o schizofrenii bo boje się ze chociaż jedno może się zgadzać :( i kiedy nawet już ktoś miliony razy mi powie ze to nie schizofrenia to ja wtedy skanuje całą moją nerwice i przypominam sobie objawy które mogą być przez schizofrenię np. Przy początku mojego zaburzenia był koszmar bo nie wiedziałam co mi jest i bałam się wszystkiego , wszystkiego unikalam zeby tylko było lepiej i pamiętam ze przy początku bardzo się bałam ludzi tak jak by , bałam się ze ktoś podejdzie i zabierze mi torebkę itd , byłam bardzo nie ufna a potem usłyszałam w waszych nagraniach ze schizofrenia to właśnie takie omamy ze bać się ludzi itd itd a potem wyłączyłam nagranie bo juz mnie lek sparalizowal ... nawet jak wczoraj powiedziałam do 3 osób co myślę ( a normalnie jeszcze niedawno nigdy bym nie powiedziała swojego zdania ) to już mnie lek złapał i miliony pytań ze ja się zmieniam , i ze to może być przez schizofrenię 😢😢😢😢 Jezus jakie to jest męczące :( wiem ze nie powinnam dziwić się objawom, i powinnam zmienić swoje podejście myślowe ale tak może myślę przez dzień dwa może tydzień a potem znów powraca :(
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

8 czerwca 2017, o 13:34

Cześć...
Kochana po pierwsze nie masz schizofrenii tylko lęk przed niom...
Po drugie Ty jestes swiadoma ttch wszystkich objawow...a schizofrenik.nie jest on zyje w innej bajce...nie boi sie tylko uwaza te wzystkie rzeczy za prawdziwe...
Nastepna rzecz....jesli masz nerwice lekowom to.juz schizofrwnii nie dostaniesz...
Poki.sie boisz choroby psychicznej to jej nie dostaniesz
Ja mialam.takie lęki przed tą chorobą ze sama sie zglosilam do psychiatryka...mialam takie lęki
Ale stwierdzili.nerwice i do.domku
Tez wymyslalm.rzeczy szukalam na siłę objawow
Czytalam w necie...nawet rzeczy z dziecinstwa se przypominalam i przypisywalam tej chorobie
Teraz po latach....dochodze do siebie
Juz wiem ze poki sie boisz lęk nie odpusci
Przestan się bac...bo zadna schizofrenia ci na pewno nie grozi
Awatar użytkownika
zbigniewcichyszelest
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 26 listopada 2016, o 15:10

9 czerwca 2017, o 18:16

Ludzie, zrozumcie jedną, prostą rzecz. Schizofrenia, raki i inne rzeczy biorą się "z dupy". Nie chcę, aby zabrzmiało to strasznie, ale to, że boicie się raka, schizofrenii czy czegoś innego, wcale nie oznacza, że wy tej choroby nie będziecie mieli. Na to żaden człowiek nie ma wpływu. Gdyby wystarczyło się bać raka, to nikt by go nie miał, bo każdy by się go bał i w ten sposób by go unikali. Ale życie jest takie, że ludzie łapią różne choroby i trzeba to zaakceptować. Nie ma na świecie schizofrenika, który z powodu lęków przed schizofrenią, każde trzaśnięcie w domu by przypisywał do schiz i mówił "o matko, pewnie to schizofrenia". Ludzie ze schizofrenią są tak pewni siebie i swoich obaw, że chociaż każdy dookoła im mówi, że mają schizofrenie, rodziny ich chcą pozamykać w szpitalach, to oni są ŚWIĘCIE PRZEKONANI, że to coś nie tak jest z rodziną. Prawdziwy schizofrenik prędzej powie swoim zdrowym bliskim, żeby szli się leczyć, niż nawet zastanowi się przez sekundę, czy coś jest nie tak. Dlatego to jest takie ciężkie, bo osoba chora jest NIEŚWIADOMA. My na forum mamy lęki przed tymi rzeczami, żyjemy w błędnym kole, nakręcamy się i tracimy nasze życia na walczenie z czymś, czego na 99% nie dostaniemy, bo los obdarzył nas już nerwicą i to z nią musimy walczyć. Zajmijcie się zaburzeniem bo to zaburzenie MACIE NA 100%. To jest błąd wszystkich ludzi zaburzonych, że oni zamiast zmagać się z tym, co już mają (nerwica, stany depresyjne, ataki paniki) to oni na siłę chcą walczyć z rzeczami, które ich nie dotyczą. Sam tak miałem i mam w mniejszym stopniu nadal, ale po prostu uświadomiłem sobie już na tym etapie pare rzeczy i im szybciej wy to zrobicie, tym będzie wam łatwiej :) Pozdrawiam i trzymajcie się :D
Zamiast wierzyć nerwicy, uwierz w nerwicę :)
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

9 czerwca 2017, o 21:05

Mając.nerwice lękowom nie dostanie się schizofreni...
Mozna chorowac na schizofrenie i dostać lękow
Nie na odwrot
izzza888
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 15 marca 2016, o 19:41

9 czerwca 2017, o 23:04

Tak szczerze, to jestem ciekawa czy ktoś kto miał powiedzmy w wieku 20 lat nerwice i z niej wyszedł dostał schizofrenie w wieku np 45 lat tak po prostu, niezależnie od nerwicy, tylko z przyczyn biologicznych?
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

10 czerwca 2017, o 07:53

Na pewno, chociaż schizofrenia najczęściej rozwija się do 30 roku życia, oczywiście później też może.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1516
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

10 czerwca 2017, o 11:27

izzza888 pisze:
9 czerwca 2017, o 23:04
Tak szczerze, to jestem ciekawa czy ktoś kto miał powiedzmy w wieku 20 lat nerwice i z niej wyszedł dostał schizofrenie w wieku np 45 lat tak po prostu, niezależnie od nerwicy, tylko z przyczyn biologicznych?
Obecnie uważa się, że schizofrenia jest wynikiem działania sporej grupy czynników, nie tylko biologicznych, ale również społecznych czy traumatycznych. Nerwica nie ma związku z formowaniem się schizofrenii, choć jej nie wyklucza. Natomiast jeśli masz w rodzinie osobę chorą, możesz mieć genetycznie większą predyspozycję np. do zaburzeń lękowych.
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

10 czerwca 2017, o 11:51

Jesli mamy nerwice lękowom to znaczy ze gdzies w jakims punkcie naszego zycia cos pękło...
I pojawila się nerwica
U niektorych ludzi w takich momentach pojawia sie schizofrenia...
I trzeba miec naprawde olbrzymiego pecha...
Zeby miec nerwice lękowom i zachorowac na schizofrenie
Bo jest to na jak to ktos wyzej napisal 99% nie mozliwe
Awatar użytkownika
dziwny123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 994
Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56

10 czerwca 2017, o 12:13

Nerwica ze skanowaniem umysłu może zwiększać "odporność" na ewentualną utratę krytycyzmu, bo umysł przystosowuje się do skanowania siebie. Umysłowi, który skanuje siebie, utrata krytycyzmu raczej nie może grozić. Schizofrenia nie musi wiązać się z utratą krytycyzmu, nie są to częste przypadki, ale się zdarzają.
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

10 czerwca 2017, o 12:14

;ok dokładnie tak
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

10 czerwca 2017, o 12:50

I pewnie zaraz.wszyscy se wkrecom schizofrenie
Z krytycyzmem do niej :D
ODPOWIEDZ