Gdyby to było kiedyś, uznałabym, że na pewno coś się dzieje, ale nauczona doświadczeniem, uważam, że to efekt napięcia kilkudniowego. Wiadomo, nie jestem lekarzem, to moja opinia. Nerwica i napięcia, które się z tym wiążą dają nieźle popalić objawiając się najróżniejszymi objawami. Wypij 2saszetki melisy na mały kubek i poczekaj do jutra. Będzie dobrze!Aniusiak pisze: ↑30 października 2018, o 22:15Dzięki za szybką odpowiedź, wiesz od tyłu lat też miałam już przeróżne jazdy, ale ta powieka?! Uważasz że to też jest normalna reakcja i przejdzie samoistnie? Akurat takiej sytuacji nigdy nie miałam przez to popadlam w jeszcze gorszą panikęagnefka28 pisze: ↑30 października 2018, o 21:54Jesteś od kilku dni napięta i przerażona. Nie dziwie się niczemu co piszesz, bo to ewidentnie reakcja na długotrwały lęk/stres. Będąc w mega dużym lęku miałam różne jazdy- nawet odczucia duszenia przed snem, nie powiem było to straszne. Jak odpuściłam trochę to nagle samo z siebie zniknęło. Nie nakręcaj się.Aniusiak pisze: ↑30 października 2018, o 21:32Potrzebuję waszej pomocy, od kilku dni miałam dość mocny lęk, do tego dochodziły zawroty głowy, mdlosci i zaburzenia widzenia, jakby za mgła i jak popatrzyłam w lustro to się przerazilam mam wrażenie że zmienił mi się wyraz twarzy, jakby jedna powieka była bardziej opadnieta oczy... Rzuca mi się to w oczy i dziwne wygląda jestem tym przerażonanie potrafię się uspokoić, możecie mi powiedzieć czy też tak mieliście? Czy to przejdzie? I czy taka sytuacja w nerwicy jest normalna? Bo ja choruje już 12 lat ale nie pamiętam takiej sytuacji.. Prawie wymiotowalam dziś z tych nerwów, boję się strasznie
![]()
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 505
- Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: 5 października 2018, o 17:31
Dzięki wielkie, bardzo mi pomogłas, saszetek nie mam niestety ale mam melistan forte wprawdzie lykalam rano ale chyba lykne znów może coś da... Odezwę się mam nadzieję że w lepszym stanie..agnefka28 pisze: ↑30 października 2018, o 22:42Gdyby to było kiedyś, uznałabym, że na pewno coś się dzieje, ale nauczona doświadczeniem, uważam, że to efekt napięcia kilkudniowego. Wiadomo, nie jestem lekarzem, to moja opinia. Nerwica i napięcia, które się z tym wiążą dają nieźle popalić objawiając się najróżniejszymi objawami. Wypij 2saszetki melisy na mały kubek i poczekaj do jutra. Będzie dobrze!Aniusiak pisze: ↑30 października 2018, o 22:15Dzięki za szybką odpowiedź, wiesz od tyłu lat też miałam już przeróżne jazdy, ale ta powieka?! Uważasz że to też jest normalna reakcja i przejdzie samoistnie? Akurat takiej sytuacji nigdy nie miałam przez to popadlam w jeszcze gorszą panikęagnefka28 pisze: ↑30 października 2018, o 21:54
Jesteś od kilku dni napięta i przerażona. Nie dziwie się niczemu co piszesz, bo to ewidentnie reakcja na długotrwały lęk/stres. Będąc w mega dużym lęku miałam różne jazdy- nawet odczucia duszenia przed snem, nie powiem było to straszne. Jak odpuściłam trochę to nagle samo z siebie zniknęło. Nie nakręcaj się.![]()
-
- Gość
Może masz po prostu tzw opadającą powiekę?Aniusiak pisze: ↑30 października 2018, o 21:32Potrzebuję waszej pomocy, od kilku dni miałam dość mocny lęk, do tego dochodziły zawroty głowy, mdlosci i zaburzenia widzenia, jakby za mgła i jak popatrzyłam w lustro to się przerazilam mam wrażenie że zmienił mi się wyraz twarzy, jakby jedna powieka była bardziej opadnieta oczy... Rzuca mi się to w oczy i dziwne wygląda jestem tym przerażonanie potrafię się uspokoić, możecie mi powiedzieć czy też tak mieliście? Czy to przejdzie? I czy taka sytuacja w nerwicy jest normalna? Bo ja choruje już 12 lat ale nie pamiętam takiej sytuacji.. Prawie wymiotowalam dziś z tych nerwów, boję się strasznie
- sennajawie
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 324
- Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54
w nerwicy często zmienia nam się percepcja i zarys własnej osoby. prawdopodobnie nic Ci nie jest, ja mam taki sposób, jeśli widzisz diabła w lustrze - po prostu nie patrz, uspokoj się, wyspij, minie
Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem
"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: 5 października 2018, o 17:31
Fakt że jedno oko mam ciut inne niż drugie chyba jak każdy, ale normalnie tego nie widać, a wczoraj jakby ten efekt się pogorszył o wiele, może to faktycznie jakieś napięcie nerwów bo dziś jak wstałam to poki co wygląda normalnie, gorzej ze nadal nie mogę się uspokoić... Jakiś koszmararyaK pisze: ↑30 października 2018, o 23:34Może masz po prostu tzw opadającą powiekę?Aniusiak pisze: ↑30 października 2018, o 21:32Potrzebuję waszej pomocy, od kilku dni miałam dość mocny lęk, do tego dochodziły zawroty głowy, mdlosci i zaburzenia widzenia, jakby za mgła i jak popatrzyłam w lustro to się przerazilam mam wrażenie że zmienił mi się wyraz twarzy, jakby jedna powieka była bardziej opadnieta oczy... Rzuca mi się to w oczy i dziwne wygląda jestem tym przerażonanie potrafię się uspokoić, możecie mi powiedzieć czy też tak mieliście? Czy to przejdzie? I czy taka sytuacja w nerwicy jest normalna? Bo ja choruje już 12 lat ale nie pamiętam takiej sytuacji.. Prawie wymiotowalam dziś z tych nerwów, boję się strasznie
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: 5 października 2018, o 17:31
Z tymże myślę że to nie tylko takie złudzenie to oko wyglądało inaczej, pewnie jednak w jakimś stopniu napięcie tych nerwów nie mam pojęcia, po nocy przeszło, ale z uwagi na dalsze nerwy obawiam się że wróci...sennajawie pisze: ↑31 października 2018, o 00:31w nerwicy często zmienia nam się percepcja i zarys własnej osoby. prawdopodobnie nic Ci nie jest, ja mam taki sposób, jeśli widzisz diabła w lustrze - po prostu nie patrz, uspokoj się, wyspij, minie
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: 5 października 2018, o 17:31
Nie potrafiłam się uspokoić i nadal nie potrafię, niestety z tym okiem mam wrażenie że znowu to się robi, mało tego w powiecie i okolicach tego oka czuje jakby obciążenie, zdretwienie, i taka ciężka powieke- ciężko to opisać, z tych nerwów bolą mnie już i barki i ręce i brzuch... Chyba zwariuje
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Ja próbuję przestać robić moje rytuały i kompulsje i przestać skupiać się na myślach lękowych ale jak to robię to czuję przymus robienia rytuałów i myślenia o tym w kółko, i czuję napięcie przy tym wszystkim, jak o tym myślę, jak nie robię tych kompulsji, jak staram się nie skupiać na tym. Napięcie jest mocne i nawet powoduje nasilenie moich somatów. Nie wiem co zrobić z tym. Czy to dobra droga.
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Administratorzy gdzies ro pisali w artykułach albo w nagraniach było ze przy zaprzestanie tych wszystkich czynności lęki mogą się nasilić i somaty również według mnie to dobra droga jak najbardziejNerwyzestali pisze: ↑31 października 2018, o 12:13Ja próbuję przestać robić moje rytuały i kompulsje i przestać skupiać się na myślach lękowych ale jak to robię to czuję przymus robienia rytuałów i myślenia o tym w kółko, i czuję napięcie przy tym wszystkim, jak o tym myślę, jak nie robię tych kompulsji, jak staram się nie skupiać na tym. Napięcie jest mocne i nawet powoduje nasilenie moich somatów. Nie wiem co zrobić z tym. Czy to dobra droga.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1566
- Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41
Wczoraj miałem okropną noc, ze 2 godziny w kółko analiza, napięcie i w końcu atak paniki. Chcę się tego trzymać i przyzwyczaić organizm do nowego trybu, bo mam dość nerwicy w całości.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 505
- Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 29
- Rejestracja: 5 października 2018, o 17:31
Chyba jeszcze gorzej, rano było lepiej a później znów to samo... Czuję jakby opór przy otwieraniu szerzej tego oka i przy patrzenia na lewo i brawo jakby ciągnięcie w ogóle dziwne uczucie.. Panikuje, telepie się nerwy po prostu na maksa, mam wrażenie że odejdę od zmysłów jak tak dalej pójdzie
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 313
- Rejestracja: 6 maja 2018, o 22:45
Jakbym czytala o sobie...tez sie zastanawiam,czy to dobra droga,czy nie popelniam jakichs bledow,bo moje proby wyjscia z natrectw koncza sie niepowodzeniem.Jeden objaw zostaje zastapiony drugim...i tak w kolkoNerwyzestali pisze: ↑31 października 2018, o 12:13Ja próbuję przestać robić moje rytuały i kompulsje i przestać skupiać się na myślach lękowych ale jak to robię to czuję przymus robienia rytuałów i myślenia o tym w kółko, i czuję napięcie przy tym wszystkim, jak o tym myślę, jak nie robię tych kompulsji, jak staram się nie skupiać na tym. Napięcie jest mocne i nawet powoduje nasilenie moich somatów. Nie wiem co zrobić z tym. Czy to dobra droga.