Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zaburzenia lękowe - Porady

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Szymon92
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 309
Rejestracja: 24 grudnia 2019, o 21:29

27 stycznia 2020, o 17:12

Witam!
Z racji tego, że sporo osób piszę do mnie z pytaniami jak sobie poradziłem z zaburzeniem wpadłem na pewien pomysł. I z góry zaznaczam, że preferuję tylko osoby, które bardzo się wkręciły w nerwicowe koło czyli takich jak ja jeszcze niedawno😁 Nerwicę znam od podszewki, przeczytałem sporo podręczników, dzięki którym poznałem te mechanizmy i wyszedłem na prostą. Poszukuję max 10 osób, z którymi codzienne będę w kontakcie i teraz do wyboru:
E-mail,
Skype,
Telefon
Rozwieje wątpliwości zainteresowanych, wyjaśnię cały ten mechanizm lękowy, będzie sporo ćwiczeń do samodzielnego wypełnienia. Ogólnie: będzie wszystko to, co wyciągnęło mnie w 95% z zaburzenia. Nie znam się na nerwicy, którą spowodowały substancje psychoaktywne, także zapraszam osoby, do których nerwica "zapukała" z powodu stresu. Zainteresowanych zapraszam na priv. Codziennie od 16 do 21 będę do Waszej dyspozycji.
Awatar użytkownika
Maciej Bizoń
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 545
Rejestracja: 7 sierpnia 2019, o 14:04

27 stycznia 2020, o 17:22

Szymon92 pisze:
27 stycznia 2020, o 17:12
Witam!
Z racji tego, że sporo osób piszę do mnie z pytaniami jak sobie poradziłem z zaburzeniem wpadłem na pewien pomysł. I z góry zaznaczam, że preferuję tylko osoby, które bardzo się wkręciły w nerwicowe koło czyli takich jak ja jeszcze niedawno😁 Nerwicę znam od podszewki, przeczytałem sporo podręczników, dzięki którym poznałem te mechanizmy i wyszedłem na prostą. Poszukuję max 10 osób, z którymi codzienne będę w kontakcie i teraz do wyboru:
E-mail,
Skype,
Telefon
Rozwieje wątpliwości zainteresowanych, wyjaśnię cały ten mechanizm lękowy, będzie sporo ćwiczeń do samodzielnego wypełnienia. Ogólnie: będzie wszystko to, co wyciągnęło mnie w 95% z zaburzenia. Nie znam się na nerwicy, którą spowodowały substancje psychoaktywne, także zapraszam osoby, do których nerwica "zapukała" z powodu stresu. Zainteresowanych zapraszam na priv. Codziennie od 16 do 21 będę do Waszej dyspozycji.
Powiedz mi jedno bo mnie to zastanawia czy ty udzielasz rad jako.odburzony Forumowicz bo pamiętam twoje posty z grudnia gdzie wiało w nich groza a po miesiącu juz jesteś na prostej ??? Czekam na post odburzeniowy w takim razie i oby się już nie pojawiły twoje posty i pytania typu czy ktoś też tak ma bo to świadczyło by o czymś zupełnie innym niż piszesz 😉 pozdr
"Gotowy byłem iść do ubikacji, nasikać sobie na ręce, poczekac az wyschnie i chodzić z tym dwa dni.
I nie, nie żartuję." - :DD - ten cytat ma tylko Pokazać jaka determinacja powinna występować przy wyjściu z Zaburzenia . ( a przy okazji mnie rozbawiło ) https://www.youtube.com/watch?v=_f5hkHv ... e=youtu.be
https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
Szymon92
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 309
Rejestracja: 24 grudnia 2019, o 21:29

27 stycznia 2020, o 17:29

Maciej Bizoń pisze:
27 stycznia 2020, o 17:22
Szymon92 pisze:
27 stycznia 2020, o 17:12
Witam!
Z racji tego, że sporo osób piszę do mnie z pytaniami jak sobie poradziłem z zaburzeniem wpadłem na pewien pomysł. I z góry zaznaczam, że preferuję tylko osoby, które bardzo się wkręciły w nerwicowe koło czyli takich jak ja jeszcze niedawno😁 Nerwicę znam od podszewki, przeczytałem sporo podręczników, dzięki którym poznałem te mechanizmy i wyszedłem na prostą. Poszukuję max 10 osób, z którymi codzienne będę w kontakcie i teraz do wyboru:
E-mail,
Skype,
Telefon
Rozwieje wątpliwości zainteresowanych, wyjaśnię cały ten mechanizm lękowy, będzie sporo ćwiczeń do samodzielnego wypełnienia. Ogólnie: będzie wszystko to, co wyciągnęło mnie w 95% z zaburzenia. Nie znam się na nerwicy, którą spowodowały substancje psychoaktywne, także zapraszam osoby, do których nerwica "zapukała" z powodu stresu. Zainteresowanych zapraszam na priv. Codziennie od 16 do 21 będę do Waszej dyspozycji.
Powiedz mi jedno bo mnie to zastanawia czy ty udzielasz rad jako.odburzony Forumowicz bo pamiętam twoje posty z grudnia gdzie wiało w nich groza a po miesiącu juz jesteś na prostej ??? Czekam na post odburzeniowy w takim razie i oby się już nie pojawiły twoje posty i pytania typu czy ktoś też tak ma bo to świadczyło by o czymś zupełnie innym niż piszesz 😉 pozdr
Oczywiście, dlatego szukam takich panikarzy jak ja😁 Po całej nerwicy pozostała mi jedynie derealizacja, ale tylko w chwilach gdy jestem bardzo zmęczony. I to w sumie dzięki forum, bo wzajemnie rozwiewamy swoje wątpliwości. To nauczyło mnie zlewać myśli a co za tym idzie zniwelować lęk do zera. Jest tutaj kilka osób, które mimo zapewnień dalej mają jakieś "ale" i właśnie do nich kieruje ten post. Wpiszę się do n odburzonych jak już derealizacja nie będzie się ujawniać w ogóle. Jak na razie jest to 95% sukcesu😉
usunietenaprosbe
Gość

27 stycznia 2020, o 17:56

Super sprawa ! Nawet jeśli jest to 95% sukcesu to i tak warto coś takiego zrobić by pomóc tym co nawet 1% nie mają :) Ja się nie kwalifikuje ale trzymam kciuki, że to ruszy :)
Szymon92
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 309
Rejestracja: 24 grudnia 2019, o 21:29

27 stycznia 2020, o 18:11

LadyAmalthea pisze:
27 stycznia 2020, o 17:56
Super sprawa ! Nawet jeśli jest to 95% sukcesu to i tak warto coś takiego zrobić by pomóc tym co nawet 1% nie mają :) Ja się nie kwalifikuje ale trzymam kciuki, że to ruszy :)
Po pracy mam dużo wolnego czasu stąd ten pomysł. Dostałem tutaj mega wsparcie, sporo czytałem o nerwicy i jakoś wbiłem sobie to wszystko do makówy😁 Jedno jest pewne - to siedzi tylko w naszej głowie, błędnym myśleniu. My sami możemy z tego wyjść, ale potrzeba drogowskazu 😉👍
ODPOWIEDZ