• Cytuj

4 stycznia 2015, o 00:57

Witam, mam nadzieje ze nie zostane wysmiany. Mam ogolnie nerwice od paru lat z uwagi na mala pewnosc chyba siebie. Ale nie o tym tutaj. Ogolnie to bardzo fajne forum
Postanowilem skorzystac z platnych uslug seksualnych i wybralem sobie mloda dziewczyna ktora okazala sie bardzo ladna. Nie uprawialem do tej pory seksu i w zasadzie rozebralismy sie i nie uplynely 2 minuty jej dotyku jak juz bylo po wszystkim a ja stalem jak sparalizowany i zwyczajnie bez mala ucieklem ze wstydu ze tak krotko to trwalo.
Teraz martwie sie ze bede mial jakies leki przed uprawianiem seksu. Do tego martwie sie co ta kobieta o mnie myslala generalniee mam dosc sam siebie.

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:01

Ty się nie przejmuj co ona o Tobie myślało, bo kim ona jest?

Mogłeś dalej działać, następnym razem piwko na rozluźnienie?
I nie wal konia na wyścigi,
A jak to żeś goły uciekł?

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:01

17 lat i burdel? Nie ma juz dziewczyn ktore moglbys pomigdalic z samej namietnosci i pragnienia? xd

Ale pomijajac to, to jesli myslisz, ze kobieta, ktora swiadczy uslugi swoim cialem pragnie zeby ja chędożyć 2 godziny to jestes w bledzie Jej to by pasowalo zebys to robil minute

Ale ogolnie stary to popracuj nad swoja nerwiczka, jak chcesz to opisz swoj problem nerwicowy na forum. Bo ten wstyd i ucieczka po tym wydarzeniu to tez efekt strachu przed opinia innych, mala wartosc samego siebie.
A ogolnie to to wydarzenie jak zakonczenie sprawy po 2 minutach w wieku 17 lat przy mocnym podnieceniu nie jest niczym dziwnym, i jest wydaje mi sie nawet dosc zwyklym zdarzeniem.
O ktorym kobiety generalnie wiedza
Ten swiat to gorszy niz sredniowiecze teraz jakis jest

Nie rob sobie takiich presji i zrozum, ze nic takiego sie nie stalo to i przed seksem nie bedziesz mial zadnych lęków

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:05

Cześć, akurat jej opinią to bym się nie przejmował.

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:07

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:08

Jak nie zrobisz sobie problemu w glowie to na nic ci to nie wplynie.
Zestresowales sie szybkim koncem, poczules sie glupio i uciekles, bez przesady znowu ze to jakas tam trauma
Zdarza sie

Nie rob sam sobie z tego sprawy kosmicznej

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:10

Nie, nie wpłynie. Przeżywasz to, bo w nerwicy jest tak, że wszystko wyolbrzymiasz i każdą negatywną rzecz analizujesz. Jak się odburzysz to będziesz sie z tego śmiać, zobaczysz
ps. Roksa.pl??

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:15

Okey zaufam wam zreszta nie mam problemu z podnieceniem od calej tej sprawy wiec okey

chrisk nie, to klub byl

-- 4 stycznia 2015, o 01:15 --
a myslicie ze to dobry pomysl bedzie aby isc do seksuologa ?

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:17

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:17

Do seksuologa? Po pierwszym 'nieudanym' razie? No coś ty, wiesz ile ludzi tak miało?

Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:18

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:19

No w sumie racja troche przesadzam jak zawsze bo si nakrecilem na wieczor dzieki!

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:20

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:21

haha

• Cytuj

4 stycznia 2015, o 01:41