Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

wrażliwość na punkcie zdrowia

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
ozz87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 8 marca 2018, o 14:44

7 lutego 2020, o 18:18

cześć,
nie mam generalnie objawów lęku tak silnych już i parę rzeczy udało mi się naprostować w swojej pokręconej psychice :P , ale mam nadmierną wrażliwość jeśli chodzi o swoje zdrowie, samopoczucie. Otóź, mam niedoczynność tarczycy i przywiązuję uwagę (tak jak moja mama i babcia) to zdrowia, żzeby to zdrowie utrzymywać. Dokładnie pamiętam kiedy i jak się czułem. Staram się nie forsować, nie pracować za dużo, nie przemęczać się, ostrożnie ze sportem itp. Mam nową pracę, w której jest trochę stresu i małe dziecko (wiadomo - spokoju nie ma za dużo :)

Niestety czasem wraca mi takie skanowanie ciała, czy coś mi jest, a czemu tak się czuje, a może to niedoczynność się zwiększyła, może się przepracuje, a może przemęczenie itp. źle się czuje, to może się nie forsować, może coś się dzieje już.

Jak sobie z tym poradzić i zaprzestać skupiać się na zdrowiu swoim ? Szczególnie pojawai się to w sytuacji stresu, wytężonej pracy. takie wkręty i skupianie na zdrowiu, nieco przesadzone.
Szymon92
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 309
Rejestracja: 24 grudnia 2019, o 21:29

7 lutego 2020, o 18:33

ozz87 pisze:
7 lutego 2020, o 18:18
cześć,
nie mam generalnie objawów lęku tak silnych już i parę rzeczy udało mi się naprostować w swojej pokręconej psychice :P , ale mam nadmierną wrażliwość jeśli chodzi o swoje zdrowie, samopoczucie. Otóź, mam niedoczynność tarczycy i przywiązuję uwagę (tak jak moja mama i babcia) to zdrowia, żzeby to zdrowie utrzymywać. Dokładnie pamiętam kiedy i jak się czułem. Staram się nie forsować, nie pracować za dużo, nie przemęczać się, ostrożnie ze sportem itp. Mam nową pracę, w której jest trochę stresu i małe dziecko (wiadomo - spokoju nie ma za dużo :)

Niestety czasem wraca mi takie skanowanie ciała, czy coś mi jest, a czemu tak się czuje, a może to niedoczynność się zwiększyła, może się przepracuje, a może przemęczenie itp. źle się czuje, to może się nie forsować, może coś się dzieje już.

Jak sobie z tym poradzić i zaprzestać skupiać się na zdrowiu swoim ? Szczególnie pojawai się to w sytuacji stresu, wytężonej pracy. takie wkręty i skupianie na zdrowiu, nieco przesadzone.
Z twojego postu wynika tylko JEDNA WIELKA KONTROLA. Musisz jej zaniechać. Pamiętaj, że każdy ma lepsze i gorsze dni, także Ty też powinieneś sobie na nie pozwolić. To się dzieje wbrew naszej woli dlatego nawet gdy będziesz stałe monitorował, kontrolował - nic tym nie wskórasz. Odpowiedz sobie zatem na pytanie, po co?😉
Awatar użytkownika
lubieplacki13
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 495
Rejestracja: 14 listopada 2019, o 21:50

7 lutego 2020, o 18:39

Zrób sobie wszystkie badania raz, a dobrze i odpuść kontrolę, zaakceptuj wszystkie objawy, jakie daje ci ciało.
/przerwa od forum
ozz87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 8 marca 2018, o 14:44

7 lutego 2020, o 19:46

Szymon92 pisze:
7 lutego 2020, o 18:33
ozz87 pisze:
7 lutego 2020, o 18:18

Z twojego postu wynika tylko JEDNA WIELKA KONTROLA. Musisz jej zaniechać. Pamiętaj, że każdy ma lepsze i gorsze dni, także Ty też powinieneś sobie na nie pozwolić. To się dzieje wbrew naszej woli dlatego nawet gdy będziesz stałe monitorował, kontrolował - nic tym nie wskórasz. Odpowiedz sobie zatem na pytanie, po co?😉
ok zaniechać, no dobrze ale to pojawia się bardzo szybko i automatycznie w mojej głowie, nawyk. to co jak jestem zmęczony, to mam nadal działac na takich obrotach jak przed ? nie potrafię tu granicy postawić zdrowej.
wwax
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 110
Rejestracja: 31 marca 2016, o 18:38

7 lutego 2020, o 19:55

ozz87 pisze:
7 lutego 2020, o 19:46
to co jak jestem zmęczony, to mam nadal działac na takich obrotach jak przed ? nie potrafię tu granicy postawić zdrowej.
Jak jesteś zmęczony to sobie odpocznij... drzemeczka, kaweczka - masz skaner załączony, wystarczy mała iskierka i wybuchniesz, wkręcisz się w coś po uszy.
Jak nie u siebie to zaraz u dziecka coś znajdziesz - wiem co mówię kolego...
Awatar użytkownika
violettavillas
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 95
Rejestracja: 4 stycznia 2020, o 21:29

7 lutego 2020, o 20:49

lubieplacki13 pisze:
7 lutego 2020, o 18:39
Zrób sobie wszystkie badania raz, a dobrze i odpuść kontrolę, zaakceptuj wszystkie objawy, jakie daje ci ciało.
Popieram. Mi trochę przeszło, jak mam na papierze, że jestem zdrowa, jak koń.
"Ja jestem Violetta, wrażliwa kobietta."
Hermes
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 179
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:59

14 lutego 2020, o 11:01

Lepiej dbać o zdrowie niż je olewać.Jak potrzebujesz to się skanuj i badaj.Poznaj jednak bardziej swój organizm...kłucie w lewym podżebrzu to nie zawał a nerwoból a nie ma lekkiej niedoczynności lub ciężkiej .To raczej schorzenie zero-jedynkowe.Albo jest albo jej nie ma...Jak siebie poznasz sam stwierdzisz co Ci jest.Po to mamy układ nerwowy by nas chronił.
Gdyby go nie było homo sapiens podczas pieczenia mięsa w ognisku upiekłby sobie własną łapę...
Pozwól swojemu organizmowi na chwile słabości.Nie jesteś maszyną i masz prawo mieć gorszy dzień.Cały czas fantastyczny dzień na haju mają tylko cyklofrenicy w fazie manii.Ruszaj się,śpij,nie pij wódy a wszystko bedzie ok.
ODPOWIEDZ