Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wizyta u neurologa
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 143
- Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16
Czy powinnam rozważyć pójście do neurologa? Obecnie oczekuję na wizytę u psychiatry, jestem zapisana na 17 kwietnia na NFZ (istnieje możliwość że uda mi się pójść prywatnie do psychiatry na początku lutego, ale to nic pewnego). Choruję na zespół lęku uogólnionego, fobię społeczną i depresję. Jestem na lekach, wenlafaksynie i olanzapinie, od roku, ale one na mnie nie działają. Chodzi o to, że może czas oczekiwania na wizytę u neurologa na NFZ byłby krótszy niż do psychiatry, tylko że ja praktycznie nic nie wiem o neurologii, a to co wyczytałam na ten temat w internecie jest dla mnie nie do końca jasne. Czy jest w ogóle sens o tym myśleć?
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
Rozumiem, że zagajasz temat w reakcji na wcześniejszą wymianę uwag.Petysana13 pisze: ↑19 stycznia 2023, o 21:19Czy powinnam rozważyć pójście do neurologa? Obecnie oczekuję na wizytę u psychiatry, jestem zapisana na 17 kwietnia na NFZ (istnieje możliwość że uda mi się pójść prywatnie do psychiatry na początku lutego, ale to nic pewnego). Choruję na zespół lęku uogólnionego, fobię społeczną i depresję. Jestem na lekach, wenlafaksynie i olanzapinie, od roku, ale one na mnie nie działają. Chodzi o to, że może czas oczekiwania na wizytę u neurologa na NFZ byłby krótszy niż do psychiatry, tylko że ja praktycznie nic nie wiem o neurologii, a to co wyczytałam na ten temat w internecie jest dla mnie nie do końca jasne. Czy jest w ogóle sens o tym myśleć?
W Twoim przypadku właściwym adresem będzie oczywiście gabinet lekarza psychiatry. Wizytę u neurologa sugerowałem wyłącznie jako rozwiązanie awaryjne, pozwalające uniknąć długiego, trzymiesięcznego w Twoim przypadku, oczekiwania na konsultację u psychiatry. W oparciu o postawioną przez specjalistę diagnozę (GAD) neurolog może przepisać Ci leki psychiatryczne (wystawić receptę na dotychczas przyjmowane leki lub zaproponować nowe). Obaj znają dobrze temat i są świetnie zorientowani w zakresie nieprawidłowości zachowań związanych ze strukturami anatomicznymi, czynnościami ośrodkowego układu nerwowego i szeroko pojętej chemii mózgu (wspólną domeną jest neuropsychiatria). Wreszcie - obaj przynajmniej w teorii świetnie znają leki, na których Ci zależy (SARI, SSRI, SNRI, pochodne benzodiazepiny, neuroleptyki, inhibitory MAO, przeciwpadaczkowe, przeciwlękowe, nasenne i tak dalej). Znakomita większość tych leków stosowana jest zarówno w przypadku zaburzeń psychicznych, jak i chorobach neurologicznych. Żartobliwie można jedynie dodać, że różne jest tylko dawkowanie.
Oczywiście neurolog nie przeprowadzi u siebie w gabinecie psychoterapii, ale nie oszukujmy się - psychiatra w czasie 20-minutowej konsultacji też tego nie zrobi. To już domena psychoterapeuty, a zatem jeszcze kogoś innego.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 143
- Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16
To może jednak ta prywatna wizyta u psychiatry na początku lutego będzie lepszym pomysłem, jeśli będzie mogła w ogóle dojść do skutku.Hightower pisze: ↑19 stycznia 2023, o 21:38W Twoim przypadku właściwym adresem będzie oczywiście gabinet lekarza psychiatry. Wizytę u neurologa sugerowałem wyłącznie jako rozwiązanie awaryjne, pozwalające uniknąć długiego, trzymiesięcznego w Twoim przypadku, oczekiwania na konsultację u psychiatry.
Oczywiście neurolog nie przeprowadzi u siebie w gabinecie psychoterapii, ale nie oszukujmy się - psychiatra w czasie 20-minutowej konsultacji też tego nie zrobi. To już domena psychoterapeuty, a zatem jeszcze kogoś innego.
Do psychoterapeuty mam plan się wybrać, ale to dopiero jak będę na działających na mnie lekach, bo w moim obecnym stanie nie mam siły na pracę nad sobą
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
To będzie optymalne rozwiązanie. Nawet w wersji online (na ogół sporo tańszej niż wizyta w gabinecie). Za tym drugim rozwiązaniem przemawia również fakt, że znasz tę lekarkę, ona zna Ciebie, więc nie chodzi tu o tzw. pierwszą konsultację i opis.Petysana13 pisze: ↑19 stycznia 2023, o 22:03To może jednak ta prywatna wizyta u psychiatry na początku lutego będzie lepszym pomysłem, jeśli będzie mogła w ogóle dojść do skutku.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że po niepowodzeniu z wenlo i olanzapiną psychiatra zaproponuje Ci coś ze standardowej trójki: duloksetyna, paroksetyna i sertralina. Karmi się tym 3/4 tego forum. W ramach uzupełnienia dostaniesz zapewne doraźnie coś z grupy pochodnych benzodiazepiny (alprazolam, klonazepam, loreazepam). SSRI + benzo to dość standardowy miks. Czasem jeszcze dochodzi coś na sen.
Neurolog dorzuciłby do tego zestawu pregabalinę.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 143
- Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16
Trochę się boję wizyt online, bo nigdy jeszcze tego nie robiłam, mógłbyś mi jakoś przybliżyć jak się do tego zabrać i jak to wygląda?
Przeczytałeś moją odpowiedź w poprzednim wątku?
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
To po prostu konsultacja z lekarzem za pośrednictwem internetowego komunikatora, na ogół z włączoną kamerą. Czasem jest to Skype, czasem coś innego. Rzecz jest banalnie prosta: siedzisz przy stole z włączonym komputerem, na ekranie widzisz twarz swojego rozmówcy i cóż, przedstawiasz mu swój problem. Nie opuszczasz mieszkania, oszczędzasz czas na dojazd. Zerknij jak to wygląda na ZnanymLekarzu: część specjalistów z dostępnej listy oferuje właśnie konsultacje w trybie online. Być może Twoja lekarka również.Petysana13 pisze: ↑19 stycznia 2023, o 23:22Trochę się boję wizyt online, bo nigdy jeszcze tego nie robiłam, mógłbyś mi jakoś przybliżyć jak się do tego zabrać i jak to wygląda?
Przeczytałeś moją odpowiedź w poprzednim wątku?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 143
- Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16
To chyba jednak nie dla mnie, bo przez objaw mojej fobii społecznej jakim jest wrażenie bycia obserwowaną i że ktoś zna moje myśli (wiem że to nieprawda ale nie potrafię przestać w to wierzyć/obawiać się tego) nie mogłabym się zwierzać w moim mieszkaniu, bo to właśnie tu głównie to czuję. Ale moja psychiatra i tak nie prowadzi wizyt online. Btw, zaczynam się bać że moja psychiatra nie zmieni mi niedziałających na mnie leków zważywszy na opinie jakie ma właśnie na ZnanymLekarzu... Zacytować te opinie?Hightower pisze: ↑19 stycznia 2023, o 23:29To po prostu konsultacja z lekarzem za pośrednictwem internetowego komunikatora, na ogół z włączoną kamerą. Czasem jest to Skype, czasem coś innego. Rzecz jest banalnie prosta: siedzisz przy stole z włączonym komputerem, na ekranie widzisz twarz swojego rozmówcy i cóż, przedstawiasz mu swój problem. Nie opuszczasz mieszkania, oszczędzasz czas na dojazd. Zerknij jak to wygląda na ZnanymLekarzu: część specjalistów z dostępnej listy oferuje właśnie konsultacje w trybie online. Być może Twoja lekarka również.
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
Jasne. Cytuj. Zapowiada się zachęcająco.Petysana13 pisze: ↑20 stycznia 2023, o 17:30Btw, zaczynam się bać że moja psychiatra nie zmieni mi niedziałających na mnie leków zważywszy na opinie jakie ma właśnie na ZnanymLekarzu... Zacytować te opinie?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 143
- Rejestracja: 15 stycznia 2023, o 14:16