Witam wszystkich forumowiczow Na wstępie chciałam bardzo podziękowac za forum bo dzięki niemu dowiedziałam się bardzo przydatnych informacji jeżeli chodzi o derealizację. Przeglądam forum od 4 miesięcy i sądzę, że zaczynam sobie powoli radzić z tymi stanami. Wszystko się u mnie zaczęło od osłabienia po kuracją antybiotykiem na chory pęcherz i dostałam zawrotów głowy potem lęków i w końcu derealizacji.
Wzmocniłam się już po tej kuracji ale derealizacja stała się moją zmora jak u Was.
Teraz staram się stosować to co radzicie robić w tych stanach ale naszło mnie pewne pytanie.
Od zawsze byłam osobą dość nieśmiałą choć nie miałam jakiś z tego powodu problemów ale jednak byłam dość skromna. Przy depersonalizacji jednak odczuwam coś takiego jak brak tej niepewności, czuje się o wiele bardziej pewna siebie.
Jakby mnie nie obchodziło wiele rzeczy, którymi kiedyś się martwiłam w relacjach międzyludzkich. Taka apatia emocjonalna.
I tak się zastanawiam czy to jest normalne bo zaczynają mi chodzić po głowie myśli że coś może niedobrego się ze mną dzieje dlatego się rejestruje i pytam Was specjalistów
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Witam. DD a zmiana pewnosci siebie.
- Guett
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 841
- Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35
w tym stanie jest tak, że człowiek jest odcięty od emocji. nie ma czym się martwić to normalne. z czasem to przejdzie. ja tez tak miałem, że nie interesowało mnie to co sobie myślą o mnie inny i jak jestem przez nich postrzegany itp. ale to przez ten brak emocji tak się działo...
i'm tired boss
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Normalne, nic ci się nie dzieje złego
Ja np na swoim przykładzie powiem ci, że w młodości byłem fobikiem społecznym, po tym jak otrzymałem DD dużo mi zeszło z przejmowania się opinią innych.
To jest z uwagi na to co napisano już wyżej, odcięcia od emocji.
Po tym jak zeszło mi DD lęk społeczny w pewnej części wrócił Potem za niego się zabrałem
Ja np na swoim przykładzie powiem ci, że w młodości byłem fobikiem społecznym, po tym jak otrzymałem DD dużo mi zeszło z przejmowania się opinią innych.
To jest z uwagi na to co napisano już wyżej, odcięcia od emocji.
Po tym jak zeszło mi DD lęk społeczny w pewnej części wrócił Potem za niego się zabrałem
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
No dobra, no to po prostu taki jesteś
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)