Witam serdecznie,
To mój pierwszy wpis na forum. Moim problemem jest nerwica - lękowa, na którą choruje kilkanascie lat, obecnie mam 38. Zastanawiam się jak sobie poradzić z natrętnymi myślami, których urzeczywistnienie graniczy z cudem. Dopadają mnie obsesje, nawet po rozmowie z lekarzami którzy mówią że jest ok z moim zdrowiem, ale gdy tylko zasugerują, że jakiś mały procent szans choroby jest to dla mnie to woda na młyn. Analiza, bezsenność, permanentny stres. Swojego czasu nakręciłem się, że mnie inni kierowcy mogą nagrywać jak popełniam wykroczenie i wyślą to na policję przez co stracę prawo jazdy. To mnie zabiją, bo czuje się jak dziecko w ciele dorosłego faceta. Co mam robić? Gdzie szukać pomocy?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wiara w irracjonalne myśli
Regulamin forum
Uwaga! Attention! Achtung! 注意广告!
Ten dział poświęcony jest materiałom forumowym, służą one "do odczytu" czyli nabywania informacji i ewentualnie komentarza. Nie opisuj tu swojej historii, objawów i nie zadawaj pytań o zaburzenia.
Jeśli masz taką potrzebę przejdź na stronę główną forum - Kliknij - do sekcji FORUM DYSKUSYJNE, tam masz dostępnych wiele działów do rozmów, pytań itp.
Uwaga! Attention! Achtung! 注意广告!
Ten dział poświęcony jest materiałom forumowym, służą one "do odczytu" czyli nabywania informacji i ewentualnie komentarza. Nie opisuj tu swojej historii, objawów i nie zadawaj pytań o zaburzenia.
Jeśli masz taką potrzebę przejdź na stronę główną forum - Kliknij - do sekcji FORUM DYSKUSYJNE, tam masz dostępnych wiele działów do rozmów, pytań itp.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 86
- Rejestracja: 26 października 2024, o 17:38
Niestety natrętne myśli będą wracać jeśli będziesz się na nie nakręcać, spróbuj je puszczać, niech sobie lecą, nie nadawaj im wartości. Na logikę wiesz, że to że o czymś myślisz to wcale nie znaczy, że to się wydarzy, ani nie staje się bardziej prawdopodobne. Polecam tu na forum poszukać, są materiały o tym jak walczyć z nerwicą.
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: 31 października 2024, o 20:47
Też miałem z tym problem i w sumie nadal mam ale w mniejszym stopniu. Polecam edukację na początek, książka "ty tu rządzisz" Joel Minden + podcasty Divovica i Hevata. Pomoże ci to zrozumieć czym jest myśl i jaki jest tego mechanizm. Po pierwsze zrozumienie problemu. Po drugie musisz robić próby tak zwane wychodzenie ze strefy komfortu. Za taką natrętna myślą nie należy iść, nie rozkminiać jej, nie myśleć pytaniami (a co jeśli, co zrobię jak, co będzie gdy, itd.). To jest tylko myśl masz ich około 70 tysięcy dziennie!!!! Czym te natrętne są "lepsze" od innych? Dlaczego skupiasz się tylko na tych a nie na innych? Na tym właśnie polega nadawanie wartości emocjonalnej myślom. Jeżeli obawiasz się o własne zdrowie zaczynasz bać się myśli związanych ze zdrowiem a myśli o tym że np. przebiła ci się opona w samochodzie ignorujesz. A zarówno jedno i drugie to tylko myśl. Myśl nie jest prawdą, to tylko projekcja mózgu, to tylko i wyłącznie od ciebie zależy jak je potraktujesz. Dzisiaj mnie dopadły myśli jadąc do pracy związane z kłuciem w klatce piersiowej. Stwierdziłem że ch*j tam, jak będę miał zawał to niech mnie ratują. Są lekarze u mnie w pracy, jest medycyna, jak mam mieć zawał to nic na to i tak nie poradzę. Wcześniej przejmowałbym się tym przez kilka dni, czytał na internecie itd. Dziś krótko uciąłem temat.
Pomocy możesz szukać u psychoterapeuty. Na NFZ długo się czeka, prywatnie jest drogo ale masz duży wybór i profesionalizm. Możesz udać się także do psychiatry celem diagnozy + psychotesty. Co ci tak właściwie jest. To jest punkt wyjścia aby zacząć proces odburzania.
Pomocy możesz szukać u psychoterapeuty. Na NFZ długo się czeka, prywatnie jest drogo ale masz duży wybór i profesionalizm. Możesz udać się także do psychiatry celem diagnozy + psychotesty. Co ci tak właściwie jest. To jest punkt wyjścia aby zacząć proces odburzania.
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 listopada 2024, o 01:54
Dziękuję za wasze wypowiedzi, sporo mi pomógły, z tymi myślami to rzeczywiście duży problem, ciągłe skupianie się na nich powoduje, że człowiek spala się jak papier. Niby to proste, ale jednak nie do końca... bo kiedy już nabierze w glowie znamiona prawdy to już jest Meksyk i wychodzenie z tego błędnego koła trwa w nieskończoność.