Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Wczoraj usłyszałem głos żony....
- franio1975
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 17 lutego 2018, o 19:08
25 lat temu rozstalem się z pewną dziewczyna którą bardzo kochałem. Miałem tak że parę razy wydawało mi siębże siedzi koło mnie normalnie czułem jej obecność, słuszałem jej głos jak do mnie mówiła. Wtedy z tym problem poradzilem sobie w ten sposób ze codziennie pilem do upadłego i mi przeszło. Teraz jestem w trakcie rozwodu z żoną którą też bardzo kochałem albo kocham ja jeszcze. Jest to dla mnie bardzo bolesne. I wczoraj w nocy usłyszałem głos żony który mnie woła. Oczywiscie jeat to nie mozliwe bo zona mieszka ok 250 km od demnie. Czy ktoś coś takiego miał ? Jak sobie z tym poradzić.
Lecz po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien.
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien.
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Jak dla mnie, jest to przyzwyczajenie,które się odzywa. Żona wołała Ciebie pewnie tak w życiu nie raz,wrosło to w Twoją codzienność i wraca jak wspomnienie,bumerang. Niektórym np. śni się coś związanego z bliską (do tej pory) osobą,bądź z miejscem pracy, itp., inni mogą "usłyszeć" powtarzający się głos. Zakładam,że stres i zmęczenie mogły tutaj się też do tego przyczynić. Uważam,że pomóc może tylko czas,odzwyczajenie się od siebie wzajemnie i wyrozumiałość w stosunku do własnej osoby, uszanowanie swoich nerwów i trudnego czasu,przez jaki przechodzisz. 

Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
Ja przed zasypianiem słyszę nieraz głosy, znajomych, rodziców, nawet nagle krzyki i się wybudzam z lękiem. Tzn, nie ze mam z tego powodu nerw.,ale mam tak od dziecka. Raz na jakiś czas się zdarza
Czasem są to strzępy rozmów, czasem jakby do mnie krzyczeli po imieniu i to jeszcze takim krzykiem z horroru
bekę mam z tego i tyle
Czasem są to strzępy rozmów, czasem jakby do mnie krzyczeli po imieniu i to jeszcze takim krzykiem z horroru

Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
William Jonas Barkley
- GaunterODim
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 302
- Rejestracja: 13 marca 2017, o 23:04
Hej. A nie było to przypadkiem wtedy jak zasypiałeś? Bo jeżeli tak to były to po prostu hipnagogi, czyli omamy przed zaśnięciemfranio1975 pisze: ↑20 marca 2018, o 00:0525 lat temu rozstalem się z pewną dziewczyna którą bardzo kochałem. Miałem tak że parę razy wydawało mi siębże siedzi koło mnie normalnie czułem jej obecność, słuszałem jej głos jak do mnie mówiła. Wtedy z tym problem poradzilem sobie w ten sposób ze codziennie pilem do upadłego i mi przeszło. Teraz jestem w trakcie rozwodu z żoną którą też bardzo kochałem albo kocham ja jeszcze. Jest to dla mnie bardzo bolesne. I wczoraj w nocy usłyszałem głos żony który mnie woła. Oczywiscie jeat to nie mozliwe bo zona mieszka ok 250 km od demnie. Czy ktoś coś takiego miał ? Jak sobie z tym poradzić.

- franio1975
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 17 lutego 2018, o 19:08
No nie to nigdy nie dzialo sie przed zasypianiem.
Lecz po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien.
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien.