Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Uczucia

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Mazurek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 9 lipca 2016, o 12:59

29 listopada 2016, o 16:07

Mam pewne pytanie
Czy mozliwe jest ze nerwica mogla by mnie pozbawic ludzkich uczuc tych najwazniejszych typu milosc szczescie marzenia wszystko sie to kreci wokol mojej dziewczyny a zostal mi tylko smutek i strach?
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

29 listopada 2016, o 16:08

Tak, to jak najbardziej mozliwe.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

29 listopada 2016, o 16:08

Tak, jest to możliwe i b czeste w stanach lękowych typu nerwica czy dd.
i'm tired boss
Mazurek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 9 lipca 2016, o 12:59

29 listopada 2016, o 16:09

Dzieki za odpowiedz a wy tak moze mieliscie? By one wrocily trzeba jakos nad nimi pracowac czy wystarcxy nie zwracac uwagi i predzej czy pozniej wroca ?
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

29 listopada 2016, o 16:14

Ja dalej mam odcięcie od emocji, wszystkich czy to pozytywnych czy negatywnych.
Co do dzialania, to ono jest takie samo, akcpetacja tego ze tak jest, olewanie itp. Takie podstawowe rzeczy ktore trzeba robic zeby wyjsc z tych stanow, tu nic sie nie zmienia.
i'm tired boss
Mazurek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 9 lipca 2016, o 12:59

29 listopada 2016, o 16:20

Okej dzieki za odpowiedz bo ja mam odciecie od emocji pozytywnych az mialem zerwac ze swoja dziewczyna ale cale szczescie cos jednak mnie blokowalo no nic trzeba wytrzymac

-- 29 listopada 2016, o 17:20 --
Okej dzieki za odpowiedz bo ja mam odciecie od emocji pozytywnych az mialem zerwac ze swoja dziewczyna ale cale szczescie cos jednak mnie blokowalo no nic trzeba wytrzymac
Awatar użytkownika
zbigniewcichyszelest
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 26 listopada 2016, o 15:10

29 listopada 2016, o 19:46

To normalne, sam przez to przechodziłem. Kocham moją dziewczynę najmocniej, ale czasami wydawała mi się zupełnie obca, nasilały się natrętne myśli, obrazy myślowe, derealizacja itd. Bałem się tego w ch** ale im więcej wiesz na ten temat tym bardziej przyzwalasz na pewne rzeczy
Mazurek16
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 9 lipca 2016, o 12:59

30 listopada 2016, o 21:05

No a co zrobiles by ci to wszystko minelo ? I ile cxasu to u ciebie mniej wiecej trwalo bo to jest straszne dla mnie ze nie mam ochoty gadac z wlasna dziewczyna i przez to chodze przybity..
Awatar użytkownika
zbigniewcichyszelest
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 26 listopada 2016, o 15:10

9 grudnia 2016, o 18:47

Szczerze to mam tak do dzisiaj ale teraz gdy przychodzi ten moment wiem że jest to stan emocjonalny, nie ja jestem chory, tylko moje emocje i one będą takie dopóki mój stan nie zregeneruje się całkowicie. Dalej mam takie dni w których czuję się prawie tak samo jak rok temu, ale jest ich coraz mniej, bo coraz więcej czytam na ten temat. Rok temu byłem idiotą :D i to nie dlatego że byłem zaburzony, tylko dlatego, że nie robiłem nic w tym kierunku aby się odburzyć. Wolałem się ślepo uspokajać i ciągle analizować myśli dlaczego tak jest bo byłem zbyt leniwy żeby wejść na forum i poczytać wpisy Victora. Teraz wiem, że to iluzja lękowa, coś co po prostu przychodzi samo z siebie i nie trzeba z tym walczyć tylko to akceptować, a samo mija. Co do mojej dziewczyny - czułem derealizację i obcość, nie czułem emocji, a dodatkowo przez to że nic nie wiedziałem na temat nerwicy automatycznie to wypierałem, udowadniałem sobię że ją kocham, próbowałem sobie wyobrażać jakieś rzeczy typu że mnie zostawiła i sprawdzać czy się wzruszam, przytulałem ją i sprawdzałem czy czuje miłość czy nie - tylko że wszystko było tak zaburzone przez nerwice że nic nie czułem i jeszcze bardziej się bałem :D błędne koło. Ale nie mi to ci mówić, bo sam jak patrzyłem na rady innych na forum, to myślałem, że oni mnie nie rozumieją. Przeczytaj historię odburzania Victora, jest bardzo długa, ale otwiera oczy naprawdę, jeżeli będziesz stosował się do tego co on mówi. Pozdro
ODPOWIEDZ