Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

prosze o porade, BLAGAM

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
olus77@vp.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 1 stycznia 2016, o 13:30

29 października 2016, o 12:52

Witam kochani, kiedys udzielalam sie juz troche na forum, dosyc dawno to bylo. Przez pewien czas moj stan psychiczny byl dobry, ale od pewnego czasu znow nerwica pokazala sie, ale w troche innym "wydaniu". Kiedys moje leki opieraly sie glownie na tym, ze balam sie wyjsc z domu, balam sie ze zemdleje itp., a od pewnego czasu boje sie calkowicie innych chorob, w jednym tygodniu mysli sa ze DEPRESJA, potem mysl SCHIZOFRENIA, teraz mam etap od paru dni CHOROBY PSYCHICZNEJ, i juz nie daje rady. Ciagle wyobrazenia, kaftan, karetka, szpital... Chore to-wiem:(. Sluchajcie mam w zyciu pewne plany, marzenia, ale te mysli mi to ograniczaja w duzej mierze. Nigdy nie przyjmowalam zadnych lekow, ani nic, ale po dzisiejszej nocy, ciezkiej-ciagle mysli, przebudzanie, bicie serca, wewnetrzne rozdraznienie, niepokoj, taka bezsilnosc..zadzwonilam do psychiatry. Umowilam wizyte, ale nie wiem czy jest sens faszerowac sie prochami, doradzcie mi blagam.. dodam do tego ze wiele przeszlam SAMA bez zadnych tabletek, naprawde silne leki typu wyjscie z domu a teraz chodze wszedzie, malo tego targ, kino, basen, nic nie sprawia klopotu. Niech mnie ktos pocieszy, da wskazowki, doradzi, BLAGAM WAS. Dodam do tego, ze jestem osoba, ktora duzo przypisuje sobie rzeczy, np. Uslysze ze ktos kogos zabil a ja juz analizuje dlaczego, co ten ktos mial w glowie, itp. Juz przez ten lek stracilam to co chcialam w zyciu robic-chcialam isc w kierunku psychiatri sadowej, ale nie umiem, nie potrafie, balam sie nawet wykladow , ze o czyms bedzie mowa, i mnie to spotka... To chore ...czekam na odpowiedz, kochani...
OLX
Zbanowany
Posty: 188
Rejestracja: 13 października 2016, o 13:36

29 października 2016, o 12:56

Leki możesz brać ale i pracować nad sobą;)
Leki pomagają ale nie rozwiązują problemu.
Co do tego czy je brać? jeśli odczuwasz taką potrzebę i nie możesz normalnie fukncjonować to jak najbardziej ;)
Skoro pokonałaś takie lęki jak opisujesz to z tymi też sobie poradzisz na spokojnie ;) ja jestem własnie na etapie wychodzenia z domu i tez muszę to ogarnąć :)
także głowa do góry !
"Człowiek to taka maszyna, która potrafi znieść wszystko"
olus77@vp.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 1 stycznia 2016, o 13:30

29 października 2016, o 12:56

Co wazne, teraz idac na uczelnie nie boje sie tego ze np. Zemdleje jak kiedys, boje sie ze wpadne w szal, krzyczec bede, wariowac, bede biegac itp-takie mam mysli...prosze Was napiszcie cos, blagam, przesluchalam nagrania na you tube, ale ja i tak swoje, !!!:(
OLX
Zbanowany
Posty: 188
Rejestracja: 13 października 2016, o 13:36

29 października 2016, o 12:57

to jest to samo co mialas tylko w innym wydaniu ;)
"Człowiek to taka maszyna, która potrafi znieść wszystko"
olus77@vp.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 1 stycznia 2016, o 13:30

29 października 2016, o 13:01

Olx- bylo ciezko, pamifetam moment jak wyszlam 200metrow od domu, i nie dawalam rady dalej, myslalam, ze bedzie tak zawsze, ze nie dam rady wyjsc, ale wychodzilam na sile, pamietam jak szlam do dentysty jakieg mialam chore mysli, kino mnie przerazalo, nie mowiac o targu, sklepie itp, ale ten etap za mna, teraz co innego mnie meczy

-- 29 października 2016, o 12:01 --
Tak teraz inne wydanie, blagam czy ktos ma jakier rady dla mnie ..??
OLX
Zbanowany
Posty: 188
Rejestracja: 13 października 2016, o 13:36

29 października 2016, o 13:02

ale uwierz mi ze to jest to samo co juz przechodziłaś! :) tylko inaczej wygląda:) przejdziesz to i tym razem :)
Ciesz sie ze nie wkrecasz sobie roznych chorob tak jak ja :D temat do ogarnięcia ogólnie ;) PW Ci napisałem przy okazji
"Człowiek to taka maszyna, która potrafi znieść wszystko"
Nowy7
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 390
Rejestracja: 28 maja 2016, o 09:33

29 października 2016, o 13:26

OLX doskonale to wyjaśnij to jest to samo tylko inne wydanie. Czyli ta sama mechanika ale inna sytuacja. Miałem tak samo. Ja bałem się że podczas lekcji zacznę przeklinać, coś robić po prostu wstanę i oszaleje. To jest silne i wiem że to trudne ale da się pokonać. Miałem to i nic nie zrobiłem, wystarczy czas. Obecnie nie mam takich myśli i nie boje się tego. Tobie też się uda to przezwyciężyć tylko potrzeba czasu.
olus77@vp.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 1 stycznia 2016, o 13:30

29 października 2016, o 13:41

A

-- 29 października 2016, o 12:37 --
Nowy7- i na lekcach jak siedzisz porafisz sie skupic? Jutro mam wazne zajecia...juz panikuje jak to bedzie

-- 29 października 2016, o 12:41 --
Wmawiam sobie najgorsze scenariusze..
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

29 października 2016, o 15:35

Jak się nastawisz tak możesz się czuć, bo poprzez nastawienie sama z siebie się stresujesz. Co może spowodować atak paniki czy inne objawy, tyle że droga Aleksandro.. te objawy nic Ci nie zrobią, nigdy. Choćbyś czuła że serce Ci zaraz wyskoczy, była odrealniona, miała atak paniki, miała myśli że nagle na zajęciach zaczniesz ćwiczyć, czy podejdziesz i uderzysz wykładowcę etc.. nic z tych rzeczy się nigdy nie spełni.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
olus77@vp.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 1 stycznia 2016, o 13:30

29 października 2016, o 16:54

Troche ulgi jak ktos mi to pisze, ktos kto sam to przechodzil. A moje obawy odnosnie choroby psychicznej? Prosze napisac czy leki na takie objawy trzeba brac, ? Bo ogolnie chodze do psychologa na terapie, co mam wybrac ?
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

29 października 2016, o 17:33

Nie trzeba, nie masz żadnej choroby psychicznej i mieć nie będziesz. To standardowa obawa w nerwicy. A co do leków słabo one działają na nerwice natręctw.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
wojteczek
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 98
Rejestracja: 17 maja 2016, o 13:46

29 października 2016, o 17:39

Oluś to co masz to klasyka gatunku w nerwicy. Nic się nie stanie i nic ci nie grozi. To są tylko myśli o bardzo nieprzyjemnej treści stąd taka reakcja.
Ja osobiście odradzam leki ze względu na to, że ja sobie poradziłem bez więc można bez :) Dr psychiatrii mnie namawiała do walki bez leków a zachęcała do poznawania mechanizmów bo to daje prawdziwą a niekamuflowaną ulgę. Oczywiście dla wielu leki zapewne też pomogły a każda droga jest dobra, która prowadzi do odburzenia.
Oczywiści takie myśli też miałem
olus77@vp.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 1 stycznia 2016, o 13:30

31 października 2016, o 12:41

Kochani, te mysli mnie wykoncza, wczoraj mialam zajecia na uczelni, i zero uwagi, zero koncentracji, mysli tylko wokol co mi jest?! Dzis moj "wielki dzien", ide do psychiatry, nie znam tego lekarza, sugerowalam sie opiniami, a w Warszawie wybor spory. Napisze po, jak przebiegla wizyta.
usunietenaprosbe
Gość

1 listopada 2016, o 22:27

Widzę potrzebę szybkiej interwencji.Zapraszam na priv.Rozbijemy twoje obawy wspólnie na czynniki pierwsze i pomogę ci wyjśc z dołka.Potrzebny ci jest ktoś kto tobą potrząśnie.Będzie dobrze obiecuje.
ODPOWIEDZ