Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
kamilpc
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 210
- Rejestracja: 28 kwietnia 2016, o 18:21
25 czerwca 2016, o 20:35
Witajcie
Moge powiedziec ze robie coraz wieksze postepy w odburzaniu.Stosuje ,dzialam ,pracuje na sukces ,coraz lepiej mi to idzie.Natrety atakuja a ja dzieki temu ze rozumiem cala nerwice ,zapakowalem to wszystko do worq z napisem nerwica .Coraz lepiej spie nie odczuwam juz wielkiego leku ,ale oczywiscie jest bo stan emocjonalny jest wystraszony .Przyzwalam na ten lek a on slabnie ,coraz lepiej mi to wszystko idzie ,niereaktywnosc,ignorowanie objawow.Mysle ze jestem na dobrej drodze .Nie dziwiw sie juz mysla itd .Przedewszystkim logicznie mysle i dzialam.Mam jaki gorszy okres zatrzymuje sie i mysle co sie teraz dzieje- nic zupelnie nic.szaleja tylko emocje ,lek to wszystko ptzeciez nie bede mial pozytywnych odczuc w nerwicy,zrozumialem jak to dziala,odejdzie jeden natret przyjdzie drugi ,ale to sa tylko mysli a mysli to nie ja
Pozdrawiam mysle ze bedzie coraz lepiej
Twoje życie ,twój wybór to ty decydujesz kim chcesz być ,co chcesz osiągnąc ,jak żyć
Kto nie ma odwagi do marzeń nie będzie miał sił do walki
Wróć z tarczą lub na niej.Walcz o swoje życie