Cześć!
Od pewnego czasu zmagam się z problemem podanym w tytule tematu i bardzo mnie to martwi. Nie wiem, czy to "tylko" kolejny objaw nerwicy, czy dzieje mi się coś poważniejszego. Najgorsze jest, że nie mogę zlokalizować tego strzelania - raz wydaje mi się, że to gdzieś w okolicach krtani, a raz myślę, że odbywa się ono w kręgosłupie/płucach. Cóż mam robić? Miał ktoś podobne objawy?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Strzykanie/Strzelanie podczas oddychania
- Grześ
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 313
- Rejestracja: 12 października 2014, o 14:12
Mnie sie takie cos pojawiło w trakcie trwania nerwicy... Nawet też o to pytałem 
Łap link do wątku i głowa do góry!
pykanie-ucisk-strzelanie-w-gardle-pomocy-t6145.html

Łap link do wątku i głowa do góry!
pykanie-ucisk-strzelanie-w-gardle-pomocy-t6145.html
Jedyne co trzeba zrobić to zająć miejsce w kolejce sukcesu i nie dać się z niej wypchnąć"
“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”
“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”
“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”
“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”
“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
- 5aiL w1th M3
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 61
- Rejestracja: 12 sierpnia 2015, o 16:17
Dziękuję Ci bardzo! 
Teraz sobie natomiast wkręcam, że mi coś na płuca poleciało :/ Bo zakłuło mnie w szyji jakoś i poczułem jakby mi coś właśnie tam wpadło :/ Boję się, że mi po prostu kawałek jakiś ze środka szyji/dróg oddechowych odpadł

Teraz sobie natomiast wkręcam, że mi coś na płuca poleciało :/ Bo zakłuło mnie w szyji jakoś i poczułem jakby mi coś właśnie tam wpadło :/ Boję się, że mi po prostu kawałek jakiś ze środka szyji/dróg oddechowych odpadł
