Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Proszę o rade !

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Marcin19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 18 kwietnia 2014, o 22:19

16 lipca 2014, o 22:04

Witam od roku czasu leczę sie na nerwice lękową zażywam lek PAROKSINOL po tym leku lęki ustały ale nie przestawałem go zażywać lecz tydzień temu miałem wypadek i trafiłem do szpitala dokładnie w poniedziałem leżałem tam przez tydzien czasu zupełnie zapomniałem o braniu tego leku nic mi nie było nie miałem drgawek lub cos w tym rodzaju lecz kiedy w niedziele wyszłem przy okazj zrobiono mi wszystkie badania z czego wyszło że jestem całkiem zdrowy tylko jakies potłuczenia miałem i wstrząs muzgu ale to nic takiego ale teraz kiedy przez trzy dni dalej nie zażywam tego leku jestem bardzo nerwowy wszystko mnie denerwuje za przeproszeniem i do tego z nikim mi sie nie chce rozmawiać jestem przygnębiony zamkniety w sobie i tylko chce mi sie ryczeć w dodatku mam myśli samobójcze które nie dają mi spokoju (tylko że odziwo już nie mam lęków że zaraz umrę lub coś w tym stylu ) i dlatego chciałbym was sie poradzić czy lepiej znowu zaczać brać ten lek bo to chyba samo nie przejdzie a boje sie że coś sobie zrobie lub że wyląduje w psychiatryku i czy to bezpieczne takie branie tego leku odrazu po całej tabletce po tak długim jego nie zażywaniu ? proszę was o jakieś rady i wskazówki dziękuje i pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

16 lipca 2014, o 22:23

Odstawianie leków tak nagle zawsze się może konczyć skutkami ubocznymi. Organizm przyzwyczaja się do substancji którą dostaje, więc powinno się je odstawiać stopniowo, schodzić z dawki. Proponowałabym po pierwsze skonsultować się z lekarzem, który to przepisał, a po drugie jeśli zamierzasz przestać brać ten lek, to nie na trzy cztery, tylko właśnie krok po kroku. Każdego taka drastyczna zmiana moze łupnąć. Psychiatryk , to może przesada jeśli chodzi o konsekwencje, ale na pewno wiele nieprzyjemnych sensacji, których nie potrzebujesz. A jeśli chodzi o funkcję leku, to on nie wyleczy Cię z nerwicy lękowej, ale może na tyle złagodzić objawy, byś mógł świadomie nad nią pracować. Niestety na zaburzenia psychologiczne istnieją psychologiczne metody, żadna tabletka nie załatwi za nas podejścia. Ale dobra wiadomość jest taka, że można je zmienić. Na forum można się dowiedzieć jak. :)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

17 lipca 2014, o 05:14

W sucie Ciasteczko napisala wszystko. Raz nagle odstawienie a dwa leki nie lecza, leki zaleczaja. Stara prawda jak swiat, czy sie komus podoba czy nie. Poczytaj pierwszy dzial vademecum leku i pomysl nad terapia
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Awatar użytkownika
Zordon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 432
Rejestracja: 13 marca 2014, o 16:03

17 lipca 2014, o 10:36

To, że Twoje lęki wróciły to nic dziwnego w tej sytuacji, bo zbiegło się w czasie odstawienie leku, oraz wypadek i pobyt w szpitalu, co nie jest zbyt przyjemnym i spokojnym przeżyciem. Jeśli objawy u Ciebie nie są na tyle silne, że nie da sie z nimi funkcjonować, to proponowałbym próby wychodzenia z tego bez leków. Błędne jest Twoje myślenie, że to nie przejdzie bez leków. Jest wręcz odwrotnie, lek złagodzi objawy jedynie tymczasowo, pozwoli sie uspokoić i czasami to doprowadza do ustabilizowania emocji i psychiki, ale trwałe odburzenie polega na odpowiednim nastawieniu i zrozumieniu pewnych faktów, wbijanie ich sobie do głowy i przekonanie podświadomości, że tak na prawdę nic nam nie jest i nie będzie :)
"The value of life can be measured by how many times your soul has been deeply stirred"
Soichiro Honda
Marcin19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 18 kwietnia 2014, o 22:19

17 lipca 2014, o 21:06

Rozumiem dziekuje za wasze rady postaram to skonsultowac to ze swojm lekarzem żeby odstawić lek i zacząc działać i życ normalnie jak kiedys mam nadzieje że dam rade :) i sie na pewno bedę starał :D
ODPOWIEDZ