Boję się że jestem pedofilem

[ktośanonimowy14]

Ogólnie nerwica natręctw zaczela mi się w 2021 roku potem kiedy zmieniłam szkole na rok odeszła ale w tym czasie zmagałam się z hipochondria i wtedy zostałam zapisana do psychologa który bardzo mi pomógł i kiedy niczym się nie martwiłam przyszła NAGŁA myśl a co jak jestem pedofilem przed tym W ŻYCIU BYM O TYM NIE POMYSLALA ale teraz sama nie wiem boję się że jestem takim pedofilem co nie chce skrzywdzić dzieci ale nim jest bo przez nerwice natręctw czuje sztuczne podniecenie i sama już nie wiem. Tydzień temu miałam zajęcia z dziećmi ( mam 16 lat ) ale przyszly do nas robić pierniki i nic nie czułam bo o tym zapomniałam i cały tydzień minął spoko ale dziś była masakra i nie raz płakałam bo nie chce być pedofilem boję się nim być w życiu bym nikogo nie skrzywdziła ale mam wiele wątpliwości przez moje myśli i już nie wiem czy serio podobają mi się dzieci czy nie przechodzę aktualnie totalna załamke nie wiem co robić moja psycholog mówi że nie jestem pedofilem ale ja się boję i twierdzę inaczej przez strach. Przed tym jak się bałam nie miałam wogóle problemu z dziećmi kiedyś się nawet opiekowałam bratem koleżanki I było super był słodki i było mi go szkoda jak mu smoczek wypadł. Ale moja głowa a raczej NN albo NL twierdzi że jest inaczej że mi się podobają że mn to nakręca że mogłabym zrobić krzywdę KIEDY WIEM ZE NIE pomóżcie mi proszę.Jeszce teraz zaczęłam sobie wmawiać że ja się boję reakcji innych że jestem pedofilem a nie bycia pedofilem kiedy tak nie jest ale że strachu już nie wiem ale boję tego że mnie te dzieci podniecają albo mi się podobają i nienawidzę siebie za to zauważyłam również to to taka sinusojda że raz wiem że nim nie jestem a potem tak jakby jednak nim jestem bez powodu i raz jest dobrze raz źle. Przed tym jak się bałam bym siebie za to wyśmiała jakbym powiedziała samej sobie to ale teraz ze strachu nic nie wiem. Proszę pomóżcie mi

[Plathon]

No cóż. W tym temacie było już wiele powiedziane. Przeszukaj sobie forum i poczytaj a na pewno będzie to bardzo pomocne! Nawet to, że odczuwasz pobudzenie seksualne w pewnych sytuacjach z dziećmi też nie świadczy o tym, że masz takie skłonności?
Najistotniejszym jest zachować zdrowy rozsądek!

[ktośanonimowy14]

No cóż. W tym temacie było już wiele powiedziane. Przeszukaj sobie forum i poczytaj a na pewno będzie to bardzo pomocne! Nawet to, że odczuwasz pobudzenie seksualne w pewnych sytuacjach z dziećmi też nie świadczy o tym, że masz takie skłonności?
Najistotniejszym jest zachować zdrowy rozsądek!

Dziękuję bardzo za odpowiedź! Niestety ciężko jest utrzymać zdrowy rozum w takiej sytuacji ale wiem że wcale mnie to nie pobudza i nigdy nie pobudzało i to tylko aluzja i strach .