Witajcie!
Mam problem i nie wiem czy udać się do laryngologa, bo być może to objaw czysto nerwicowy. Otóż pojawia się u mnie chwilowe zatkanie uszu i w tym momencie dźwięki, które do mnie docierają stają się jakby buczące, nie wiem jakbym siedziała w jakiejś beczce. Trwa to 2-5 sekund poczym mija. Oprócz tego czasami lekki pisk, świerszcze, szum. Co o tym sądzicie?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słuch w nerwicy
-
Paulina-paula34
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 31
- Rejestracja: 10 stycznia 2020, o 20:40
Nie wiem czy to nerwicowe czy może coś laryngologiczne sprawdzić....
-
martinsonetto
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
Moim zdaniem to od zmiany ciśnienia Cię zatyka plus wyczulenie skierowane na siebie. 
-
Paulina-paula34
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 31
- Rejestracja: 10 stycznia 2020, o 20:40
A możliwe, że to od papierosów? Bo jak tak pomyślałam, to właśnie zdarza się to po zapaleniumartinsonetto pisze: ↑5 marca 2020, o 14:08Moim zdaniem to od zmiany ciśnienia Cię zatyka plus wyczulenie skierowane na siebie.
-
martinsonetto
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 409
- Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21
Trudno mi odpowiedzieć, ale nie doszukiwałbym się w tym nadchodzącego kataklizmu.Paulina-paula34 pisze: ↑5 marca 2020, o 14:31A możliwe, że to od papierosów? Bo jak tak pomyślałam, to właśnie zdarza się to po zapaleniumartinsonetto pisze: ↑5 marca 2020, o 14:08Moim zdaniem to od zmiany ciśnienia Cię zatyka plus wyczulenie skierowane na siebie.
