Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Diagnoza - uzależnienie

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

15 lutego 2019, o 12:40

Cześć, piszę odnośnie moich postów, wczoraj usłyszałem po 5 latach zaburzenia że jestem osobą uzależniona, nie ważne że nie cpam 4 lata, nie ważne że pije tylko po dwa piwa dziennie i potrafię nie pić jak nie chce, diagnoza uzależnienie od substancji psychoaktywnych, od alkoholu, od zachowań behawioralbych, i moje zaburzenia czyli lęk, derealizacja, mgła, brak emocji podobni jest jednym wynikiem tych wszystkich uzależnień. Zostałem nastraszony że jak nie będę leczył uzależnien, nie zachowam abstynencji to że wkoncu wyląduje w psychiatryku z psychoza. Jak wyrok to mnie strzeliło, do końca życia nawet łyka piwa. Kolejna moja diagnoza. Mam już taki kocioł,nie wiem co myśleć, w jakim kierunkiem iść, kto ma rację, nie wiem
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

15 lutego 2019, o 12:58

Jak masz wątpliwości zmień lekarza/psychoterapeutę i zobacz co ten nowy powie.
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

15 lutego 2019, o 13:01

Byłem u 5 i każdy mówi co innego
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

15 lutego 2019, o 13:09

Ale kto to był psycholodzy, lekarze? psychoterapeuci?
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

15 lutego 2019, o 13:11

4x lekarz psychiatra, 2 x psycholodzy kliniczni terapeuci psychodynamiczni i teraz psycholog terapeuta leczenia uzależnień i podwójnej diagnozy
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

15 lutego 2019, o 13:16

Wg mnie decyzja należy do Ciebie jesli nie czujesz, że jesteś uzależniony od alkoholu to zrób sobie jakąś przerwę w piciu na początek. 2 piwa dziennie to tez nie jest zbyt dobre rozwiązanie dla organizmu przy zaburzeniach stanu emocjonalnego. Nie pij przez miesiąc zobaczysz jak się będziesz czuł.
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

15 lutego 2019, o 13:37

Nie pije miesiąc i czuję się normalnie, nie ciągnie mnie nie mam parcia, ale według psycholozki to wszystko iluzja i zaprzeczenia i emenuje to lękiem i derealizacją.
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

15 lutego 2019, o 13:38

To wróć do psychologa, który Ci najbardziej pasował...skoro ona łączy dd i lęk z uzaleznieniem w taki sposob.
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

15 lutego 2019, o 13:41

To właśnie ta terapeutka z którą pracuje już 3 Msc i najbardziej mi odpowiadają i najwięcej mi pomogła po 3 Msc wysłała mnie na diagnozę do terapeutke uzależnień
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

15 lutego 2019, o 15:46

Hej, a wcześniej nikt nie sugerował Ci nic podobnego? Pamiętaj, że terapeuta też człowiek i nie jest wyrocznią, a może się mylić, więc staraj się nie traktować śmiertelnie poważnie takiej diagnozy. W tej chwili jak długo jesteś bez alkoholu?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

15 lutego 2019, o 15:56

3 tygodnie
Per aspara ad astra
Awatar użytkownika
Myszka21
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 8 grudnia 2016, o 13:48

15 lutego 2019, o 16:15

p.karnia1 pisze:
15 lutego 2019, o 13:37
Nie pije miesiąc i czuję się normalnie, nie ciągnie mnie nie mam parcia, ale według psycholozki to wszystko iluzja i zaprzeczenia i emenuje to lękiem i derealizacją.
Wszystko zależy czy ty sam się utożsamiasz z tym co napisałeś tu. Ja jak miałam dd też słyszałam różne opinie. Ale to jak na forum się pisze że wszystko zalezy z czym ty sam się identyfikujesz. Ja średnio widzę takie coś co opisujesz że to powoduje lęk i dd te 2 piwa dziennie i jakies sklonnosci. Ale to ja ale jak ty to sam sobie odpowiedz.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

15 lutego 2019, o 16:20

Nie jestem specjalistą, ale uważam jak Koleżanka wyżej. Utożsamiasz się z tą diagnozą?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
p.karnia1
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 989
Rejestracja: 13 listopada 2016, o 11:28

15 lutego 2019, o 17:30

Utożsamiam się z tym że od kad odstawilem używki robię wszystko i szukam cały czas czegoś co spowoduje dobre samopoczucie. Jutro mam wizytę u u swojej psycholozki, zobaczę co powie
Per aspara ad astra
Gafa
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 723
Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27

17 lutego 2019, o 11:05

2 piwa dziennie to 14 piw tygodniowo i 56 miesięcznie. Piszesz ,,tylko,, dwa dziennie. Ale 56 miesięcznie brzmi już inaczej prawda? Nie pisze tego żeby Ci dokopać. Może coś jest/było na rzeczy. Może w porę przestałeś.... Czy nie traktowales piwa jako sposób na poprawę nastroju czy obniżenia napięcia ??? To super że zachowujesz abstynencję!!!
ODPOWIEDZ