Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Joga - kto z Was praktykuje?
- Rybik w Machinie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 139
- Rejestracja: 9 sierpnia 2017, o 10:51
Ja cisnę w domu z kobitą 
Do ludzi nie chcę z tym wychodzić
Kupiłem sobie matę, ubieram dres i odpalam na YT kanał Yoga With Adrien. Polecam.
Generalnie wycisza bardzo. I pomaga rozruszać zasiedziałą w pracy dupę.

Do ludzi nie chcę z tym wychodzić

Kupiłem sobie matę, ubieram dres i odpalam na YT kanał Yoga With Adrien. Polecam.
Generalnie wycisza bardzo. I pomaga rozruszać zasiedziałą w pracy dupę.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 260
- Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58
No właśnie Ja zacRlam chodzić N jogę między ludźmi,bo mam mega pospinane miesnie i jakoś na drugi dzień gorzej to na mnoe wpływa niż przed w sensie napiecie miesni.może potrzeba czasu nie wiem...Rybik w Machinie pisze: ↑14 grudnia 2017, o 08:05Ja cisnę w domu z kobitą
Do ludzi nie chcę z tym wychodzić
Kupiłem sobie matę, ubieram dres i odpalam na YT kanał Yoga With Adrien. Polecam.
Generalnie wycisza bardzo. I pomaga rozruszać zasiedziałą w pracy dupę.
<okey>
- Zestresowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 457
- Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22
Ja chodzę na jogę i sobie bardzo chwałę. Na następny dzień jak najbardziej można mieć pospinane mięśnie, to działa trochę jak zakwasy. Trzeba czasu na zauważenie wyników
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 260
- Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58
Acha bo ja właśnie jestem zestresowana tym ze zamiast być lepiej po zajęciach to mam odczucie ze jsst mi gorzej. Do tego podczas ćwiczeń czuję jak mi pulsuje A raczej buzuje krew wsZędzie co wprowadza mnie w lęk i zamiast się wyciskać nakrecam sieZestresowana pisze: ↑14 grudnia 2017, o 10:16Ja chodzę na jogę i sobie bardzo chwałę. Na następny dzień jak najbardziej można mieć pospinane mięśnie, to działa trochę jak zakwasy. Trzeba czasu na zauważenie wyników
<okey>
- Rybik w Machinie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 139
- Rejestracja: 9 sierpnia 2017, o 10:51
No to możliwe, że masz nerwicę 
W każdym razie na mnie joga działa dobrze. Na dobrą sprawę to jedyna część dnia, kiedy jestem całkowicie spokojny.

W każdym razie na mnie joga działa dobrze. Na dobrą sprawę to jedyna część dnia, kiedy jestem całkowicie spokojny.
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 260
- Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58
Mam ,mam tego nie da się ukrycRybik w Machinie pisze: ↑14 grudnia 2017, o 14:55No to możliwe, że masz nerwicę
W każdym razie na mnie joga działa dobrze. Na dobrą sprawę to jedyna część dnia, kiedy jestem całkowicie spokojny.

<okey>
- Zestresowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 457
- Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22
To jest normalne, że krew pulsuje bardziej podczas ćwiczeń, bo to normalne, że podczas ćwiczeń przyspiesza puls i krew napływa do mięśni;-)magia83 pisze: ↑14 grudnia 2017, o 10:33Acha bo ja właśnie jestem zestresowana tym ze zamiast być lepiej po zajęciach to mam odczucie ze jsst mi gorzej. Do tego podczas ćwiczeń czuję jak mi pulsuje A raczej buzuje krew wsZędzie co wprowadza mnie w lęk i zamiast się wyciskać nakrecam sieZestresowana pisze: ↑14 grudnia 2017, o 10:16Ja chodzę na jogę i sobie bardzo chwałę. Na następny dzień jak najbardziej można mieć pospinane mięśnie, to działa trochę jak zakwasy. Trzeba czasu na zauważenie wyników
Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z jogą, to naturalym też jest, że Cię bardziej zepnie i będziesz mieć zakwasy.
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 260
- Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58
Jeszcze mnie nie powalila na kolana by się w niej zakochac☺
<okey>
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
- Zestresowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 457
- Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22
Magia, ja na pierwsze zajęcia poszłam, bo wiedziałam, że joga niby pomaga w relaksie, uspokaja itp. Po pierwszych zajęciach chciałam wyjść w połowie, bo był cholerny wycisk fizyczny, a z relaksem nie miało to wiele wspólnego - akurat na taki rodzaj jogi trafiłam (nieświadomie) - chociaż dla mnie to akurat lepiej, bo wolę się zmęczyć. Chociaż skupienie na oddechu jest;) Nie wiem, na jaką jogę chodzisz, ale ja znam takie nurty:
- ashtanga - to jest właśnie ten mój wycisk fizyczny:P Robi się po prostu ćwiczenia fizyczne w określonej kolejności i stopniowo poprawia się mobilność
- joga - nidra - też miałam okazję korzystać, przez całe zajęcia leżysz i wizualizujesz to, co mówi osoba prowadząca - bardzo fajny relaks, przyglądanie się trudnościom, w zasadzie podobne do relaksacji i medytacji uważności
- kundalini - nie miałam okazji korzystać, ale jest to połączenie ćwiczeń z medytacją
- hatha - joga - spokojniejsze, bardziej relaksujące ćwiczenia fizyczne.
Zaznaczam, że jest to opis nieprofesjonalny i bazuje na moich doświadczeniach:P
Jeśli "Twoja" joga Ci nie pasuje, to może rozejrzyj się za inną odmianą jogi bądź szkołą.
- ashtanga - to jest właśnie ten mój wycisk fizyczny:P Robi się po prostu ćwiczenia fizyczne w określonej kolejności i stopniowo poprawia się mobilność
- joga - nidra - też miałam okazję korzystać, przez całe zajęcia leżysz i wizualizujesz to, co mówi osoba prowadząca - bardzo fajny relaks, przyglądanie się trudnościom, w zasadzie podobne do relaksacji i medytacji uważności
- kundalini - nie miałam okazji korzystać, ale jest to połączenie ćwiczeń z medytacją
- hatha - joga - spokojniejsze, bardziej relaksujące ćwiczenia fizyczne.
Zaznaczam, że jest to opis nieprofesjonalny i bazuje na moich doświadczeniach:P
Jeśli "Twoja" joga Ci nie pasuje, to może rozejrzyj się za inną odmianą jogi bądź szkołą.
- pannaewa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 33
- Rejestracja: 7 marca 2016, o 13:52
Dobry wieczór. Ja praktykuję jogę, ćwiczę w domu z filmikami z YouTube'a i jak dla mnie ma to wiele zalet ( mogę sama wybrać porę dnia i czas jaki chcę przeznaczyć na ćwiczenia i wybrać to na co mam akurat ochotę; czasem tylko 10minut jogi relaksacyjnej, czasem jakieś bardziej wymagające pozycje, no i nie stresuję się, że inni ludzie na mnie patrzą), ale to już kwestia wyboru czy ćwiczy się samemu, czy w szkole jogi. Na mnie joga działa fajnie, pogłębia oddech, wycisza umysł i ciało też jest porozciągane, a napięcia mięśni i zakwasy też często miewam i potrafię się też tym czasem nakręcić, zwłaszcza, że ból nóg i spięcia mięśni, to mój konik objawowy...ale nie rezygnuję:) Może warto zacząć od krótszych i bardziej delikatnych praktyk na początek, no i oczywiście potrzeba czasu i w miarę systematycznej praktyki, żeby zobaczyć efekty...jak w nerwicy;)