
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Jeszcze ja :D
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 391
- Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17
Znowu ja
gnebi mnie jeden problem-strach o przyszłość.mam 19 lat i jeszcze mieszkam z rodzicami,nie mogę znaleźć pracy,nie dlatego ze nie chce,tylko ze tutaj gdzie mieszkam nie ma kompletnie niczego.Mam marzenia-być radiologiem lub pielęgniarka.Ale przez te natrety mi to wszystko niknie w oczach.Na przykład wyobrazam sobie,ze wyprowadzam się i z tęsknoty za rodzicami sobie nie radzie albo ciągle monotonia-praca,dom,praca i ze sobie nie poradze.Lubie ogólnie pracować,chciałabym w końcu się usamodzielnić ale nie wiem jak te leki o przyszłość 'zabić' i przestać przejmować się tym co będzie.Oczywiście przy tych myślach mam natrety samobójcze ze sobie nie poradze i się zabije XD .Reszta natetow przeszla,ale ten shit nie chce nadal.Macie jakieś rady?

- minimoris
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 50
- Rejestracja: 1 listopada 2016, o 09:48
Masz piękne marzenia -by pomagać ludziom swoją pracą. Los pewnie pomoże Ci je zrealizować. Najpierw los ześle Ci chłopaka , w których "się zakochasz" i znajdziesz oparcie na tyle stabilne , by wyprowadzić się od rodziców. A potem będzie już tylko lepiej. Afirmuj: "Przyciągam takich mężczyzn, którzy będą mnie szanować i kochać taką jaką jestem i stanowić dla mnie oparcie", a za 3 miesiące spotkas kogoś takiego i będzie dobrze. Co?
(-.(-.(-.(-.(-.(-.(-.-).-).-).-).-).-).-)
chińska mafia patrzy
chińska mafia patrzy
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 35
- Rejestracja: 18 października 2016, o 11:25
Traktuj je jak pozostałe natręty. Ignoruj i rób swoje. Co do strachu o przyszłość to zwykłe czarnowidztwo. Ignoruj takie strachy, bo nigdy nie wiesz jak będzie. Masz fajne marzenia i na nich się skuppatex pisze:Znowu jagnebi mnie jeden problem-strach o przyszłość.mam 19 lat i jeszcze mieszkam z rodzicami,nie mogę znaleźć pracy,nie dlatego ze nie chce,tylko ze tutaj gdzie mieszkam nie ma kompletnie niczego.Mam marzenia-być radiologiem lub pielęgniarka.Ale przez te natrety mi to wszystko niknie w oczach.Na przykład wyobrazam sobie,ze wyprowadzam się i z tęsknoty za rodzicami sobie nie radzie albo ciągle monotonia-praca,dom,praca i ze sobie nie poradze.Lubie ogólnie pracować,chciałabym w końcu się usamodzielnić ale nie wiem jak te leki o przyszłość 'zabić' i przestać przejmować się tym co będzie.Oczywiście przy tych myślach mam natrety samobójcze ze sobie nie poradze i się zabije XD .Reszta natetow przeszla,ale ten shit nie chce nadal.Macie jakieś rady?

"Pokochanie siebie jest początkiem romansu trwającego całe życie"
"Przyjdzie taka chwila, gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek". Louis L'Amour
"Nauczyłem się, że sukces powinien być mierzony nie tyle pozycją, jaką się osiągnęło w życiu, ile przeszkodami, jakie się pokonało w dążeniu do sukcesu". Booker T. Washington
"Przyjdzie taka chwila, gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek". Louis L'Amour
"Nauczyłem się, że sukces powinien być mierzony nie tyle pozycją, jaką się osiągnęło w życiu, ile przeszkodami, jakie się pokonało w dążeniu do sukcesu". Booker T. Washington
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 391
- Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17
Tylko właśnie problem w tym ze te akurat strasznie ciężko mi sie ignoruje. do tego dochodzą myśli ze może mam jakąś chorobe psychiczna-z jednej strony uwielbiam pomagać ludziom i wiele osób mówi ( w tym na przykład ciotka która obraza się na wszystkich zw rodzinie)ze jestem dobra dziewczyna i pracowita ,a z z drugiej-często obrazam się o byle co o jestem mega zazdrosnica,to od razu mysli- a moze mam Chad,dystymie,borders?Itd
Ale dziękuje za rady,najgorzej jest jak pomyśle ze kiedyś zabraknie mi rodziców ale działam,dzialam!
Ale dziękuje za rady,najgorzej jest jak pomyśle ze kiedyś zabraknie mi rodziców ale działam,dzialam!
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 35
- Rejestracja: 18 października 2016, o 11:25
Choroby psychiczne to coś więcej niż zwykła huśtawka nastrojów, przy takich chorobach to są mega skrajności a nie obrażanie za byle co
Jedyne co masz to Nerwice i nad tym pracuj 



"Pokochanie siebie jest początkiem romansu trwającego całe życie"
"Przyjdzie taka chwila, gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek". Louis L'Amour
"Nauczyłem się, że sukces powinien być mierzony nie tyle pozycją, jaką się osiągnęło w życiu, ile przeszkodami, jakie się pokonało w dążeniu do sukcesu". Booker T. Washington
"Przyjdzie taka chwila, gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek". Louis L'Amour
"Nauczyłem się, że sukces powinien być mierzony nie tyle pozycją, jaką się osiągnęło w życiu, ile przeszkodami, jakie się pokonało w dążeniu do sukcesu". Booker T. Washington