Do programu TV poszukujemy osób, które cierpią na nerwicę natręctwa.
Pragniemy stworzyć program, który zwiększy świadomość w społeczeństwa na temat tej choroby.
Jeśli temat nerwicy natręctw dotyczy Cie bezpośrednio albo kogoś z Twoich bliskich – napisz do nas.
Prosimy o przesłanie imienia oraz numeru kontaktowego. Rozmowa nie zobowiązuje do udziału w programie, a każda wskazówka przy jego tworzeniu pomoże nam w dotarciu do ludzi, którzy potrzenują wsparcia.
TVN Style „Miasto Kobiet”
j.bieniasiewicz@tvn.pl
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica Natręctw - świadomość w społeczeństwie - program TV
Regulamin forum
Jeśli chcesz zareklamować swoje usługi na forum, proszę skontaktuj się z administratorem i uzyskaj zgodę na to oraz dowiedz się o możliwościach.
Kontakt przez prywatną wiadomość bądź mail:
Profil administratora
Email: admin@zaburzeni.pl
Jeśli chcesz zareklamować swoje usługi na forum, proszę skontaktuj się z administratorem i uzyskaj zgodę na to oraz dowiedz się o możliwościach.
Kontakt przez prywatną wiadomość bądź mail:
Profil administratora
Email: admin@zaburzeni.pl
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
pisze sie ktos na to z forum? jesli tak to dajcie znac jak poszlo 

-
- Gość
Też jestem ciekawa, ale myślę, że nikt sie jednak nie zgłosi, dla mnie taki apel jak powyższy z marketingowego punktu widzenia jest chybiony.
Werbując ludzi do takiego programu weszłabym na to forum, poczytała, pogrzebała czy faktycznie jest tu odpowiednia grupa osób, reprezentatywna dla tematu jaki chce poruszyć owy program- uderzyłabym bezpośrednio do tych osób, które mają natręctwa, zachęciła jakoś, z pewnością wspomniała o honorarium... Taka propozycja rzucona w świat jak powyższa bez pokierowania do konkretnych ludków raczej zginie w tłumie i nie spotka się z odzewem. Nie wiem jak inni ale mnie by się tam nie paliło wywnętrzać przed kamerami, że 45 razy muszę "w stópkę pocałować Chrystuska" zanim opuszczę chałupę. W sumie z natręctwami wiąże się ogromne cierpienie, narażanie sie na niezrozumienie i śmiesznosc w oczach otoczenia, problem z codziennym funkcjonowaniem, więc chyba dobra kasa by mnie tylko skusiła jeśli w ogóle, no i ktoś musiałby mnie wyłapać, zainteresować się właśnie mną, wtedy być moze bym się nad tym zaczęła zastanawiać.
Swoją drogą to jestem ciekawa czy chodzi bardziej o tę pomoc, no bo mówienie, nagłaśnianie problemów w mediach jakoś jednak uczy o nich społeczeństwo, uwrażliwia, albo chociaż daje jakiś skrawek wiedzy nikłej bo nikłej ale zawsze. Wiec faktycznie jeśli ktoś weźmie udział niech się podzieli jak to odczuł- chęć pomocy, czy raczej tylko szukanie ludzi do chwytliwego tematu czyt. taniej, chwilowej sensacji.
Werbując ludzi do takiego programu weszłabym na to forum, poczytała, pogrzebała czy faktycznie jest tu odpowiednia grupa osób, reprezentatywna dla tematu jaki chce poruszyć owy program- uderzyłabym bezpośrednio do tych osób, które mają natręctwa, zachęciła jakoś, z pewnością wspomniała o honorarium... Taka propozycja rzucona w świat jak powyższa bez pokierowania do konkretnych ludków raczej zginie w tłumie i nie spotka się z odzewem. Nie wiem jak inni ale mnie by się tam nie paliło wywnętrzać przed kamerami, że 45 razy muszę "w stópkę pocałować Chrystuska" zanim opuszczę chałupę. W sumie z natręctwami wiąże się ogromne cierpienie, narażanie sie na niezrozumienie i śmiesznosc w oczach otoczenia, problem z codziennym funkcjonowaniem, więc chyba dobra kasa by mnie tylko skusiła jeśli w ogóle, no i ktoś musiałby mnie wyłapać, zainteresować się właśnie mną, wtedy być moze bym się nad tym zaczęła zastanawiać.
Swoją drogą to jestem ciekawa czy chodzi bardziej o tę pomoc, no bo mówienie, nagłaśnianie problemów w mediach jakoś jednak uczy o nich społeczeństwo, uwrażliwia, albo chociaż daje jakiś skrawek wiedzy nikłej bo nikłej ale zawsze. Wiec faktycznie jeśli ktoś weźmie udział niech się podzieli jak to odczuł- chęć pomocy, czy raczej tylko szukanie ludzi do chwytliwego tematu czyt. taniej, chwilowej sensacji.
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
zglosilbym sie gdyby to dotyczylo nerwicy lekowej i dd ale natrectwa to mialem tylko wybiorczo
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 18 lutego 2025, o 19:05
I gdzie ten program?