Siemka wszystkim
Czas najwyzszy aby napisać coś bo na forum moja aktywność bedzie minimalna
A wiec męczyłem sie z nerwom jakies 10 miesięcy lęki po trawie strach wyjścia z domu spanie z mama bo bałem sie sam spac unikanie szkoly, znajomych strach przed schiza chadem borderline wszystko poszlo ode mnie
Derealizacja depersonalizacja minela jakos 2 3 tyg temu i puściła czasami jest na zmęczeniu minimalna
Zajalem się życiem pracom imprezami wszystkim
Co mi pomoglo?
Rower mi dużo pomogl codziennie umierajac zaczalem jezdzic rowerem, starałem s
ie straszniev
Biegunki szyba na oczach, dreszcse, piski w uszach wszystko minelo.
Dla tych co ciekawi dd mialem jakoś 7 miechow przestałem potem liczyć i mialem wyebane w to
Codzienne sprawdzanie jak rano się czuję tez w zapomnienie poszlo, dzis rano wstaje szykuje sie i zapierda lam dalej
Nie bójcie się i starajcie sie, zycie jest jedno
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Jest jak chcialem
- SasankaLesna
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 307
- Rejestracja: 8 lutego 2019, o 13:51
Brawo:D zawsze byłeś wojownik! Ale zajrzyj jeszcze czasem do nas
Czasami lepiej użyć miotacza ognia niż narzekać na ciemność. [T. Pratchett]
-
- Gość
Jasne!SasankaLesna pisze: ↑2 września 2019, o 16:39Brawo:D zawsze byłeś wojownik! Ale zajrzyj jeszcze czasem do nas
- Juliaaa78569
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 589
- Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25
Super! Od razu wiedziałam że szybko się z tym uporasz!