Witam.

[songo1122]

Witam wszystkich. Moje zaburzenia lękowe zaczęły się poprzedniego lata będąc w Mielnie i zarzywajac substancję pochodna kryształu więc nie ma się czym chwalić. Myślę że mój organizm tak się wystraszył tego że w zamian dał mi nauczkę zwana nerwica(lecieliśmy na tym 4 dni bez spania). Mam odrealnienia, ciagle napięcia itd od tłumienia emocji. Aktualnie nic nie zażywam. Miesiąc temu zacząłem uprawiac sporty siłowe a dokładnie pompki i cwiczenia na drążku. Chciałbym się dowiedzieć czy sport może wpływać korzystnie na zaburzenia lękowe bo jak wiadomo przełoży się to na pewność siebie. Co myślicie? Jest jeszcze jedna rzecz bardzo mnie irytująca w zaburzeniu. Jest to częste ziewanie... miał ktoś z was taki objaw?

[Zumba]

Witam wszystkich. Moje zaburzenia lękowe zaczęły się poprzedniego lata będąc w Mielnie i zarzywajac substancję pochodna kryształu więc nie ma się czym chwalić. Myślę że mój organizm tak się wystraszył tego że w zamian dał mi nauczkę zwana nerwica(lecieliśmy na tym 4 dni bez spania). Mam odrealnienia, ciagle napięcia itd od tłumienia emocji. Aktualnie nic nie zażywam. Miesiąc temu zacząłem uprawiac sporty siłowe a dokładnie pompki i cwiczenia na drążku. Chciałbym się dowiedzieć czy sport może wpływać korzystnie na zaburzenia lękowe bo jak wiadomo przełoży się to na pewność siebie. Co myślicie? Jest jeszcze jedna rzecz bardzo mnie irytująca w zaburzeniu. Jest to częste ziewanie... miał ktoś z was taki objaw?

Cześć. Sport pomaga wielu ludziom, rozładowuje napiecie które sobie w nerwicy fundujemy, ale wiadomo jak ze wszystkim trzeba zachować umiar, nie można się napewno codziennie zajeżdżać i czekać aż zaburzenie od tego minie. Dobrze jest na początek zdobyć wiedzę czym samo zaburzenie i mechanizm lękowy jest tu pomocne będą filmy i nagrania na yt "odburzanie". Ziewanie jest odruchem ciała dotleniającym mózg w sytuacjach zmeczenia, stresu także wydaje mi się to normalne w zaburzeniu. Warto jest generalnie poczytać też o prawidłowym oddychaniu, hiperwentylacji itd. Trzymam kciuki!