Witam Wszystkich

Kolejne nagranie z pogadanki, tym razem tematem przewodnim była postawa przyjacielska. Notatka z nagrania jak zwykle w formacie doc.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=TN34PhPYuC4[/youtube]
Życzę miłego odsłuchu.

Mi się wydaje - ale to moje zdanie - co do tej wrażliwości, że to jest często nadwrażliwość. Tzn. brak pewności siebie, który skutkuje takimi a nie innymi reakcjami, np. zamartwianiem się o pierdoły Myśleniem o sobie w złych kategoriach. Przejmowaniem się tym co inni powiedzą (tak jakby ich zdanie było ważniejsze od naszego). A to mi się ściśle wiąże z brakiem miłości do samego siebie.Halina pisze:Hello, jestem na etapie zaprzyjazniania się ze sobą. Czy postawa przyjacielska równa się miłości do siebie samego?
Czyli bez tego nie da się odburzyc?
Dlaczego osoby wrażliwe mają problem z pokochaniem siebie, jesli dobrze zrozumiałam nagranie?
Czy postawa przyjacielska równa jest optymizmowi?
Dziękuję za odpowiedzi, lepiej zrozumiem to wszystko.